Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie,mam problem z autkiem.

Miałam dziś pilny wyjazd rankiem i niestety nie chce mi autko odpalić,po przekręceniu stacyjki w ogóle nie reaguje rozrusznik,słychać tylko takie cyknięcie po przekręceniu stacyjki.Czego wcześniej nie było.

Proszę o podpowiedż jak tą usterkę naprawić :-o

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.samnaprawiam.com/topic/2327-problem-z-rozrusznikiem/
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 29
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Czy w momencie cykniecie przygasają kontrolki, jeśli tak to masz słaby akumulator, jeśli nie to masz rozrusznik do naprawy a dokładniej wymiana szczotek w rozruszniku, można zrobić doświadczenie postukać delikatnie młotkiem po rozruszniku może załapie ale to będzie tylko na parę razy.

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.samnaprawiam.com/topic/2327-problem-z-rozrusznikiem/#findComment-12395
Udostępnij na innych stronach

akumulator jest nowy i właśnie go naładowałam w nocy,więc to odpada,spróbuję z tym młotkiem lekko popukać może zareaguje.Nadmienię tylko że już wcześniej miał małe problemy,ponieważ ciężej krecił,ale po wymianie akumulatora jest ciut lepiej tylko w chłodniejsze dni jest ciut gorzej.Więc może już od dawna się rozrusznik prosił o naprawę.

Dziękuję zaraz sprawdzę czy to pomoże.

 

[ Dodano: 2011-07-19, 13:06 ]

Niestety młoteczek nie pomógł,cóż trzeba się brać za wymontowanie rozrusznika :-(

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.samnaprawiam.com/topic/2327-problem-z-rozrusznikiem/#findComment-12398
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie musisz wyjąc lub zlecić wyjęcie rozrusznika wymienić szczotki oraz tuleje które się wyrabiają i potem wirnik rozrusznika się kantuje i ma ogromne kłopoty zakręcić.

Ciekaw jestem czy sama będziesz to robić ;-)

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.samnaprawiam.com/topic/2327-problem-z-rozrusznikiem/#findComment-12401
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje za wszystkie wskazówki ,jak zwykle robię sama,na tyle ile potrafię-lubie majsterkować :-P

Na razie wykręciłam rozrusznik,i na sam wygląd ciekawie to on nie wygląda,podłączyłam go na krótko do akumulatora by sprawdzić go.I próbował ruszyć ale ciężko mu to szło .Więc trzeba go rozebrać.

Mile widziane dalsze wskazówki :oops:

 

[ Dodano: 2011-07-19, 18:43 ]

No i wszystko skręcone,wyczyszczone,szczotki są dobre i po spróbowaniu go na krótko rozrusznik ładnie kręci po przykręceniu go do silnika nie chodzi :-(

Co może być grane?żle go przykręciłam?.....pomóżcie

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.samnaprawiam.com/topic/2327-problem-z-rozrusznikiem/#findComment-12403
Udostępnij na innych stronach

szczotki są dobre

 

Wymieniłaś je czy zostały stare, do rozrusznika idą dwa kable jeden gruby z akumulatora i drugi cienki sterowanie ze stacyjki sprawdź czy na tym cienkim pokazuje się napięcie jak przekręcasz kluczyk ale skoro Ci cykało przed wyjęciem rozrusznika to tam napięcie napewno jest więc jeśli nie wymieniłaś szczotek to je wymień stare może wyglądają ładnie ale nie koniecznie są sprawne wiadomo sam rozrusznik na krótko będzie kręcił ale żeby silnik obrócić to już potrzebuje dużo mocy.

 

Kurde Twój facet ma się dobrze :lol:

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.samnaprawiam.com/topic/2327-problem-z-rozrusznikiem/#findComment-12414
Udostępnij na innych stronach

Hmm już sama nie wiem co mam robić....,sąsiad jak mnie widział przez płot taka umęczoną i umorusaną,to mu się żal mnie zrobiło :oops:

 

I próbował mi podpowiedzieć czy to czasami nie bendiks,zauważyłam że jest dziwnie uszkodzony ale to uszkodzenie bardzo stare,brakuje kawałka metalu z plastikiem,tak jakby coś się kiedyś upaliło....

Co jeszcze zauważyłam to to że jak załączę na krótko to się kręci ale bardzo powoli...a po zamontowaniu do auta nie załapuje...

Szczotki zostawiłam bo wyglądały bardzo dobrze ,nawet sąsiad patrzał...i stwierdził że są ok.

Ale jutro pojadę do sklepu i kupię te szczotki nowe,tylko może od razu zakupić nowy bendiks?....

Co do faceta to go raczej nie ma wtedy kiedy jest potrzebny.... :-(

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.samnaprawiam.com/topic/2327-problem-z-rozrusznikiem/#findComment-12425
Udostępnij na innych stronach

Co jeszcze zauważyłam to to że jak załączę na krótko to się kręci ale bardzo powoli

 

Stawiam nadpalone styki w automacie, bendiks raczej nie ma nic co do prędkości obrotowej wirnika (można go wymienić jak widzisz uszkodzenia mechaniczne) jeszcze wirnik może mieć zwarcie (sprawdzić możesz miedzy komutatorem przejście a masa wirnika)

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.samnaprawiam.com/topic/2327-problem-z-rozrusznikiem/#findComment-12427
Udostępnij na innych stronach

Co jeszcze zauważyłam to to że jak załączę na krótko to się kręci ale bardzo powoli

 

nadpalone styki w automacie.

 

więc bendiks do wymiany? bo widzę że on jest nie rozbieralny...

to troszkę się pomęczę ....

Odnośnik do komentarza
https://forum.samnaprawiam.com/topic/2327-problem-z-rozrusznikiem/#findComment-12428
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności Warunki użytkowania