Problem wspomaganie elektryczne Panda

[Gość bosz]

Witam.Moje wspomaganie po uruchomieniu silnika i poruszeniu kierownicą burczy a przy szybszym ruchu warczy aż po całej karoserii się niesie.Tak jest w kilku położeniach koł kierownicy,nie we wszystkich.Po włączeniu CITY jest jeszcze głośniej.Podczas jazdy na wprost jest ok. a przy skręcie znów słyszę ten warkot.Podczas jazdy np.po łuku czuję lekką ingerencję silniczka od wspomagania,tak jak by chciał coś korygować.Komputer nic mi nie wyświetla,żadna kontrolka tez się nie świeci.Wspomaganie działa tylko ten hałas to burczenie w niektórych położeniach kierownicy.Byłem w ASO Fiat wjechali na zaplecze,tam wchodzić nie wolno wyjechali po ok 20 min .Pan mechanik kazał skasować 50 zł. za podłączenie do komputera i powiedział -wymiana wspomagania koszt 3 300 zł jak się zdecyduję to mam tam przyjechać.Raczej się nie zdecyduję na razie proszę o jakąś wskazówkę,może jest jakieś inne wyjście

 

[Grzes997]

Wszystko wskazuje że pompa się zaciera, warto wskoczyć pod samochód i sprawdzić czy cały napęd wspomagania jest dobrze przykręcony czy nie ma luźnych śrub.

 

[Gość bosz]

Ja mam wspomaganie elektryczne i nie bardzo wiem o jaką pompę chodzi.

 

[Grzes997]

Wiem że masz wspomaganie elektryczne jest tam silnik elektryczny który napędza pompę wspomagania i w Twoim przypadku albo silnik dostaje w łeb albo sama pompa