Skocz do zawartości

Strzały i dławienie na PB i LPG + wypadający zapłon


Gość Mr.Z

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Od pewnego czasu mam problem w moim Citroenie Xsarze II 1,6 16V (PB+LPG) od strzału w kolektor na LPG. Pewnego dnia z mojej winy poszedł strzał na LPG pod maską, w pierwszej chwili myślałem że pękł filtr czy kolektor dolotowy, ale sprawdziliśmy z mechanikiem szczelność układu i okazał się szczelny.

Problem objawia się tym że auto jest zamulone szczególnie do 3 tys obrotów, np przy próbie gwałtownego ruszenia ze świateł etc przymuli auto na 2 sekundy i dopiero jedzie "kichając" (czasem też przy tym strzeli w kolektor), tak samo np przy wysokim biegu a niższej prędkości jak auto nie ma mocy, i też auto zmuli tak jak opisałem wcześniej. Oczywiste jest że normalnie auto na wysokim biegu i niskiej prędkości jest zamulone, ale w moim przypadku jest tak jakby taka turbo dziura, że wciskam gaz,2 sek przymulenia, i zaczyna jechać szarpiąc i prychając, strzelając w kolektor.

Dosyć uciążliwy i upierdliwy problem, szczególnie przy dynamicznej jeździe po mieście.

 

Dodam że dzieje się to zarówno na jeździe na LPG jak i na PB.

Problem ten pojawił sie przy strzale na poprzedniej instalacji LPG (10 letniej), wymieniłem całą instalacje na nówke staga 300 do tego wymieniłem w między czasie:

- cały kolektor dolotowy

- świece, cewkę zapłonową,

- map sensor

 

Przy przerwie na świecach 0,7 auto bardzo dławi, że nie da się w ogóle jechać, po sklepaniu świec na przerwę 0,5 dławi, ale mniej.

Na dodatek od strzału, przy przygazowywaniu (i otwartej masce) słychać dźwięk specyficzny dla auta ze stożkiem hehe. I mam wrażenie jakby zasysało powietrze do kolektora dolotowego i jednocześnie to powietrze by się cofało.

Na dodatek przy żwawszym gazowaniu na postoju słychać strzelanie z wydechu.

 

Silnik nie wywala żadnych błędów, gazownicy też po podłączeniu pod kompa nie widzą nic niepokojącego.

Na dodatek pojawiło się tak jakby wypadanie zapłonu, bo na biegu jałowym auto co parę sekund potrafi szarpnąć i zafalować obrotami.

 

Co mogło spowodować takie uszkodzenie? Dodam że przed strzałem auto jeździło wspaniale.

Zastanawiam się tez nad tym czy przepustnica podczas strzału nie uległa uszkodzeniu skoro poszedł tak mocny strzał że rozerwało obudowę filtra powietrza.

Dodam że w tym modelu nie ma ani przepływomierza, ani krokowego osobno. Wszystko jest tak jakby w tej przepustnicy.

 

Byłbym wdzięczny za jakieś sugestie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piszesz że po zmniejszeniu przerwy między elektrodami jest ciut lepiej... zazwyczaj przy gazie tą przerwę się ciut zwiększało z tego co pamiętam.

 

Jeśli zmniejszenie przerwy poprawia sprawę - oznaczało by to że ma słabą iskrę lub w niewłaściwym momencie... nie pamiętam czy w tym silniku występują przewody zapłonowe czy cewka jest bezpośrednio na świecach... jeśli jest sama cewka to ona bierze sygnał z czujnika położenia wału korbowego... może ten czujnik zaczyna się "kończyć" ? :niepewny:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym modelu jest cewka zapłonowa, którą też wymieniłem na nówkę porządnej firmy, świece też.

 

Też myślałem nad czujnikiem położenia wału, ale na innym forum zbili mnie z tego tropu bo stwierdzili że gdyby czujnik położenia wału był walnięty, to bym auta nie odpalił.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piszesz że po zmniejszeniu przerwy między elektrodami jest ciut lepiej... zazwyczaj przy gazie tą przerwę się ciut zwiększało z tego co pamiętam.

 

Zmniejsza się do LPG przerwę ;-) ale 0,5 to trochę za mało 0,7-0,8mm zostaw. A rozrząd nie przestawiony?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przerwa 0,7 lub 0,8 skutkuje tym że autem nie da się w ogóle jeździć, a rozrząd jest prawidłowo ustawiony - było to sprawdzane

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To co jest powodem małego napięcia na cewce?

 

[ Dodano: 2013-12-15, 19:07 ]

Dzisiaj postanowiłem nagrać filmik jak auto chodzi, poniżej wstawiam linki do filmików:

Auto odpalone na PB, silnik zimny, widać że delikatnie falują obroty, po nagrzaniu falują mocniej

-

-

 

Auto po przełączeniu na LPG (widać z jakim opóźnieniem reaguje auto na pedał gazu)

-

Na LPG słychać strzały z wydechu przy przegazowywaniu.

Może komuś coś te filmiki powiedzą a raczej zachowanie auta.

Co do ilości dymu z wydechu to uprzedzam pytanie, to nie uszczelka pod głowicą ;)

 

[ Dodano: 2013-12-16, 13:08 ]

Bylem u mechanika na diagnostyce, na początku wywaliło błąd czujnika temp silnika, skasowaliśmy błąd, i miałem zrobić parę km i wrócić do mechanika aby sprawdzić czy nie wyskoczy żaden błąd na nowo. Podczas powrotu do mechanika, auto zaczęło kuleć jakby jechało na 3 cylindrach. U mechanika podpięliśmy pod komp i wywaliło błąd wypadającego zapłonu na 4 cylindrze. Dodam że cewka i świece są nowe. Mechanik postanowił sprawdzić kompresje bo było podejrzenie że coś z tym cylindrem nie tak, lecz na każdym z cylindrów kompresja wynosi 13 bar.

Mechanik stwierdził że silnik zdrowy i że coś ta elektryka nie tak, i że może być uwalony komputer w aucie. Zaraz jadę do gościa który się zajmuje tego typu rzeczami i zobaczymy co powie.

 

Co najdziwniejsze jak wracałem do mechanika to tak jak pisałem auto jechało jak na 3 garach, a po zdjęciu cewki, wykręceniu świec, sprawdzeniu kompresji i złożeniu wszystkiego z powrotem, auto zaczęło znowu pracować na 4 garach. Więc o co chodzi?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności Warunki użytkowania