Wymiana klocków/tarcz przód A6/A4, Passat B5

[ArKos]

Nastał kres hamulców.

 

Oczywiście zaczynamy od podlewarowania auta i solidnego zabezpieczenia go przed opadnięciem i przetoczeniem. Zdejmujemy przednie koło:

 

 

Uzbrojeni w gruuuuuuuuby śrubokręt, młotek i klucz 18 zaczynamy. Opukujemy zacisk młotkiem i śrubokrętem wpychamy się między tarczę a klocek. Wahadłowymi ruchami śrubokręta doprowadzamy do tego, że tłok całkowicie chowa się w zacisku. Możemy dzięki temu swobodnie zdjąć zacisk i potem założyć go z nowymi i grubymi klockami.

Odkręcamy śruby jarzma zacisku - klucz 18. Jedna u góry i druga na dole:

 

 

Po ich wyjęciu zacisk z jarzmem zdejmujemy bez jakiegokolwiek wysiłku. Zdejmujemy tarczę. Wyjmujemy stare klocki, ten ze sprężynkami do tłoczka dynda sobie... Po zdjęciu klocków czas na wtyczkę czujnika zużycia klocków - jest przełożona z przewodem pomiędzy jarzmem a zaciskiem i nie ma opcji jej wyjęcia. Najpierw cieniutkim śrubokrętem podważamy język wtyczki, po czym obracamy go o 90* i ciągnąc do góry wyjmujemy. Rozpinamy wtykę.

 

 

Teraz pozbycie się wtyczki i przewodu i założenie nowego klocka. W tym celu na 2-3 zwoje łapiemy u góry jarzmo do piasty i posuwamy zacisk aby przesunął się wgłąb aż do wyskoczenia z prowadnic. Teraz wywalamy kabelek. Jeśli prowadnice są zapieczone, czyli zacisk BARDZO ciężko schodził, to odtłuszczamy, drobnym papierem ściernym o gradacji 600-800 czyścimy prowadnice, dajemy smar miedziany i będzie teraz dobrze.

 

 

Zakładamy nowy klocek czyli wkładamy go sprężynkami w zacisk i dajemy drugi klocek dbając o czystość wewnątrz jarzma w miejscu, gdzie klocki mają miejsce na pióra. Zdejmujemy zacisk z jarzmem. Teraz zakładamy nową tarczę. Zakładamy zacisk z jarzmem i dowalamy porządnie śruby na klucz 18.

 

 

Przykręcamy koło, opuszczamy auto na podłoże i dociągamy śruby koła.

 

WSIADAMY I POMPUJEMY PEDAŁEM HAMULCA. Dopiero teraz można pomyśleć o jeździe próbnej.

 

PAMIĘTAJ, ŻE NOWE TARCZE LUB KLOCKI MUSZĄ SIĘ DOTRZEĆ ZANIM ZYSKAJĄ NORMALNĄ SKUTECZNOŚĆ.

 

Tak więc jazda próbna bardzo rozważnie, najlepiej na bocznej drodze gdzie nie ma ruchu. Szybciej można dotrzeć wstępnie hamulec jadąc na wysokim biegu, np. na II i przy dość wysokich obrotach (silnik musi mieć moc) normalnie jadąc lewą nogą lekko hamujemy. Kilka razy wystarcza do takiego wstępnego dotarcia. Pełna skuteczność hamulca będzie po przejechaniu kilkudziesięciu kilometrów, więc nie szarżuj bo źle się to może skończyć.