Reduktor lpg nowy czy tylko zestaw regeneracyjny ?

[Gość vitara]

witam mam instalację opartą na reduktorze lovato kompie maxi lambda

w seacie 1.6 z 97 roku. Instalacja ma jakieś 4 lata dotychczas wymieniałem tylko filtr gazu.

 

Teraz pasuje zrobić coś z reduktorem bo kiepskawo mi schodzi z obrotów , podczas gdy na benzynie dobrze

Reduktor to lovato 67R-019-2006

 

I teraz pytanie kupić cały nowy reduktor ? koszt około 200 zl czy zestaw regeneracyjny 50zł

 

Jak to się robi.

Trochę boję się tej regeneracji nigdy tego nie robiłęm

 

[ArKos]

ja bym kupił nowy

jakoś średnio podchodzę do sprawy regeneracji

membrany to nie wszystko

poza tym zdecydowanie szybciej auto wyjedzie jak wymienisz reduktor niż jak będziesz się bawił z regeneracją

a niech tak śrubka jakaś zardzewiała się ukręci i kupa... kombinowanie jak koń pod górę

 

[Gość vitara]

ano racja

 

a jak dobrać podobny reduktor skoro takich samych nie robią już?

 

[ArKos]

moc czyli wydajność reduktora

to jest bazowe kryterium

 

[Gość fifek]

vitara, nowy reduktor taki uniwersalny to Tomasetto ze zintegrowanym filtrem. Lovato to najgorszy chłam.

Jak robiłem u gazownika to szczerze powiedziawszy bym wolał sam zregenerować niż kupować nowy.

Za zestaw naprawczy zapłacisz max 50 zł i sam wymianiasz, a jak nie potrafisz to nowy bo gazownik pruje wtedy z Ciebie ponad 100 zł.

 

[Gość prezesik25]

Ja u siebie od 10 lat posiadam parownik LANDI RENZO SE81, który regenerowałem już 2 razy ( w ciągu 4 lat jak mam auto) i powiem tak:

Trzeba mieć trochę pojęcia przy regeneracji parownika. Ja po pierwszej regeneracji musiałem 5-6 razy rozkręcić ponownie reduktor (już zamontowany w aucie) bo nie mogłem znaleźć wolnych obrotów, ale na błędach człowiek się uczy - wolne znalazłem.

Po drugiej regeneracji już nie było problemu, wiedziałem jak ustawić śrubkę regulacyjną pod cewką, aby silnik trzymał wolne obroty.

Niestety kilka dni temu przy wymianie cewki niechcący zbyt mocno wkręciłem śrubkę w imadło i zrobiło się "jajko", nie mogłem jej wkręcić do parownika.

Fartem znalazłem za 100 zł na allegro roczny taki sam parownik. Nie zastanawiałem się zbytnio i go zakupiłem.

Teraz auto chodzi jak należy, poprzednio przygasał mi na skrzyżowaniach itp.

 

Jednak radzę kupić nowy parownik.

 

[Gość vitara]

może i trzeba będzie wymienić na nowy nie wiem

z zawodu jestem elektronikiem lubię precyzyjną robotę

 

[Gość spox10]

Regeneruj ,mam lovato i tez regenerowalem i jest ok.Napewno nie jest dobry tomaseto kupilem go z instalacja 4 miesieczna.Instalacja dopiero zaczela dobrze chodzic jak zalozylem nowy lovato.Tamten jest zintegrowany ale co z tego jak nie jest w pelni dogrzany.Samochod palil wiecej niz powinien regulacja nie wiele zmieniala.Lovato mam juz ktores z koleji i sie sprawdzilo mi w 1 i 2 gen w przeciwienstwie do tego zintegrowanego chlamu

 

[Gość johnymz]

Witam, troche czasu mineło od tematu, ale mam podobny problem, otóż są kłopoty z parownikiem, i teraz mam dylemat czy kupowac nowy czy bawic sie w regeneracje? Co sie bardziej oplaca? Słyszałem ze regeneracja to troche ryzyko bo nie wiadomo jaki zestaw naprawczy mi sie trafi bo podobno shity robia a nie dobre emmbrany do tych zestawów naprawczych. Mój parownik to blue star badz jak kto woli tomasetto AT niezintegrowany z filtrem. Możecie coś poradzic co zrobic?

 

[ArKos]

Ja bym kupił nowy.