Problem z rozrusznikiem

[Gość automux]

Mały opisik wyprowadzeń rozrusznika

1. kabel biegnie do rozrusznika

2. sterowanie ze stacyjki, tam pokazuje się napięcie jak przekręcasz kluczyk

3. stały plus (gruby kabel) biegnie on bezpośrednio do akumulatora.

 

Chodzi mi o to że śruba 1 i śruba 3 nie są zamienne, na śrubie 1 jest taki przewodzik (blaszka) wlutowana do automatu na śrubie 3 jej nie ma. Podczas wymiany automatu można przekręcić go o 180 stopni i będzie lipa.

 

[Grzes997]

Dokładnie masz rację tam na tą blaszkę jest podawana częściowa masa przez szczotki rozrusznika na cewkę automatu.

 

[Gość Kaja29]

I jak tu was nie kochać

Sama bym nie dała rady z tym wszystkim,więc podłączyłam wszystko jak na fotce wyżej,i rozrusznik się kręci ale nie wypycha tej zębatki do przodu.Co już wiem to to że mam automat do wymiany i szczotki na nowe.Czekam niestety do jutra,ponieważ w sklepiku dziś nie było automatu

Jutro zakupię i biorę się do montażu ,mam nadzieję że to zadziała tym razem.

Dziękuje szczególnie Panu Grzes997 i całus ode mnie.

 

[Grzes997]

W podzięce zapodaj fotkę po pracy oczywiści nie rozrusznika a siebie kurde jeszcze nie widziałem umorusanej kobiety ze smaru

 

[Gość automux]

podłączyłam wszystko jak na fotce wyżej,i rozrusznik się kręci ale nie wypycha tej zębatki do przodu

 

skoro nie wypycha zębatki a rozrusznik się kręci masz źle założony tłoczek elektromagnesu na dźwignię sprzęgającą z zębatką.

 

[Gość Kaja29]

Witam serdecznie i przepraszam za tak długą nieobecność,ale choroba mnie zmogła.

Rozrusznik zrobiony,i autko chodzi,ale nie tak dokładnie,ponieważ jak jest ciut chłodniej i auto stoi cały dzień to z rana tak jakby zawieszał się rozrusznik załancza się i przerywa.W końcu odpali i póżniej nie ma już problemu z odpaleniem.Wszystko skręcone dobrze,tylko nie podobały mi się szczotki które zakupiłam w sklepie na wymianę....nie wiem ale jakieś przykrótkie mi się wydawały....czy to może być przyczyną?a może gdzieś przy stacycjce nie łapie...

 

[Gość automux]

jeżeli zaczyna kręcić i po chwili przerywa i słyszysz takie bziuknięcie jakby puszczał bendiks to jest on do wymiany.

 

[Gość Kaja29]

jeżeli zaczyna kręcić i po chwili przerywa i słyszysz takie bziuknięcie jakby puszczał bendiks to jest on do wymiany.

 

No właśnie że automat jest nowy,i nie ma żadnego dżwięku,tylko nagle się rozłącza i po przekręceniu stacyjki z powrotem załapuje normalnie .

I o dziwo wczoraj na deszczu odpalił normalnie(nie zawsze mu się tak dzieje od naprawy może 2 razy)

 

[Gość automux]

trzeba sprawdzić jeszcze czy pojawia się za każdym razem prąd na cienkim przewodzie na automacie podczas przekręcenia stacyjki w pozycję rozruchu.

 

[Grzes997]

Może to ustąpić jak szczotki się dotrzą do stojana.