Gość kukiz87 Opublikowano 25 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2013 Witam stałem sie posiadaczem laguny 1 z przebiegiem równo 300 tys rok 95. Sprzedawca zaręczał mnie że do wymiany jest jakaś rolka od rozrządu , na luzie autko na benzynie ładnie trzymało równiutko obroty silnik pracował cichutko przy gazowaniu ponad 1,5 tys obrotów slychać było dzwiek własnie z okolicy rozrzadu , jak moge nezwać ten dzwiek jak by tarcie ? cos w podobie , moj kumpel mial identyko dzwiek w golfie 3 gdy padła mu pompa wspomaganie przy gazowaniu jak by tarcie metalu , no coz myśle rozrząd ok pewnie ze 350 zł trzeba licyć ale autek przyjemnie się jechało w miare wiadomo blacha doroboty gdzie niegdzie ale nawet nawet , zakupilem pojazd z pod czestochowy i w drodze do domu jechałem sobie stałą predkoscia ok 100 na godz max do 110 i pod piotrkowem 20 km dzwiek tarcia sie nasilił wtedy już bardzo tarło , gdy spuszczałem noge z gazu puszczałem autko na luzie bez gazu dzwiek znikał , wystarczyło lekko gazu dodać i znów rzerzęnie metalu , jednak w pewnym momencie zapaliła sie kontrolka oleju i na dole kontrolka stop , odrazu zatrzymałem sie mysle co jest grane zgasiłem auto zajrzałem pod maske na bagnecie olej jest nie uciekł nigdzie płyn chłodniczy jest , odpaliłęm auto jechałem dosłownie 40 km/h zjechałem na nastepny zajazd do kumpla , po tym zgaszeniu auta, auto juz nie kręci z poczatku myslałem ze akumulator ale aku jest ok na popych też nic poprstu nie kręci , zadzwoniłem do goscia od którego brałem pytam czy nie sprzedał mi auta czasem z zatartym silnikiem wystraszony zarzekał sie ze napewno nie , ale mniejsza oto już zadzwoniłem po hol gość wspomniał że mógł paść wałek rozrządu bp smarowania nie miał , jak myslicie czy to może być ten wałek ? jakie są koszta robocizny wymiany takiego wałka ? ew. co mogło innego się stać ? opłaca się to robić czy lepiej szukać silnika ? Mysle też że silnik mógł sie zatrzeć na wskutek uszkodzenia pompy olejowej o której nikt mi nie powedział O.o Prosze o rady i prosze o wyrozumiałość nie jestem żadnym handlarzem mechanikiem itp poprostu chciałem sobie kupic samochód do jazdy do pracy nie jestem jakimś super specem znam sie tyle co przecietny kierowca Myśle już o pozwie w sądzie ale wczesniej wysle do gościa rozwiazanie sprawy polubownie , albo oddaje kase i zabiera to , albo daje mi na silnik 400 zł a ja juz go przekładam na własny koszt , a jak nie sprawe kieruje do sądu i sprawa jest wygrana , gdyż na umowie nie ma słowa o jakiej kolwiek usterce , mam swiadków 2 osoby że też nic nie wspominał i po 3 mam dowód w formie aukcji z tablicy w ktorym tez nie ma ani słowa o tym a nawet pisze ze silnik pracuje ładnie i równo   Odnośnik do komentarza https://forum.samnaprawiam.com/topic/4824-dramat-zatarty-silnik-w-samochodzie-kupionym-godzine-temu/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Arkom Opublikowano 25 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2013 Hymm co do samego uszkodzenia to bardzo możliwe że zatarł się silnik. Co do samego wałka rozrządu hymm trudno określić czy on jest winowajcą należałoby zdjąć pokrywę zaworów i sobaczyć jak on wygląda. Czy opłaca się to remontować raczej nie chociaż zależy co tak naprawdę poszło czy przyłapało go na wale korbowym to wtedy raczej drugi silnik się bardziej opłaca jeżeli tylko wałek rozrządu to można by się jeszcze pokusić o jego wymianę. Należałoby się też zastanowić czemu się tak stało, czy padła pompa oleju czy ewentualnie tak jest zużyty olej (w co wątpię ) tak czy inaczej chyba bardziej opłaca się wymienić silnik ale to po zdiagnozowaniu przyczyny i uszkodzeń. Takie jest moje zdanie.   Odnośnik do komentarza https://forum.samnaprawiam.com/topic/4824-dramat-zatarty-silnik-w-samochodzie-kupionym-godzine-temu/#findComment-27314 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ArKos Opublikowano 25 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2013 czy to może być ten wałek ? Moim zdaniem nie. co mogło innego się stać ? Silnik zatarty na panewkach, skoro nie jest w stanie ruszyć się przy kręceniu rozrusznikiem. W mojej ocenie pompa oleju podawała zbyt niskie ciśnienie, na granicy zapalenia się kontrolki ciśnienia, a silnik pracując na 3-3.5 tys obr miał za słabe smarowanie. Opcja druga to zatkany kanał olejowy smarujący wał/korbowody ale wątpię, ponieważ nagle nie zginęłoby ciśnienie oleju. Mysle też że silnik mógł sie zatrzeć na wskutek uszkodzenia pompy olejowej Jest to moim zdaniem jedyna słuszna koncepcja, bo objawy na to wskazują. Zdemontuj pompę oleju i zobacz, jak wyglądają jej zębatki. Jeśli są tam opiłki lub któreś koło straciło zęby/pękło, to nawet sie nie babraj z tym silnikiem. Po takiej pompie rzadko kiedy jest co zbierać w silniku, gdy panewki złapało. opłaca się to robić czy lepiej szukać silnika ? Oddaj stary na złom, jakieś 2 stówki powinno wpaść bo to cholernie ciężkie. Zdejmij najpierw głowicę, aluminium jst bardzo drogie - sama głowica to prawie 100zł będzie. Poszukaj nowego silnika bo wyjdzie kilkakrotnie taniej niż remont zatartego. Za kilka stówek silnik z gwarancją dostaniesz, osprzęt masz swój (alternator, rozrusznik, kolektory itp). Ewentualnie zgwałcić kolesia żeby oddał kase + koszty lawety, bo powołasz rzeczoznawcę i udowodnisz mu, że to wada ukryta. W sądzie ma prze*ebane bo sprzedał ci niesprawne jako sprawne. Masz prawo sie nie znać i nie wiedzieć, co to tarcie oznacza. Ale jeśli zejdzie z ceny na nowy silnik a auto w miarę godziwe to zmieniaj silnik.   Odnośnik do komentarza https://forum.samnaprawiam.com/topic/4824-dramat-zatarty-silnik-w-samochodzie-kupionym-godzine-temu/#findComment-27320 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Malutki Opublikowano 25 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2013 Oddaj stary na złom, jakieś 2 stówki powinno wpaść bo to cholernie ciężkie. Zdejmij najpierw głowicę, aluminium jst bardzo drogie - sama głowica to prawie 100zł będzie. Aż tyle nie dostanie. W tej chwili aluminium kosztuje ok. 4 zł. za kg. Niedawno wywiozłem całą górę silnika 1,6 opla - głowica rozbrojona, obudowa wałka, pokrywa, kolektor dolotowy, łapy silnika, obudowa termostatu, tłoki i coś tam jeszcze. Było tego tylko 15 kg, czyli ok. 60 zł.   Odnośnik do komentarza https://forum.samnaprawiam.com/topic/4824-dramat-zatarty-silnik-w-samochodzie-kupionym-godzine-temu/#findComment-27322 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ArKos Opublikowano 25 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2013 Ja za czapkę 2.0 16v z Opla dostałem 80 z groszami. Blok silnika z corsy c 1.0 ważył jakieś 40 kilka kg z wałem, do tego pierdoły jakieś i w sumie prawie 200 dostałem. No ale jak tak mówisz, to pewnie skądś wiesz   Odnośnik do komentarza https://forum.samnaprawiam.com/topic/4824-dramat-zatarty-silnik-w-samochodzie-kupionym-godzine-temu/#findComment-27325 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Borandre15 Opublikowano 30 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2013 witam, podobny silnik kupiłem ostatnio za 350pln, prawie z całym osprzetem. w starym urwał sie pasek. A co do rzeczoznawcy, owszem wyceni tobie, oszacuje, ale w sądzie i tak nie wygrasz, sam piszesz, iż mimo ze zapaliła ci sie kontrolka STOP pojechałes dalej na własne ryzyko. a w umowie pewnie był zapis iz" kupujący oświadcza że stan techniczny jest mu znany. Wygrac możesz jezeli istnieją wady prawne tzn ukryte- zajęcie komornicze, bankowe, lub brakuje umowy pośredniej.   Odnośnik do komentarza https://forum.samnaprawiam.com/topic/4824-dramat-zatarty-silnik-w-samochodzie-kupionym-godzine-temu/#findComment-27467 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ibko Opublikowano 4 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2013 a spróbuj od najprostszej rzeczy zdejmij pasek pk i spróbuj pokręcić silnikiem miąłem przypadki głośnej pracy np alternatota i po zgaszeniu staneły łożyska i silnikiem nie obruciłeś   Odnośnik do komentarza https://forum.samnaprawiam.com/topic/4824-dramat-zatarty-silnik-w-samochodzie-kupionym-godzine-temu/#findComment-27575 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się