Skocz do zawartości

[silnik benzyna]Regeneracja amortyzatora napinacza paska


Gość Bartas

Rekomendowane odpowiedzi

REGENERACJA AMORTYZATORA NAPINACZA PASKA WIELOROWKOWEGO/WIELOKLINOWEGO

 

 

 

Auto: C180 1994 automat.

 

Wziąłem się do roboty ponieważ cały czas terkotało i to mnie denerwowało . Naczytałem się na forum dużo o terkotaniu, każdy pisał, że coś rytmicznie puka, terkocze i powstawało wiele domysłów z cyklu: co to może być.

 

Wyposażony w komórkę z aparatem, kluczami: 13 oczkowy-wygięty, 15 oczkowy-wygięty, imbus 10, imadłem (w garażu), śrubokrętem płaskim i wężem gumowym fi 23/16 najlepiej olejoodpornym i plecionym w środku poszedłem do garażu naprawiać amortyzator.

 

 

 

Opis demontażu amortyzatora:

 

 

 

1. Odkręcić górne mocowanie amortyzatora klucz 13 oczkowy-wygięty.

 

 

 

2. Odkręcić dolne mocowanie wspornika pompy wspomagania klucz13 oczkowy-wygięty. Trzeba to zrobić w przeciwnym razie nie dostaniemy się do dolnego mocowania amortyzatora.

 

 

 

3. Odsunąć wspornik pompy wspomagania w prawo (w stronę koła przedniego lewego).

 

 

 

4. Odkręcić dolne mocowanie amortyzatora - imbus 10.

 

 

 

5. Amortyzator wyciągamy, oglądamy, czy nie ma wycieków, kilka razy ściskamy i rozciągamy aby sprawdzić jak pracuje tłoczysko w całym swoim zakresie. Przy sprawnym amortyzatorze TRUDNIEJ JEST GO ŚCISNĄĆ - A ŁATWIEJ WYCIĄGNĄĆ. W przeciwnym razie trzeba kupić nowy (i dalsza regeneracja jest zbyteczna) i założyć w odwrotnej kolejności. Mój amortyzator jest dobry, tzn. - trzyma, firma STABILUS, numer mercedesa: 111 200 02 14. Rok produkcji 21/94 (czyli 21 tydzień 1994 roku), czyli jest od nowości.

 

 

 

6. Amortyzator z oryginalnymi tulejkami. Na zdjęciu tego nie widać ale tulejki (górna i dolna) mają luz poprzeczny (góra - dół lub lewo - prawo). TO WŁAŚNIE TEN LUZ POWODUJE TERKOTANIE / RYTMICZNE PUKANIE / CHROBOTANIE. I te zużyte tulejki gumowe należy zastąpić nowymi. Metalowych nie wymieniamy, one się nie zużywają.

 

 

 

7. Po wyciągnięciu tulejek metalowych górnej i dolnej można zauważyć, że otwór w tulejach gumowych nie jest okrągły - a owalny (na skutek wybicia przez tuleje metalowe). U mnie akurat pierwsza padła tuleja dolna (dolne mocowanie amortyzatora), ale na to nie ma reguły. Zarówno może paść dolna jak i górna tuleja - albo obie na raz.

 

 

 

8. Przy pomocy śrubokręta usuwamy starą gumę z amortyzatora z obu stron (góra i dół). Z węża gumowego odcinamy krążki o szerokości 2 - 2,5cm - 2 sztuki. Średnica wew. oczka na amortyzatorze i na tłoczysku jest taka sama i wynosi 21mm. Więc średnica zew. węża gumowego 23mm idealnie pasuje - wchodzi na wcisk. Dla ułatwienia krążki gumowe i uprzednio oczyszczone szczotką drucianą tulejki metalowe delikatnie smarujemy smarem (dla łatwiejszego montażu w amortyzatorze) i wciskamy przy pomoc imadła - Rys.10, 11. Ważne jest przy wciskaniu, aby wciskać te tulejki osiowo - w przeciwnym razie będą nam się wywijać a tulejki metalowe będą je dodatkowo uszkadzać.

 

 

 

9. Po założeniu nowych tulejek amortyzator wygląda tak.

 

 

 

10. Odkręcamy koło pasowe napinacza paska wieloklinowego - klucz 15 oczkowy - wygięty, abyśmy mogli się dostać do śruby dolnego mocowania amortyzatora.

 

 

 

11. Ściągnięte koło czyścimy szczotką drucianą z brudu. Po ściągnięciu koła można zbadać w jakim stanie jest łożysko toczne - czy nie ma luzu, czy się nie zaciera. Parametry łożyska: Made in Japan, numer: 5202 CLU - zakryte z dwóch stron. Moje łożysko było dobre ale dla pewności delikatnie ściągnąłem tą czerwoną osłonę dołożyłem smaru i osłonę ponownie założyłem. Teraz łożysko wytrzyma dłużej i będzie ciszej pracować.

 

 

 

12. Skręcamy dolne mocowanie amortyzatora. I przykręcamy koło napinacza.

 

 

 

13. Górną część amortyzatora wsuwamy w uchwyt, ustalamy otwór śrubokrętem, wkładamy uprzednio wykręconą śrubę i zakręcamy ją.

 

.

 

14. Zakładamy pasek wieloklinowy zapalamy auto - słuchamy czy terkocze - jak jest cicho (nie terkocze) - to cieszymy się na różny sposób.

 

 

 

Na tak zregenerowanym amortyzatorze można przejechać min. 30kkm - i nie będzie słychać terkotania (sprawdzone i potwierdzone). Amortyzator przed liftem dla Diesła i dla benzyny jest taki sam - po lifcie nie wiem (silniki CDI). Więc regeneracja amortyzatora dla C180 i C220D jest taka sama. Różny jest tylko sposób jego mocowania do tzw. kiwaczki - w dieslu i w benzynie jest inna. Amorek jest taki sam.

 

Wąż gumowy najlepiej kupić u gazowników. To są te same przewody, którymi płynie gaz od parownika do kolektora ssącego / wtryskiwaczy. Cena 20cm węża - 3zł. Jak już wcześniej napisałem wąż o średnicy zew. - 23mm i średnicy wew. - 16mm., czyli 23/16 - z kordem w środku (wzmocnienie) i najlepiej olejoodporny - taki najlepszy.

 

Dolne mocowanie amortyzatora jest za pomocą śruby na imbus 10 i ono pełni dodatkowo rolę dolnej tulejki. Dodatkowo ma ona wywiercony otwór przelotowy na gwint M6. Ona jest trochę taka nietypowa i nie kupi się jej w pierwszym lepszym sklepie. Także podczas odkręcania i przykręcania imbus MUSI DOBRZE siedzieć w śrubie. Na śrubie jest wytłoczony numer 6-cyfrowy: 745863. To chyba jest numer takiej śruby pewnie można ją zamówić w serwisie ASO - ale nie jestem pewny na 100%.

 

Cała operacja łącznie z uzupełnieniem smaru w łożysku koła napinacza, sprawdzenie reszty kół - czy nie mają jakiś luzów poprzecznych na łożyskach i sprawdzenie paska zajęło mi ok. 2 godzin. Wcale się nie śpieszyłem. Dolne mocowanie amortyzatora odkręcałem w garażu z kanału. Ale można podnieś przód samochodu i też się da odkręcić.

 

Oryginalne tulejki gumowe na skutek lat po prostu się wybijają i twardnieją. Terkotanie to właśnie uderzanie tulejki metalowej o gumową. W moim amortyzatorze górna tulejka była jeszcze elastyczna (ale luz poprzeczny już był - była wybita) a tulejka dolna była tak twarda, że przy wyciąganiu z amortyzatora popękała w drobny mak. (też był na niej luz poprzeczny) - Rys. Wypracowane tulejki. I to na tej tulejce odbywało się terkotanie (na tej popękanej). Śruby mocowania amortyzatora (górna i dolna) mają gwint normalny - czyli prawy.

 

Kosztorys: 20cm węża 23/16 - 3zł, robocizna - 0zł. Czas operacji - ok.2h

 

 

 

Opis zdjęć:

 

1. Odkręcenie górnego mocowania amortyzatora:

01_162.jpg

 

 

2. Odkręcenie dolnego wspornika pompy wspomagania:

02_163.jpg

 

 

 

2.1. Odsunięcie wspornika pompy wspomagania:

03_172.jpg

 

 

3. Odkręcanie dolnego mocowania amortyzatora:

04_154.jpg

 

 

4. Amortyzator:

05_143.jpg

 

 

5. Amortyzator z oryginalną tulejką:

06_132.jpg

 

 

6. Wyciąganie dolnej tulejki amortyzatora:

07_115.jpg

 

 

7.Usuwanie tulejek metalowych ze starych tulejek gumowych

08_110.jpg

 

 

8. Usuwanie tulejki gumowej:

09_92.jpg

 

 

9. Tulejka metalowa górna:

10_153.jpg

 

 

Wypracowane tulejki:

11_133.jpg

 

 

10. Wciskanie tulejki dolnej:

12_124.jpg

 

 

11.Wciskanie tulejki górnej:

13_96.jpg

 

 

12. Amortyzator z dorobionymi tulejkami:

14_93.jpg

 

 

13. Odkręcanie i przykręcanie koła napinacza paska:

15_73.jpg

 

 

14. Koło napinacza i łożysko 5202CLU:

16_67.jpg

 

 

15. Przykręcanie amortyzatora do napinacza:

17_58.jpg

 

 

16. Napinacz z przykręconym amortyzatorem:

18_0_37.jpg

 

 

17. Ustalanie otworów w górnym mocowaniu:

19_44.jpg

 

 

18. Wkręcanie śruby w górne mocowanie:

20_36.jpg

 

 

Potrzebne narzędzia + imadło + śrubokręt płaski:

21_32.jpg

 

 

Życzę wytrwałości w regeneracji amortyzatora,

 

 

 

Autor: Marcin Pop.

 

Źródło: http://www.w202.pl

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności Warunki użytkowania