Skocz do zawartości

[Escort mk7 96r 1.6] prośba o poradę przy zespolonym


Gość profil84

Rekomendowane odpowiedzi

Gość profil84

Witam

Brak świateł pozycyjnych i oświetlenia tablicy z zegarami.

Bezpieczniki w porządku.

Wymieniłem zespolony i jest to samo jednak przy wcześniejszym w momencie poruszania kostką która znajduje się po lewej stronie zespolonego oświetlenie i światła pojawiały się, razem z sygnałem nie wyłączonych świateł przy otwartych drzwiach( od kostki wychodzi również niebieski przewodzik i idzie pod kolumnę).

Nowy zespolony mam z tą kostką która jest już bez przewodu i jak podłączam tą kostkę ze starego z przewodem to ciągle nic, gdy podłączam tą kostkę którą mam od nowego to też ciągle nie ma oświetlenia, pozycyjnych i sygnału o nie wyłączonych światłach.

Po wymianie zespolonego myślałem że to chodzi o tą kostkę ale jak ją wyciągnę to nie mam kierunków, gdy wsadzę tą z przewodem albo ta od nowego to wtedy są kierunki ---czyli kostka jest raczej w porządku jednak problem dalej występuję, nawet już nie pomaga poruszanie kostką jak przy starym zespolonym.

 

Ręce opadły, zrezygnowany proszę o jakąś poradę, wskazówkę.

 

Z góry dziękuję

 

 

 

 

Post zmieniłem gdyż wystąpił błąd w moich obserwacjach, mianowicie:

 

Gdy kostka jest wyciągnięta to nie ma tylko kierunkowskazów no i oczywiście oświetlenia tablicy i świateł pozycyjnych wynikających z problemu, gdy kostka jest wsadzona to są kierunkowskazy i reszta (oprócz świateł pozycyjnych i oświetlenia tablicy zegarów wynikających z problemu).

 

Odświeżam temat gdyż zedytowałem problem z powodu moich początkowych, błędnych obserwacji.

 

Jeszcze raz obejrzałem bezpieczniki i zobaczyłem że dwa ( od pozycyjnych i kierunków) bezpieczniki są 15 a na klapce mam napisane ze maja być 10, czy to może być przyczyna??

 

Nie mam bezpieczników i dziś raczej nie uda mi się ich już zdobyć ;p

 

Dowiedziałem się od czego jest ten przewodzik co idzie od kostki przy zespolonym odpowiadającej za kierunkowskazy głęboko pod przedni pulpit.

On ma coś wspólnego z hakiem holowniczym który był instalowany w tym samochodzie jakieś 2 lata temu.

 

Znowu rozebrałem zespolony i przy okazji zrobiłem fotki, na elektronice znam się jedynie tyle że wiem że jak przewód jest przerwany to trzeba go złączyć ;p

Może jak fachowe oko spojrzy to zauważy jakieś usterki bo ja jestem na to ślepy X.x

 

P.S.

Na zdjęciach jest też taki srebrny drucik zagięty pod kątem 90 stopni, przy rozkładaniu wyleciał i nie wiem gdzie on może teraz pasować :/

 

33845481.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

46605363.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze raz obejrzałem bezpieczniki i zobaczyłem że dwa ( od pozycyjnych i kierunków) bezpieczniki są 15 a na klapce mam napisane ze maja być 10, czy to może być przyczyna??

 

nie

 

Może jak fachowe oko spojrzy to zauważy jakieś usterki bo ja jestem na to ślepy X.x

 

Na pierwszym zdjęciu widać wypalone styki i na pewno są tez wypalone same prowadnice co stykają, jedyną racjonalną drogę wyjścia to zakup używanego, z doświadczenia wiem że takie wypalone styki nie są do uratowania.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość profil84

Kupiłem używany zespolony i wsadziłem i ciągle jest problem, kostkę wsadzałem nawet z poprzedniego zespolonego (bo mam ja na kablu który idzie do kontrolki od alarmu) i ciągle problem z tymi światłami.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem używany zespolony i wsadziłem i ciągle jest problem

 

czy problem jest taki sam jak na starym wyłączniku

 

musiał byś odszukać kabla w tych kosatkach które idą na bezpieczniki zabezpieczające światła postojowe i szukać gdzie ten prąd się traci, czy dochodzi prąd do kostki wyłącznika i czy z tej kostki jest przejście na bezpieczniki i dalej do świateł z tego co widzę na schemacie to same postojowe są zabezpieczone trzema bezpiecznikami sprawdź dokładnie wszystkie bezpieczniki.

 

podeślij mi adres mailowy wyślę Ci schemat z moimi poprawkami gdzie są światła postojowe.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności Warunki użytkowania