Skocz do zawartości

Astra F Remont silnika


Gość Tierol

Rekomendowane odpowiedzi

dzis wziolem sie za robote mam zamiar odkrecic glowice i zobaczyc co tam jest niehalo, mam nadzieje ze niczego wiecej niezepsuje;) musze sciagnac cala glowice ale zatrzymalem sie juz przy okrecaniu kol zebatych rozrzau ich demontaz jest konieczny? bo mimo odkrecenia wszystkich srub pokrywy glowicy nawet niedrgnie chyba ze sa tam jakies boczne sroby ktorych niewidzialem, a co o tych kol zebatych rozrzadu to po pokreceniu troche jednym i drugim ustawiaja sie idealnie razem w pozycji do siebie i niewidze tam juz zanego luzu moze to obry znak, jesli ktos by mial jakies poray co do odkrecania glowicy, jakies zjecia jak to powinno wygladac lub na co szczegolnie zwrocic uwage bylbym wdzieczny :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 22
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

kol zebatych rozrzau ich demontaz jest konieczny

do ściagnięcia głowicy nie

 

bo mimo odkrecenia wszystkich srub pokrywy glowicy nawet niedrgnie

odkręciłeś śruby głowicy czy tylko pokrywę zaworów???

Tu tak na szybko znalazłem jak zdjąć głowicę z silnika 8 zaworowego ale u Ciebie zasada będzie podobna. Poszukaj w poradnikach może jest też opis Twojego silnika.

http://forum.samnaprawiam.com/silnikwymiana-uszczelki-glowicy-c12nz-c14nz-c16nz-c18nz-vt842.htm?highlight=g%B3owica

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pokrywe juz sciagnolem, zjolem kola pasowe rozrzadu, spuscilem plyn i teraz zastanawiam sie czy glowica trzyma sie tylko na srubach od gory czy gdzies od boku takze

 

Edit:odkrecilem wszystkie 9 srub od gory przy ostatniej 9 ulamal sie lebek, poprostu opadl niewiem jak to mozliwe ale mam teraz ogromny problem;/ ogolnie wszystkie te sruby barzo mocno sie okrecalo;/

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Edit:odkrecilem wszystkie 9 srub od gory przy ostatniej 9 ulamal sie lebek

Śrub powinno być chyba 10 a nie 9 i tylko od góry. Jak odpadł tylko łepek to po ściągnięciu głowicy szpilke bez większego problemu wykręcisz.

 

EDIT:

Znajdź 10 śrubę odkręcić potem lekko terepnij głowicą i powinna zejść. A tak jeszcze spytam: Kolektory rozumiem że odkręciłeś :?:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no odkrecilem 9 a od 10 odpadl lebek tyle ze nie caly lecz jakby sie ulamal w polowie a sruba trzyma mocno i niema jej jak teraz odkrecic, moze pozniej bedzie kuzyn to mi sprobuje cos dospawac do tego lebka i moze pusci, niewiem z czego oni robia te sruby ze sa takie slabe, a co do kolektorow to nie nieodkrecilem ich, niewiedzialem ze trzeba teraz juz wiem dzieki:) Ogolnie to zobacze jak odkrece glowice jakie tam sa straty, i chyba najlepszym rozwiazaniem przy duzych zniszczeniach mojej glowicy bedzie wymiana na nowa(uzywana), bo silnik chodzil dobrze wiec niewiem czy oplacaloby sie wymieniac caly silnik.

co sadzicie o

http://allegro.pl/opel-astra-1-4-16v-kompletna-glowica-w-wa-i2500960999.html

http://allegro.pl/glowica-x14xe-opel-astra-tigra-corsa-1-4-16v-i2508237880.html

na allegro niema niestety duzego wyboru, czy moze lepiej jechac na jakis szrot?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość szymon 1587cm3
Tierol napisał/a:

kol zebatych rozrzau ich demontaz jest konieczny

 

do ściagnięcia głowicy nie

 

OCZYWISCIE ZE TAK, a obudowe rozrzadu to ma połamac?

 

niewiem z czego oni robia te sruby ze sa takie slabe,

 

To nie wina srub tylko tuków ktorzy albo dokrecaja na chama, albo wkrecaja te same sruby 15 raz...

 

a co do kolektorow to nie nieodkrecilem ich, niewiedzialem ze trzeba teraz juz wiem dzieki:

 

Akurat kolektory nie musza byc odkrecone do zrzucenia glowicy

 

Ogolnie to zobacze jak odkrece glowice jakie tam sa straty

 

Pogiete zawory = wymiana, wazne ile ucierpialo sztuka 15-20zl

Połamane prowadnice = wymiana, sztuka 7-10zl

Pekniecie glowicy lub jakies inne uszkodzenie dyskwalifikujace ja do ponownego uzycia = złom

 

Uzywana glowica to na dzien dobry 300-400 za taka do remontu, czyli;

- uszczelniacze

- docieranie zaworow

- zabielenie zwane planowaniem

 

To jest 300-400zl w warsztacie bo sam tego nie zrobisz

 

Dolicz sobie nowy rozrzad (300), nowe plyny, filtry, uszczelki i juz suma oscyluje w granicy tysiąca.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość szymon 1587cm3
Tierol napisał/a:

kol zebatych rozrzau ich demontaz jest konieczny

 

do ściagnięcia głowicy nie

 

OCZYWISCIE ZE TAK, a obudowe rozrzadu to ma połamac?

 

niewiem z czego oni robia te sruby ze sa takie slabe,

 

To nie wina srub tylko tuków ktorzy albo dokrecaja na chama, albo wkrecaja te same sruby 15 raz...

 

a co do kolektorow to nie nieodkrecilem ich, niewiedzialem ze trzeba teraz juz wiem dzieki:

 

Akurat kolektory nie musza byc odkrecone do zrzucenia glowicy

 

Ogolnie to zobacze jak odkrece glowice jakie tam sa straty

 

Pogiete zawory = wymiana, wazne ile ucierpialo sztuka 15-20zl

Połamane prowadnice = wymiana, sztuka 7-10zl

Pekniecie glowicy lub jakies inne uszkodzenie dyskwalifikujace ja do ponownego uzycia = złom

 

Uzywana glowica to na dzien dobry 300-400 za taka do remontu, czyli;

- uszczelniacze

- docieranie zaworow

- zabielenie zwane planowaniem

 

To jest 300-400zl w warsztacie bo sam tego nie zrobisz

 

Dolicz sobie nowy rozrzad (300), nowe plyny, filtry, uszczelki i juz suma oscyluje w granicy tysiąca.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ubus napisał/a:

Tierol napisał/a:

kol zebatych rozrzau ich demontaz jest konieczny

 

do ściagnięcia głowicy nie

 

 

OCZYWISCIE ZE TAK, a obudowe rozrzadu to ma połamac?

 

Co racja to racja. Faktycznie zagapiłem się. :->

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobra wszystkie 10 srub od gory odkrecone, kolektor wyechu tez i zastanawia mnie co tam jeszcze trzyma czy cos od strony kabiny? tam jest barzo utrudniony ostep nic niewiac ;/

 

to co lepiej sie oplaca caly silnik czy glowice czy kazda uzywke glowice trzeba remontowac?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość szymon 1587cm3

Twoja decyzja, oszczedzisz teraz to bedzie wyłaziło co chwile cos

 

Od strony kabiny trzymaja co najmniej 2 weze wodne, jeden pod kolektorem ssacym, drugi przy rozrzadzie, lapa alternatora

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności Warunki użytkowania