Skocz do zawartości

Brak ładowania po wjechaniu w dziure


Gość kukiz87

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie mam nastepujacy problem w skrócie postaram się jakoś zwięźlę opisać

 

mam alternator zakupiony nowy który ma miesiąc

 

jadać ostatnio w sobotę przez tory kolejowe zapaliła mi się kontrolka od akumulatora i paliła się podjechałem za tory zgasiłem auto , chce odpalić akumulator rozładowany całkowicie

 

na zapłonie działa mi kontrolka od akumulatora , jak naładuje akumulator jeżdżę oczywiście na ile owy akumulator mi pozwoli i też nie pali się kontrolka że nie ma ładowania a nie ma bo mierzyłem

 

akumulator też w miarę nowy ma rok

 

coś mogło spaść ? jaki kabelek masa czy coś ?

 

moje autko to fiat siena 1.4 z góry fatalne dojśćie do altka

z dołu coś tam widać , 1 przewód taki szary napewno jest z góry alternatora któy idzie gdzieś w okolice silnika tak mi się wydaje

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

coś mogło spaść ? jaki kabelek masa czy coś ?

 

Wystarczy sprawdzić porozglądać się cz y jest wszystko na swoim miejscu jeśli jest ok to duża szansa jest na to że coś urwało się w samym alternatorze np. połączenie mostka prostowniczego , mogła się rozsypać szczotka etc jak wszystkie kable będą ok wybuduj alternator i sprawdź co z nim jest.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie byłem w aucie odpaliłem go zmierzyłem i na postoju ma 13.30 ładowanie ze swiatłami ma ok 12.50 troche mało chyba ?

 

kontrolka zadna nie pali się od ładowania

 

ile powinna miec na postoju 14,50 ?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na biegu jałowym bez odbiorników ma mieć około 14,5 V przy sprawnym akumulatorze bo jak akumulator będzie miał wewnętrzne zwarcie to może być zaniżony prąd i napięcie ładowania a po wjechaniu w dziurę jest to możliwe że coś stało się z akumulatorem ale jak masz ponad 13 V to nie jest tragedia.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dłubałem dziś trochę i dziwna sprawa przed wjazdem na kanał pokazywał bez poboru prądu ok 13,30

 

poruszałem kablami jednymi drugimi i w zasadzie tyle myśle trudno na nic to się zdało jade do domu , pod domem jeszcze raz sprawdzał ładowanie 13,96 bez stresu z dmuchawa w pozycji 2 i światłami a 13,76 czasem 13,86 a czasem i 13,90 O.o

 

czyli w sumie dobrze to już nie wiem co mu jest , dodam że przed tą awarią nie sprawdzałem ładowania nigdy bo nie było problemu może takie było jak teraz

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

byłem na chwilkę teraz jeszcze powłączałem wszystko na full było w granicach 13.50 i pasek jak by piszczał no ciężko powiedzieć , albo się ślizgał , albo tak bardzo ciężko mu było że zgasł aż w pewnym momencie

 

i potem zostawiłem światełka nawiew na dwa i znów było 13,90 wyłączyłem wszystko i 13.96

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności Warunki użytkowania