OLEJ CASTROL GTX 15W/40 "HIGH MILEAGE"

[Gość punciak]

Witam nie wiem czy dobrze zrobiłem ale kupiłem olej OLEJ CASTROL GTX 15W/40 "HIGH MILEAGE" mam astrę 1,6 94r z LPG asterka nie bierze nawet kropli oleju od wymiany do wymiany wcześniej lałem lotos 15w40 ....

 

Czy lepszy będzie ten castrol czy zaryzykować zmianę na półsyntetyczny np GM 10w40

 

 

Na silniku są ślady oleju gdzieś spieprza(okolice aparatu zapł./lub uszczelki pokrywy)... ale nie ubywa wiec to minimalny wyciek...

 

przebieg 220tys od 3lat mobil/lotos/venol/lotos/lotos itd...wszystkie minerały 15/w40

 

[Gość automux]

Czy lepszy będzie ten castrol czy zaryzykować zmianę na półsyntetyczny np GM 10w40

 

Pewnie że 10W40 jest lepszy ale nie u Ciebie, skoro jeździsz na oleju mineralnym 15W40 to jeździj na nim spokojnie dalej. Nie przechodzimy na oleje do tyłu zwłaszcza z mineralnego na syntetyczne bo rozszczelni nam silnik, wypłucze nagary z silnika i będzie kuku . Tak więc nie kombinuj lej 15W40.

 

[Gość Wasyl]

Nie przechodzimy na oleje do tyłu zwłaszcza z mineralnego na syntetyczne bo rozszczelni nam silnik, wypłucze nagary z silnika i będzie kuku

 

Kolega rocznik '70, powiedzmy, że może trochę usprawiedliwiony...

To nie dwusuw, że lejąc rzadszy olej do wachy możemy wypłukać nagar i rozszczelnić silnik

 

[Gość automux]

Czyli uważasz że można przejść na z mineralnego na syntetyki

 

[Gość Wasyl]

Czyli uważasz że można przejść na z mineralnego na syntetyki

Tak uważam i zawsze stosuje takie rozwiązanie w nowo nabytych autach

 

[Gość automux]

Zobacz tu:

http://www.castrol.com/castrol/genericarticle.do?categoryId=82916980&contentId=7001110

 

punkt 6.

 

[ArKos]

A ja was pogodzę:

 

http://forum.samnaprawiam.com/silnik-benzyna-diesel-jaki-olej-wlac-vt65.htm

 

[Gość Wasyl]

http://forum.samnaprawiam...j-wlac-vt65.htm

 

"Olej o wyższych parametrach jakościowych może doprowadzić do wymycia dotychczasowych nagarów, a to grozi rozszczelnieniem układu smarowania oraz pogorszeniem kompresji silnika. Jeśli wcześniej samochód eksploatowany był na oleju mineralnym, nie należy stosować oleju syntetycznego."

Czyli, że jak zaleję półsyntetyk po mineralnym, to od razu zawory nie będą dobrze przylegały do gniazd i pierścienie się zapieką

 

 

Wg mnie - pierdoły piszą, w każdym aucie, w którym zmieniłem na lepszy olej nie zaobserwowałem ani spalania oleju, ani wycieków, tylko hydraulika cichła...

 

[Gość automux]

Wg mnie - pierdoły piszą, w każdym aucie, w którym zmieniłem na lepszy olej nie zaobserwowałem ani spalania oleju, ani wycieków

A ja spotkałem że uszczelniacze puszczały, ale jeżeli mam komuś doradzić doradzam tak jak powinno to wyglądać, jeżeli testuje na swoim to mogę lać cokolwiek mi się podoba (Każdy jest kowalem Swojego losu).

 

[ Dodano: 2011-09-13, 10:55 ]

Kolega rocznik '70, powiedzmy, że może trochę usprawiedliwiony...

A to że jestem rocznik 70 to można odebrać że troszkę doświadczenia mam, tym bardziej że pracuję od 1988 roku co prawda przy autobusach ale nieprzerwanie przy elektromechanice samochodowej.

 

[ArKos]

pierdoły piszą

Nieprawda.

Z oleju odkłada się szlam olejowy, to ta smoła gęsta. Jeśli olej jest z opóźnieniem wymieniany lub silnik ma duży przebieg, to może go być trochę w silniku.

Oleje syntetyczne mają właściwości myjące - zawierają środki powodujące absorbowanie tej smoły, czyli piszą prawdę, bo po czasie wyłapią ją i silnik faktycznie moze się rozcieknąć. Uszczelka kiepsko trzyma ale od wewnątrz smoła uszczelniała i było git. Brakło smoły, brakło uszczelnienia, uszczelka do wymiany.

Co do kompresji i pierścieni - częściowo racja, bo gęstszy olej (mineral) zostawia na gładzi cylindra grubszy film olejowy co powoduje nieco lepszą kompresję względem syntetyka, zostawiającego zdecydowanie cieńszą warstwę.