Gość tadeuszST3c Opublikowano 3 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2011 Witam! tak u mnie wygladają progi po oczyszczeniu wiertarką z szczotką i po oczyszczeniu cifem, który dość mocno - moim zdaniem trawi rdzę..... co dalej piszcie bo mnie ta rdza dobija - dziękuję chciałbym, żeby trochę było jaśniej - chcę to tak zrobić, żeby ów rdza już nie wyszła, po czym na progi mam w planach nakleić takie hmmm jak to nazwać- takie coś żeby jak się wchodzi żeby nogami o próg nie haczyć tylko o to- taka taśma czarna - foliai dopiero na to te uszczelki, które tam oryginalnie powinny być....   Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ArKos Opublikowano 3 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2011 Kup podkład antykorozyjny na bazie żywic - na przykład NOVOL PROTECT 360. Weź te cify i inne dokładnie wyszlifuj drobnym papierem, np. 800. Potem podkład. Jak wyschnie to zmatuj go albo włókniną albo papierem 800, po czym pomaluj w kolor nadwozia. Zacząłeś nie najlepiej - powinieneś najpierw poczytać forum, w tym ten temat: http://forum.samnaprawiam.com/nadwozie-samodzielne-malowanie-szpachlowanie-klepanie-vt153.htm   Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość tadeuszST3c Opublikowano 4 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2011 wielkie dzięki...sorka że napisałem CI nowy temat, kurde mogłeś odpisać na gg - pamiętam Cię jeszcze z forum ktk jak odrabiałeś kadeciora i z dumą i szczyptą zazdrości patrzyłem jak odnawiasz maszynę - byś podał mi link i nie pisałbym bez potrzeby następnego tematu ale i tak wielkie dzięki:) pozdrawiam ps. powiedz mi jak to obecnie tylko trochę zabezpieczyć bo chce się nauczyć na błotniku robienie tego a potem się wziąć za progi, a mam już to ruszone, muszę przecież czymś jeździć- jadę po towar do łodzi i żona chce na wakacje do zakopanego,a nie chce zrobić ble jak i potem znowu więc chciałbym jakoś tak na chwile to co już mam zabezpieczyć ...   Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ArKos Opublikowano 4 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2011 Doraźnie sam podkład wystarczy po uprzednim oczyszczeniu papierem i odtłuszczeniu rozpuszczalnikiem.   Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość tadeuszST3c Opublikowano 4 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2011 Byłem dzisiaj po ten novol pe+ - ha już go nie mają...tak samo cortanin, za to jest NOVOL PROTECT 360 (81zł ) czy to starczy po oczyszczeniu tej rdzy? czy doraźnie - na ten wyjazd starczy np boll do profili zamkniętych- potem to rozpuszczalnikiem zdejmę i będę dalej walczył... jaki pistolet proponujesz? do lakierowania? http://toya.pl/brand_yato.phtml?page=products&cat_category_id=1187&page=products   Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ArKos Opublikowano 4 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2011 jest NOVOL PROTECT 360 (81zł ) czy to starczy po oczyszczeniu tej rdzy? W zupełności. Jest lepszy od PE+. czy doraźnie - na ten wyjazd starczy np boll do profili zamkniętych- potem to rozpuszczalnikiem zdejmę i będę dalej walczył... Szkoda twojej roboty. Jak zaschnie, to rozpuszczalnikiem chyba już raczej nie zdejmiesz, ylko pojedziesz szczotą i zdejmiesz lakier do blachy. Ja bym zrobił podkładem bo i tak i tak trzeba kupic.   Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość tadeuszST3c Opublikowano 4 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2011 Czyli reasumując to wszystko + opis,który podałeś na stronie: 1.zdzieram rdzę ile się da- czyli wszystko co widzę.... 2. biorę ten protect 360 novol i kładę np 2 warstwy 3. szpachluję żeby wykończyć nierówności i szlifuję 4.znowu ten novol 5 maluję podkładem i maluję lakierem - czy mogę po prostu no pędzelkiem to zamalować? bo nie umiem tak ładnie jak ty malować czy na jakimś rtapie to zostawić i się nauczyć i wtedy pomalować całe progi? Popraw co schrzaniłem? Wielkie dzięi Matiz lux - teraz pewnie sam byś malował kadetta;)? na forum kadetta jestem szlapa4 o ile mnie pamiętasz:)   Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ArKos Opublikowano 4 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2011 Czyli reasumując to wszystko + opis,który podałeś na stronie: 1.zdzieram rdzę ile się da- czyli wszystko co widzę.... 1a. odtłuszczasz nitro 2. biorę ten protect 360 novol i kładę np 2 warstwy 3. szpachluję żeby wykończyć nierówności i szlifuję 4.znowu ten novol 5 maluję podkładem i maluję lakierem Dokładnie tak. Co do: czy mogę po prostu no pędzelkiem to zamalować? Warstwa będzie nierówna i gruba. Pomijam fatalny efekt wizualny. Lepiej natryskowo - dokładniej, równiej i ładniej. nie umiem tak ładnie jak ty malować czy na jakimś rtapie to zostawić i się nauczyć i wtedy pomalować całe progi? Weź sobie pistolet i trochę jakiejkolwiek farby - nawet takiej jak do kaloryferów. Jako obiekt obierz cokolwiek metalowego - drzwi od wewnętrznej z garażu, cokolwiek. Przygotuj sobie mały kawałek tak, jak miałoby to być auto. Siknij to miejsce. Zobaczysz jak pistolet maluje, wybadasz odległość, strumień powietrza itp. Zasada, którą ja stosuję: lepiej przejechać 3 cieniutkie warstwy niż jedną grubą. To raz. Dwa - pistolet ustawiony "na miotłę" czyli siknięcie w jeden punkt powoduje pozostawienie pionowej kreski lakieru. Regulacja na punkt ma to do siebie, że bardzo łatwo o zaciek. Trzy - odległość od powierzchni malowanej powinna byc stała, około 25-30cm najczęściej. Odsuwanie i przysuwanie powoduje nierównomierne nakładanie powłoki i może się skończyc firanką, czyli zaciekiem. Jak już powstanie, to trudno - po solidnym wyschnięciu trzeba go zjechać papierem wodnym 800-1000 . Cztery - wystrzegaj się malowania w temperaturze niższej niż 20*C. Będzie schło wieki. To chyba tyle.   Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość tadeuszST3c Opublikowano 4 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2011 Dzięki wielkie.... ostatnie pytanie: po jakim czasie od malowania się poleruje? Mam akurat błotnik od tej vectry w tym kolorze, z miejscowym uderzeniem- drzwi od garażu gościowi uderzyły i mam na czym się uczyć więc spróbuję... poleć jakiś pistolet -te z yato.pl są ok czy nie?   Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ArKos Opublikowano 4 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2011 po jakim czasie od malowania się poleruje? Nie da się tego określić w dniach ani godzinach. Lakier musi się w pełni utwardzić. Czas ten jest zależny od wielu rzeczy: grubości powłoki, temperatury, wilgotności powietrza.... Pewnikiem będzie tydzień czasu jeśli pogoda będzie się utrzymywać w okolicy 20*C. poleć jakiś pistolet -te z yato.pl są ok czy nie? Na pierwsze domowe zabawy nie bierz nic wyszukanego. Jak się nauczysz, to spraw sobie jakiś naprawdę porządny pistolet, a do drobnego ciaprania i nauki weź najtańszy. Osobiście malowałem takim czymś i muszę powiedzieć, że jak na tą cenę jest całkiem nieźle. http://allegro.pl/pistolet-lakierniczy-hvlp-1-4mm-wyprzedaz-i1597390988.html 60 złociszy Matiza nim pomalowałem. Efekt naprawdę dobry. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się