Skocz do zawartości

[nadwozie] Podświetlenie pokręteł regulacji nawiewu Escort


ArKos

Rekomendowane odpowiedzi

Jakiś czas temu przestało mi świecić podświetlanie w panelu regulacji nawiewu i ogrzewania. Chciałem podzielić się z wami efektami mojej pracy oraz zainspirować bądź zmobilizować do odkręcenia kilku wkrętów, tych którym podświetlanie w tym miejscu przestało działać...

 

 

 

1. Całą operacje zaczynamy od przesunięcia kierownicy "do siebie" żeby było więcej miejsca na odkręcenie obudowy zegarów w desce rozdzielczej. Operacja ta jest konieczna gdyż pod tą obudową kryją się 2 wkręty mocujące obudowę panelu nawiewu + 2 wkręty pod pokrętłami ogrzewania i nawiewu (dlatego też wyciągamy pokrętła).

 

 

 

2. Wszystko ładnie nam wychodzi z deski rozdzielczej, obracamy panel nawiewu i naszym oczom ukazują się 3 wiązki kabli, (od lewej) podgrzewanie tylnej szyby (1), światło przeciwmgłowe tylne (2), oświetlenie panelu nawiewu (3). Odpinamy od przełączników i modułu podświetlania.

01_25.jpg

 

 

3. Obracamy panel nawiewu i ogrzewania, ukazuje się naszym oczom moduł podświetlający, a w nim 3 oprawki z żaróweczkami odpowiedzialnymi za podświetlanie. Obracamy oprawki i wyjmujemy... teraz możemy wymienić żaróweczki i złożyć wszystko do kupy lub pójść krok dalej i zrobić podświetlanie wg własnej inwencji twórczej.

02_24.jpg

 

03_25.jpg

 

 

4. Oddzielamy (biały) moduł podświetlania od (czarnej) obudowy panelu - ja posłużyłem się najpierw nożykiem do tapet a potem scyzorykiem aby oddzielić od siebie oba elementy, niestety są sklejone, przy operacji uważamy aby czegoś nie połamać.

 

 

 

5. Moduł podświetlania rozbieramy i papierem ściernym usuwamy (z całości) zieloną powłokę (do białego) - ja zaplanowałem niebieskie podświetlanie, jeżeli ktoś chce zostać przy zielonej barwie nie musi w tym momencie bawić się papierem ściernym.

04_24.jpg

 

 

6. Aby polepszyć efekt podświetlania pozwoliłem sobie na stworzenie efektu lustra wewnątrz owego modułu, z obawy przed nierównomiernym oświetleniem wskaźników. Zastosowałem wycięty pasek folii aluminiowej, który został przyklejony na klej szybkowiążący (nazwy nie będę wymieniał,wszyscy wiedzą o jaki chodzi).

05_24.jpg

 

 

7. Kolejna czynność to zmatowanie powierzchni diod LED za pomocą papieru ściernego, w celu uzyskana lepszego efektu rozpraszania emitowanego światła. Tak zmatowana dioda LED traci na efekcie kierunkowości.

06_24.jpg

 

Ja zakupiłem 5 ledów niebieskich i 1 czerwony.

 

 

8. Następny etap pracy to wiercenie otworów (na nóżki LEDów) w obudowie i klejenie ich za pomocą kleju na gorąco. Tak umocowane diody lutujemy do ścieżek na tylnej stronie panelu, wlutowując w jedną z nóżek rezystor (ja zakupiłem LEDy na 5V), pamiętając o biegunowości LEDów.

07_22.jpg

 

 

9. Po skończonej pracy robimy test bateryjką 9V, aby sprawdzić czy wszytko poprawnie działa. Jeśli tak to naprawiony moduł podświetlania kleimy do obudowy panelu. Następnie montujemy w samochodzie i cieszymy się odzyskanym wyglądem.

 

Foto nocne:

08_22.jpg

 

 

Za dnia:

09_18.jpg

 

 

Może zdążyć się sytuacja, że po podłączeniu w samochodzie nie będzie świecić... Pamiętamy o biegunowości LEDów, najprostszym rozwiązaniem jest wtedy rozebranie kostki (3 z punktu 2) idącej na panel i zamienienie względem siebie przewodów w niej poprowadzonych, lub przed lutowaniem LEDów - sprawdzamy miernikiem w owej kostce gdzie jest + a gdzie -.

 

 

 

Autor: jarkar81 (www.weblodz.za.pl)

 

Źródło: http://forum.fordclubpolska.org

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności Warunki użytkowania