Skocz do zawartości

Jeep XJ - odpowietrzenia konieczne do brodzenia


ArKos

Rekomendowane odpowiedzi

Untitled Document

 

Logicznym następstwem zamontowania snorkel-a jest przedłużenie, lub inaczej podniesienie /możliwie wysoko/ odpowietrzeń przez które woda mogłaby dostać się do olejów.

 

 

 

Powinniśmy zadbać o następujące odpowietrzenia:

 

 

1. Mostu przedniego

 

 

2. Mostu tylnego

 

 

3. Reduktora

 

 

4. Skrzyni biegów

 

 

5. Kopułki aparatu zapłonowego

 

 

 

 

 

Przedstawiam poniżej „mały” poradnik, pokazujący gdzie się oryginalnie odpowietrzenia kończą i dokąd oraz jaką droga wyprowadziłem je w mojej "gablocie" 8)

 

 

 

 

 

 

Zacząłem od tylnego mostu, którego odpowietrzenie jest równocześnie trójnikiem układu hamulcowego tylnej osi. Zamiast rurki, która powinna się tam znajdować i prowadzić do króćca wchodzącego do boku podłużnicy, zamontowałem tam rurkę widoczną na poniższym zdjęciu

 

 

 

 

 

15ff25d103ede0a2m.jpg

 

 

 

 

 

Rurkę tą da się wprowadzić do kanału, którym jest poprowadzona rura wlewu paliwa /wszystkie operacje przeciągania rurek robiłem przy pomocy drutu spawalniczego, który jest bardzo sztywny i daje się wprowadzać w różne zakamarki/

 

 

 

 

 

ad4151ce4b9ddea9m.jpg

 

 

 

 

 

Następnie rurka skręciła i weszła do otworu w stronę tylnej, lewej lampy

 

 

 

 

 

9bf8a7c7f08fc190m.jpg

 

 

 

 

 

Na kolejnym zdjęciu widać rurkę, wyprowadzoną przez otwór po lampie – widać również drut spawalniczy wchodzący od góry w otworek po śrubce /zaznaczone żółtym kółeczkiem/ - zaczepiona rurka została następnie wciągnięta do samej góry – niebieską linią zaznaczyłem jak w środku przebiega teraz odpowietrzenie – sięga ono do samej góry tylnego słupka

 

 

 

 

 

89148b998955ff37m.jpg

 

 

 

 

 

Do tej samej rurki postanowiłem podpiąć jeszcze odpowietrzenie reduktora – wychodzi ono z tego miejsca

 

 

 

 

 

c0dd9c8180f2e27em.jpg

 

 

 

 

 

Oryginalnie rurka odpowietrzenia reduktora biegnie do przodu auta i jest zamocowana w miejscu łączenia silnika ze skrzynią biegów – na śrubie jest tam przykręcona obejma, trzymająca metalową, zagiętą rureczkę, będącą zakończeniem odpowietrzenia reduktora – trudno jest tam zrobić zdjęcie, więc dla jasności zarysowałem linią położenie tej metalowej rureczki na poniższej fotce – fotka obejmuje zaś kabel świecy szóstego cylindra, mam więc nadzieję, że jest jasne z którego miejsca jest zrobiona

 

 

 

 

 

d95d900fd1b60f3em.jpg

 

 

 

 

 

 

Po odczepieniu /oderwaniu/ tej rureczki z jej mocowania można wyciągnąć cały wężyk odpowietrzający reduktor – na kolejnych zdjęciach położenie i dokładny wygląd tej rureczki, wiszącej w okolicach reduktora po wyciągnięciu

 

 

 

 

 

15d05270e76aa4e5m.jpg

 

 

e526c3bc72b7eb29m.jpg

 

 

 

 

 

Teraz to już bajka – wystarczy przedłużyć rurkę, poprowadzić ją w tył, mocując do znajdujących się przy podłużnicy instalacji

 

 

 

 

 

30432b95bbd8b8dbm.jpg

 

 

4a32da296e08d2ddm.jpg

 

 

 

 

 

 

i połączyć z wychodzącą z mostu rurką, która jest już wyprowadzona wysoooooko w tylnym słupku

 

 

 

 

 

082f0b7cb9327d7em.jpg

 

 

 

 

 

Generalnie mamy w ten sposób tylną część odpowietrzeń „z głowy”, więc trzeba się zabrać za przód.

 

 

Zacznijmy może od odpowietrzenia skrzyni, bo jest ono zakończone w tym samym miejscu co oryginalne odpowietrzenie reduktora – końcówkę rurki odpowietrzającej skrzynię zaznaczyłem na zdjęciu w kółeczku

 

 

 

 

 

 

d1536ddf75b611e6m.jpg

 

 

 

 

 

Zdjąłem z rureczki ten plastikowy kapturek i przedłużyłem ją za pomocą takiej samej rureczki jak w innych miejscach

 

 

 

 

 

526880bbcb81cd20m.jpg

 

 

 

 

 

Odpowietrzenie przedniego mostu jest dosyć łatwe do zlokalizowania – znajduje się ono w miejscu zaznaczonym na kolejnym zdjęciu – tutaj już z podpiętą rurką

 

 

 

 

 

0e40cebbed2c0f80m.jpg

 

 

 

 

 

 

Kolejnym miejscem, które należy zabezpieczyć przed wodą jest kopułka aparatu zapłonowego – ma ona oryginalnie tylko taki plastikowy kapturek odpowietrzający, więc po zanurzeniu w wodzie na pewno szczelności nie utrzyma

 

 

 

 

 

b02cccd1ebb104f7m.jpg

 

 

 

 

 

Kapturek zdjąłem, a w jego miejsce zmotałem rurki

 

 

 

 

 

26d18b7a5ee2d4a3m.jpg

 

 

 

 

 

Kopułkę osadziłem następnie na aparacie zapłonowym uszczelniając połączenie silikonem.

 

 

 

 

 

Te 3 odpowietrzenia, których rurki wyprowadziłem w komorze silnikowej, należało teraz wspólnie doprowadzić możliwie wysoko – udało mi się znaleźć drogę przez szczelinę pod zawiniętym brzegiem błotnika

 

 

 

 

 

168100b2da806154m.jpg

 

 

 

 

 

Rurka daje się tamtędy przeprowadzić i można ją przeciągnąć w kierunku drzwi przednich – u mnie osłona kabli była niestety pęknięta, więc tamtędy wprowadziłem tą rurkę do prawych przednich drzwi /po ściągnięciu tapicerki/

 

 

 

 

 

101e98e718e9fb89m.jpg

 

 

 

 

 

Pęknięcie to wraz z przechodzącą przez nie rurką zalałem następnie porządnie silikonem – mam nadzieję, że będzie w miarę trzymać – można w tamtym miejscu zrobić osobną dziurę na tą rurkę, lub delikatnie wydłubać osłonę gumową i w niej wyciąć otworek, żeby rurka przeszła tak jak u mnie

 

 

Rurka została następnie przeciągnięta przez drzwi do góry /widać drut, który jest włożony w otwór po zaślepce w połowie wysokości drzwi, ponad zamkiem/

 

 

 

 

 

499f6f237af3f7cam.jpg

 

 

 

 

 

Teraz to już banał – profil drzwi ma w tym miejscu dosyć duży przekrój, żeby rurkę wepchnąć do samej góry, aż do górnego narożnika

 

 

 

 

 

bfd37c8d4430d953m.jpg

 

 

 

 

 

Trzy rurki odpowietrzeń mechanizmów przedniej części auta zostały następnie połączone z rurką wprowadzoną do drzwi i ...

 

 

 

 

 

04370e3c3c911b97m.jpg

 

 

 

 

 

GOTOWE !

 

 

 

 

 

Jak zwykle pozostaję w nadziei, że moje wypociny komuś się kiedyś przydadzą

 

Autor: Leo_1969

Źródło: http://www.jeep.org.pl

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności Warunki użytkowania