Punto I - mocowanie monowtrysku

[Gość enzo06]

Witam. Piszę do Was gdyż mam pewien problem. Posiadam fiata punto 98r. (wbrew pozorom to nie ten problem) z silnikiem 1.1. Pewnego dnia auto zaczęło chodzić nierówno. Po otworzeniu maski zobaczyłem że obudowa filtra powietrza wraz z monowtryskiem jest strasznie luźna. Ściągnąłem plastikową obudowę i próbowałem dokręcić monowtrysk. Co się okazało, w kolektorze zostały zerwane gwinty w których osadzane były dwie długie śruby mocujące monowtrysk. Teraz pytanie. Mianowicie jak się za to wziąć bez ściągania kolektora. Jest w stanie mi ktoś coś doradzić?

 

Pozdrawiam serdecznie, enzo

 

[ArKos]

domyślam się, że w przepustnicę wkręcone były szpilki i gwint w przepustnicy się wyrobił

 

więc tak

jeśli pod spodem jest pusto, w sensie "można przewiercić na wylot", to prosta sprawa

kupujesz w castoramie szpilkę gwintowaną M6 o gługości 50cm za całe 2.99 , do tego nakrętki i podkładki i masz naprawione

wiercisz na przelot, ucinasz powiedzmy 20mm dłuższe szpilki niż oryginalne, nakładasz puszkę na przepustnicę i łapiesz na 3-4 gwinty nakrętkę

potem od dołu nakręcasz nakrętkę ile się da po czym z góry kluczem dociagasz i jest

 

jeśli nie ma miejsca na przewiert

powiększyć otwór po starej szpilce na najbliższy wymiar większego gwintu

przegwintować na większy gwint i kupić szpilkę na taki gwint (nakrętki oczywiście też)

wkręcić szpilki, odmierzyć ile obciąć i zamontować puchę

 

[Gość enzo06]

Jak zwykle pomocny

 

[ Dodano: 2011-01-05, 20:44 ]

Pytanie jeszcze jedno. Czy jeżeli nie byłoby miejsca na przewiert na wylot i musiałbym powiększać stare otwory, to czy otwory w monotrysku bez problemu można rozwiercać i powiększać? Sorry za chaotyczne pisanie. Pozdrawiam