Golf II reduktor BRC Tecno 70 kW jak ustawic

[Gość PrK89]

Witam.

Ostatnio w moim golfie regenerowałem reduktor kupiłem oryginalny komplet regeneracyjny do tego reduktora. Po wymianie wszystkich membran uszczelek i dokładnym wyczyszczeniu reduktora zamontowałem go z powrotem. Samochód teraz nie odpala z gazu. Po odpaleniu z benzyny i przełączeniu na gaz pracuje ale jedynie na obrotach 2 tys i w górę jak zejdzie niżej zaraz gaśnie.

Teraz pytanie od czego zacząć regulacje ?? Dodaje ze mam najzwyklejszą instalacje gazową nie żadną sekwencje silnik 1.6 PN gaźnik sterowany elektronicznie.

 

[Grzes997]

między reduktorem a mikserem masz śrubę czy silnik krokowy, najlepsza regulacja to musiał byś się podpiąć pod analizator spalin i potem regulować reduktor, a wstępnie możesz śrubą regulacyjną na reduktorze tak regulować bo obroty silnika było prawidłowe przy pełnym obciążeniu

 

[Gość PrK89]

Miedzy reduktorem a mikserem mam śrubę, a co do tych spalin to może być różnie bo ja nie mam katalizatora tylko strumienice.

 

[Grzes997]

Więc jak masz śrubę i jej nie ruszałeś to tylko na reduktorze troszkę odkręć więcej gazu tak by nie było braku mocy

 

[Gość PrK89]

Ja już na reduktorze próbowałem regulować ale w tym problem że on mi teraz nawet nie chce z gazu odpalić

 

[Grzes997]

Mała instrukcja

 

 

Śrubę regulacyjną na wężu zakręć na max potem odkręć z 5 obrotów

Odpal silnik pokrętło 2 powoli zakręcaj, jeśli zaczyna gasnąć odkręcaj 1 jak już zakręciłeś 2 wyreguluj obroty pedałem na ok 3000 i unieruchom pedał gazu lub poproś kolegi, teraz reguluj 2 tak by uzyskać jak najwyższe obroty nie ruszając pedału gazu jak już osiągniesz max obrotów zejdź na niskie obroty i za pomocą 1 wyreguluj jak najwyższe obroty biegu jałowego.

Zbyt mocne odkręcenie 1 powoduje nieliniową pracę układu, unikaj tego, choć jeśli chcesz odpalać na gazie to 1 powinna być nieco odkręcona.

 

[Gość PrK89]

Opis jest dobry dzięki wielkie, ale jak na razie największy problem stanowi te "odpal silnik" po regeneracji reduktora właśnie przestał odpalać z LPG.

Może z czymś przesadziłem nie wiem czemu i po co w sprężynie przyciskającą wewnętrzną membranę był jakiś plastikowy pierścień jakby blokada tej sprężyny. Nie wkładałem tego z powrotem, a i jeszcze jedno po przekręceniu zapłonu i otwartych zaworach gazowych z reduktora słychać takie szumienie jakby powietrze uciekające z niego przez ten otwór od strony zewnętrznej membrany. Po zamknięciu zaworów szum ustaje nie jest to gaz bo nie śmierdzi sprawdzałem membrana jest cała. Zastanawia mnie co to i czemu wcześniej nie było tego słychać. hymm...

 

[Grzes997]

Kurcze kiedyś będziemy Cię a orbicie szukać jak możesz mieć tak instalację zrobioną że starczy zapłon przekręcić i już gaz leci, ale cóż lubisz ryzyko, sprawdź czy gaz dolatuje do reduktora czyli odkręć miedziaka od reduktora i włącz zapłon a najlepiej nich to ktoś robi a ty słuchaj czy słychać gaz, jeśli gaz dochodzi do reduktora to coś masz z samym reduktorem że nie potrafi się otworzyć, może trzeba dać ten pierścień który ominąłeś w czasie montażu, może być też tak że silnik dostaje za dużo gazu i silnik ni potrafi zaskoczyć bo go zalewa, popróbuj tą śrubą numer 2 zakręć ją na max i próba jak nie zapali to pół obrotu i kolejna próba aż do skutku tylko trzeba by troszkę odczekać co gaz wyjdzie z silnika a najlepiej odpalić a benzynie i potem próby robić.

 

[Gość automux]

po przekręceniu zapłonu i otwartych zaworach gazowych z reduktora słychać takie szumienie jakby powietrze uciekające z niego

 

Kolego to słychać gaz, w pierwszej generacji czyli z regulacją na register (śruba na przewodzie) przełącznik w pozycji na gaz po włączeniu zapłonu centralka puszcza dawkę gazu do rozruchu (ok 2sek). Później podczas kręcenia rozrusznikiem centralka odczytuje obroty silnika i załącza cewki elektrozaworów na stałe aż do momentu zgaszenia silnika. To że mocno słychać gaz na początku może być źle wyregulowana śrubka na imbusa kręć ją aż będzie słabo słyszalny syk gazu(śruba nr1 na zdjęciu Pana Grzesia może być z innej strony zależy od parownika). Śrubka nr 2 jest do regulacji wolnych obrotów. Dodam że wszystkie części powinny wrócić do parownika jakie z niego wyjąłeś, niedopuszczalne jest jakieś wyrzucanie podkładek, sprężynek. W woli ciekawości jak już odpalisz auto sprawdź czy gaz nie idzie do układu chłodzenia (rano odkręcić zbiorniczek i poniuchać nosem czy nie capi) te parowniki lubią puszczać gaz do płynu(mówię poważnie). Dalej regulacja opisana przez Pana Grzesia i regulujesz na analizator spalin lub sondę lambda.

 

[Gość PrK89]

Już mi brakuje pomysłów dzisiaj znowu rozebrałem reduktor włożyłem ten pierścień w sprężynę i nic. Próbowałem go ustawiać na różne sposoby i nic dalej to samo odpalam z benzyny prze łącze na gaz i na obrotach pracuje, ale nierówno przy dawaniu gazu gdy zejdę do 1 tys. obrotów gaśnie a z samego gazu za groma po tylu kombinacjach nie chce odpalić