Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

Przedstawie problem który już mnie męczy.

Jakiś czas temu padł mi regulator napiecia w alternatorze, w mojej calibrze.

Wyskoczyły 2 błedy, sonda lambda brak sygnału i zbyt wysokie napiecie ładowania(ponad 17v.)

popaliło mi zarówki z przodu.

Kupiłem inny sprawny altek, zmieniłem żarówki.Niby wszystko było ok, ale po 2 dniach auto zaczeło szarpac na niskich obrotach,jechałem na 2 a czułem jakby to 4 była...czasem sobie lubiło zgasnać.

typowy "kangurek".Po ostrym przegazowaniu jakos dojechałem do domu.

No i wymieniłem cewke zapłonowa.

I odrazu lepiej, ale nastepnego dnia znowu to samo.

Obroty na niskich sobie faluja, jakby zapłon gdzie sie gubił na cylindrach czy coś takiego.

podmieniłem ECU,krokowca, czujnik położenia przepustnicy, przepływke, kopułkę, świece wygladaja jak nowe, równo zabarwione, z wydechu nic nie smierdzi itd.lewego powietrza nie ma.

Kupiłem nowe kable WN, bo stare okazały sie mieć przebicie(mimo 6miesiecy jak je zalozylem), i juz myślałem że jest ok.I wczoraj znowu szarpanie itd.

Z ciekawosci odlaczyłem sonde, odpaliłem i nie te auto, śmiga az miło, obroty nie faluje, 0 muła itd.

Ale wiadomo ze to nie rozwiazanie.

Byłem tez u gazownika, ktory stwierdził że sonda jest ok i z gazem tez jest wszystko w porzadku.

Po wymianie altka, jak pojechałem na test drogowy, jak docislem na 2, to był moment sekundowy muła takiego i auto pozniej zaczelo znowu zwawiej przyspieszać.

Pomierzyłem napiecie na sondzie i wyszło mi to:

Dla mnie to troche dziwne ze na niskich lapie 0.9v.

juz nie mam pomysłu.

Sonda sie kończy, skończyła?

A dodam jeszcze że jak silnik jest zimny to obroty sa ok.

W miare nagrzewania widac jak zaczyna nierówno pracować.

Niewiem ale czuje że jak altek poszedł w zapomnienie to pociagnal za soba nie tylko zarówki...

Mógł uszkodzić lambde?

Objawy wystepuje i na PB i LPG. przy obrotach wyzych niż 2.5-3tys silnik przyspieszał normalnie.Błedów brak

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.samnaprawiam.com/topic/6867-c20ne-nie-r%C3%B3wne-obroty-czasem-szarpie-i-brak-mocy/
Udostępnij na innych stronach

Sonda pracuje w pełnym zakresie. 0,8v to bogata mieszanka, 0,3v to zubożona. Faluje czyli jest ok.

Ja bym się przyjrzał dwupinowemu czujnikowi temperatury do ECU - taki z prostokątną wtyczką, niebieską najczęściej. Jest z tyłu silnika pod alternatorem, wkręcony w blok o ile dobrze pamiętam. Zmierz oporność i porównaj z tabelką u nas na forum.

Jakie jest napięcie ładowania teraz?

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.samnaprawiam.com/topic/6867-c20ne-nie-r%C3%B3wne-obroty-czasem-szarpie-i-brak-mocy/#findComment-37900
Udostępnij na innych stronach

Mam 2 taki czujnik to moge podmienic.ale on nie zawsze szarpie na niskich, przewaznie jest ok.zaczyna szarpać w najmniej oczekiwanym momencie, ładowanie było na klemach aku mierzone około 13.8v. Sprawdzałem czy nie spada mi napiecie jak tak szarpie(mam volotmierz) i nic.

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.samnaprawiam.com/topic/6867-c20ne-nie-r%C3%B3wne-obroty-czasem-szarpie-i-brak-mocy/#findComment-37901
Udostępnij na innych stronach

Masz sterownik silnika bez immo, bo to przed 1994 rokiem, więc spróbuj podmienić ECU z jakiegokolwiek innego c20ne przed 94 rokiem. Zrób taki test, jeśli z czujnikiem temperatury nic nie wyjdzie. Sterownik może być z kadetta, omegi a, vectry a. Nie może być z astry f bo miała inny osprzęt (m.in. przepływomierz.).

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.samnaprawiam.com/topic/6867-c20ne-nie-r%C3%B3wne-obroty-czasem-szarpie-i-brak-mocy/#findComment-37902
Udostępnij na innych stronach

spróbuj podmienić ECU z jakiegokolwiek innego c20ne przed 94 rokiem (m.in. przepływomierz.).
ECU mam 2 na podmianke i bez zmian, jedynie odpiecie sondy pomaga. Jutro podmienie czujnik.Bo szczerze nie myslałem o nim.

 

[ Dodano: 2016-05-16, 20:42 ]

Podmieniłem przed praca czujnik dla ecu. Po pracy wymieniałem jeszcze rozrusznik.Wiec odpiałem klemy. Kilka razy odpaliłem i zgasiłem zeby sprawdzić czy rozrusznik dobrze działa, i zostawiłem auto żeby sie porzadnie zagrzało, no i obroty super równe.wyjechałem z warsztatu, zgasiłem, zamknałem warsztat.odpalam no i dupa obroty zaczely falowac, ruszam, i znowu zaczeło poszarpywac.dojechałem do sklepu w sumie w miare normalnie.odpalam pozniej znowu i znowu poszarpuje, obroty spadna na chwile na 800 i odrazu idą na te 1000,.odłaćzyłem sonde no i wróciłem do domu.bez szarpania...na wskazówce widac jak obroty sobie faluja, no i jak sie posłucha wydechu słychac jak przerywa.Moze faktycznie ta sonda leci w kulki..? Moze nie zawsze tylko czasami?

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.samnaprawiam.com/topic/6867-c20ne-nie-r%C3%B3wne-obroty-czasem-szarpie-i-brak-mocy/#findComment-37903
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności Warunki użytkowania