Skocz do zawartości

Przekręcony gwint wtryskiwacza


Gość szymon 1587cm3

Rekomendowane odpowiedzi

Gość szymon 1587cm3

niestety nie mam, jedynie to co wkleiłem

 

Ale "narzedzia" sa, stara głowica tez... W wolnej chwili cos podziałam, bo tak samo mozna naprawic kazdy inny gwint (swiecy zarowej czy zaplonowej)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość szymon 1587cm3

Trudno w to uwierzyc, ale znów ten sam pompiarz przekrecił mi ten sam gwint (tulejka-glowica :shock: ) Wykrecił wtrysk bo mocno trzaskał (zatarty) i okazało sie ze nie dosc ze leje jak z wiadra to jeszcze kompletnie sie zatarł... Wymienił koncówke na nowa, wyregulował cisnienie i wkrecił.... oczywiscie krzywo... pociagnał kluczem i było pssstryk i z otworu zrobiło sie jajo.

Tym razem sie nie wyparł i płacił mi za nowa tulejke (teraz w kształcie stozka) i za klej do metalu.

 

Tulejka wklejona (klej schnie) i w poniedziałek próba rozruchu....

 

Patrzcie mechanikom na rece bo to ostatnie sieroty i papudroki :-/

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość szymon 1587cm3

Gosc tez chyba zwatpił ze cokolwiek potrafi bo sie prawie popłakał przy mnie :cry:

 

Kadzio bedzie zył, tulejka ze stozka wklejona na klej powinna trzymac jak wsciekła :roll:

 

Ja tez staram sie robic wszystko sam, ale próbnika do wtrysków nie mam niestety. A cisnienie trzeba regulowac nawet na nowiutkich koncówkach ..

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Gość szymon 1587cm3

No to po silniku...

 

Tulejka była wklejona po raz drugi, ale niestety sie wysrała, Otwór był juz tak wymeczony ze stozkowa tulejka nie miała sie o co zaprzeć i nawet klej nie pomógł.

 

Wszystko byłoby dobrze gdyby ta siorota (co sie mechanikiem nazywa) nie zepsuła dwa razy tego samego gwintu

 

Niestety głowica do wymiany, mam druga ale nie bede sie z tym bawił juz.

Nie załuje ze to naprawiałem, ale nie polecam takiego zabiegu, gdy ktos potrzebuje auto to lepiej zmienic cała głowice. Bedzie drozej ale napewno szybciej lepiej.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności Warunki użytkowania