Kontrola jakości dróg wiosną – co sprawdzają eksperci w laboratorium drogowym?

[holcu]

Wraz z nadejściem wiosny drogowcy przystępują do oceny stanu nawierzchni po sezonie zimowym. Mróz, sól drogowa oraz częste zamarzanie i odmarzanie nawierzchni mogły negatywnie wpłynąć na kondycję dróg. Kontrola jakości przeprowadzana o tej porze roku przez laboratorium drogowe pozwala wykryć uszkodzenia powstałe zimą i zaplanować niezbędne naprawy. Wykonanie prac na wczesnym etapie jest ważne dla zachowania bezpieczeństwa ruchu drogowego. Jakie parametry sprawdzają eksperci podczas kontroli?

Laboratorium drogowe – oględziny i rejestracja uszkodzeń nawierzchni

Najważniejszą czynnością w trakcie w wiosennej kontroli jakości jest dokładna inspekcja nawierzchni. Eksperci dokonują oględzin drogi, szukając typowych uszkodzeń po zimie, w tym pęknięć oraz ubytków (dziur i wybojów) powstałych wskutek mrozu. Wszystkie, nawet niewielkie pęknięcia są szczegółowo dokumentowane, ponieważ mogą świadczyć o osłabieniu asfaltu przez mróz i wodę. Podczas oględzin wykorzystuje się również kamery i skanery laserowe zamontowane na pojazdach. Urządzenia tego typu są wykorzystywane do szczegółowego mapowania uszkodzeń na badanym odcinku drogi. Pozwala to określić ich lokalizację i wielkość, a co za tym idzie zaplanować prace naprawcze.

Pomiar równości i koleinowania

Eksperci sprawdzają również, czy droga zachowała odpowiednią równość i czy nie pojawiły się nadmierne koleiny. Do pomiaru równości nawierzchni wykorzystuje się profilografy lub łaty pomiarowe, mierzące odchylenia od płaskości jezdni. Nierówności (zapadnięcia i wyboje) pogarszają komfort oraz bezpieczeństwo jazdy i mogą świadczyć o ubytkach w podbudowie. Za pomocą skanerów laserowych mierzona jest również głębokość kolein. Głębokie koleiny utrudniają odpływ wody i zwiększają ryzyko aquaplaningu.

Aby kompleksowo ocenić jakość drogi, eksperci z laboratorium wykonują także badania jej konstrukcji. Nośność nawierzchni sprawdza się za pomocą urządzeń wywierających nacisk na jezdnię i mierzących ugięcie (np. metodą FWD). Taki test ujawnia, czy mrozy i odwilże nie osłabiły podbudowy drogi. Nadmierne ugięcia sygnalizują rozluźnienie warstw nośnych wskutek mrozu lub nasiąknięcia wodą. Jeśli wyniki budzą wątpliwości, pobiera się dodatkowo rdzenie nawierzchni do analizy wytrzymałości i zawartości wilgoci. To pozwala sprawdzić, czy asfalt zachował właściwości oraz, czy głębsze warstwy pozostały odpowiednio zagęszczone.

W jaki sposób laboratorium drogowe ocenia właściwości nawierzchni?

Wiosną eksperci sprawdzają także szorstkość i przyczepność jezdni. Zimą asfalt mógł się wygładzić lub pokryć filmem z soli. Do pomiarów tego typu służy np. wahadło angielskie. Inną metodą jest wykorzystanie pojazdu pomiarowego mierzącego współczynnik tarcia. W przypadku zbyt niskiego tarcia zaleca się oczyszczenie lub chropowacenie nawierzchni. Laboratorium drogowe, które regularnie wykonuje badania stanu całej konstrukcji drogi, zyskuje cenne informacje, niezbędne do przeprowadzenia szybkich i skutecznych napraw jezdni.