Gość janwnuk Opublikowano 11 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2013 Witam, mam problem z moim VW Golf III, rocznik '95, silnik 1.6 AEE Benzyna, mianowicie po uruchomieniu silnik pracuje nierówno. W pierwszych minutach mam wrażenie jakby silnik nie pracował na wszystkich cylindrach. Po kilku minutach wskazówka obrotomierza gwałtownie skacze do góry i taka sytuacja powtarza się raz na kilka minut, obroty samoczynnie się zwiększają i spadają. Takie zachowanie silnika występuje zarówno w czasie jazdy, jak i na biegu jałowym. Przed pojawieniem się tych problemów obroty (na biegu jałowym) utrzymywały się na poziomie 700 obr/min, mechanik oczyścił przepustnicę i po tym obroty biegu jałowego wzrosły do 900 obr/min - mechanik twierdzi, że 900 to prawidłowe obroty, ja mam wrażenie, że są za duże i przy tym jest większe spalanie, ale to tylko moja hipoteza. Świece są nowe, przewody nowe, cewka również jest wymieniona na nową, kopułka i palec rozdzielacza także są nowe. Co może być przyczyną takiego problemu i jak go rozwiązać? Dziękuję z góry za pomoc!   Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krhid Opublikowano 11 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2013 mechanik twierdzi, że 900 to prawidłowe obroty W większości samochodów katalog podaje 850-900obr/min +/- 50... a w praktyce obroty biegu jałowego mogą zawierać się w przedziale od 800 do 1040 i jest to w zupełności poprawna wartość Co do przepustnicy, jeśli mechanik ją wyczyścił, a nie odpinał aku i nie robił ponownych nastawień przepustnicy to komp ECU mógł zgłupieć. Ponieważ komp był przyzwyczajony do starego położenia przepustnicy, to teraz, gdy po wyczyszczeniu cofnęła się do swojego prawidłowego położenia komp może odczytywać bzdury. Także proponowałbym odpiąć aku na min. 3-4 godziny a potem odpalić go i niech chodzi sobie na jałowym aż zacznie się wiatrak włączać, w tym czasie nie ruszać auta ani nie dotykać pedału gazu   Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość janwnuk Opublikowano 13 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2013 Witam ponownie, Po poradzie Krhid, problem z nierównymi obrotami wydaje się być rozwiązany, dziękuje za pomoc. Jednak wciąż martwi mnie to, że samochód po uruchomieniu w niskich temperaturach startuje jak "traktor", silnik jakby nie pracował na wszystkich cylindrach. Sytuacja zdarza się tylko wtedy, gdy samochód nie był uruchamiany dłużej niż przez dobę, jeśli był uruchamiany wcześniej, np 3 godziny wcześniej (kilka razy w ciągu doby) to problemu nie ma. Im niższa jest temperatura otoczenia, tym większy zdaje się być ten problem. Co może być tego przyczyną? Przypominam, że świece są nowe, przewody, cewka, palec rozdzielacza i kopułka również.   Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krhid Opublikowano 13 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2013 Dziękuję za punkcik Dźwięk traktora, rozumiem że masz na myśli że głośno stuka z pod maski i objawia się to tylko głośnym klekotem czy faktycznie jeden cylinder nie pali ? ... Skoro to nasila się przy niższych temperaturach to zgaduję że mowa o stukach popychaczy hydraulicznych ... Jest to bardzo częste zjawisko. Występuje zwłaszcza gdy silnik pracuje na oleju mineralnym, który w ujemnych temperaturach mocno gęstnieje... a tym samym utrudnia pracę tychże hydraulicznych popychaczy ... W przypadku olejów półsyntetycznych i syntetycznych to zjawisko występuje łagodniej. Odstępstwo od tej reguły występuje gdy te popychacze są zużyte wtedy mogą też chwilę zastukać przy ujemnych temperaturach nie zależnie od oleju   Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość janwnuk Opublikowano 14 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2013 Dzięki za zainteresowanie się moim problemem. Porównując pracę silnika w pierwszej minucie po uruchomieniu do pracy 'traktora; miałem na mysli jego nierównomierną pracę.Wygląda to tak jakby załapał najpierw jeden cylinder po chwili drugi następnie trzeci i czwarty Nim zaczną pracować wszystkie cylindry silnikiem trzęsie.Jeżdżę na półsyntetycznym ;Castrolu10w/40.Klekotu popychaczy nie słychać. Objawy te występują tylko przy niskich temperaturach[im niższe tym bardziej] i nam zimnym silniku po dłuższym postoju np.po nocy i dłuższym   Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pax1990 Opublikowano 14 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2013 janwnuk, jakiej firmy masz świece i przewody??   Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość janwnuk Opublikowano 15 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2013 Problem nierównych obrotów na ssaniu pojawił się ubiegłej zimy przy ok.minus 15 st. wtedy miałem śwece i przewody Boscha Chcąc wyeliminować ten problem zmieniłem świece na NGK a przewody na JanMor[miałykilkalat].Latem było ok;zimą problem wrócił i za czyna się już od ok.0 st.Co może być tego przyczyna   Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość roben9414 Opublikowano 27 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2013 Witam. Ja tez mam taki problem auto nie pali na jeden cylinder na biegu jalowym lecz po dodaniu gazu (1800 i wyżej obr)jest ok silnik chodzi rowno i cicho . Co moze byc tego przyczyna??? pomocy!! pozdrawiam   Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się