Modyfikacja przekaźnika świateł mijania Bravo/Brava

[ArKos]

Modernizacja przekaźnika świateł mijania

do zmian w 2000r.

 

Fiat Bravo 1999 SX

 

W starszych rocznika Fiata Bravo/a przekaźnik świateł mijania (brązowy) załącza się w chwili gdy włączymy światła drogowe, zwiera on przewód idący prosto na światła mijania (przez bezpieczniki) z głównym przewodem zasilającym. Daje nam to tylko tyle że przez przełącznik zespolony płynie prąd tylko świateł mijania lub drogowych gdy są włączone - około 10A, a nie 20A (prąd 4 żarówek).

W roku 2000 FIAT to poprawił i za włączanie świateł mijania odpowiada przekaźnik brązowy w zmienionej konfiguracji, przez przełącznik zespolony płynie już tylko prąd świateł drogowych które są o wiele rzadziej używane. |Niżej przedstawię co należy wykonać by zrobić upgrade do roku 2000. Przed wykonaniem proszę przeczytać całość.

 

1. Należy zdemontować osłonę bezpieczników, osłonę stacyjki i ramkę licznika. Jest to czynność dość prosta i pewnie już nieraz wykonywana więc nie będę pisał jak to zrobić.

 

 

 

Proszę nie zwracać uwagi na przekaźnik czerwony, u mnie odpowiada on za światła drogowe, jeśli ktoś jest zainteresowany to mogę podpowiedzieć jak taki zamontować.

 

Prace wykonałem bez odłączania akumulatora, ale jak kto woli.

2. Aby dojść do przekaźnika świateł mijania należy zrobić sobie miejsce, odczepiamy z mocowania skrzyneczkę z bezpiecznikami i wtyczkę białą pod nią (dolną).

 

 

 

 

Wyciągnijmy przekaźnik z gniazdka, na razie nie jest nam potrzebny.

Aby wyciągnąć gniazdko przekaźnika z mocowania należy wcisnąć zabezpieczenie u jego góry (widoczne na zdjęciu).

 

 

3. Teraz najtrudniejsza sprawa. Należy wyciągnąć piny dwóch kabelków:

- szary z czerwonym paskiem

- niebieski z czerwonym paskiem (u mnie czerwieni to nie przypomina)

 

Przewodów grubych - czerwony i szary oraz przewód masy przekaźnika czarny - nie ruszamy i uważamy żeby ich nie uszkodzić.

 

Narzędzia jakie nam potrzebne do tej operacji to dwie szpilki krawieckie z uciętymi ostrzami, igły lekarski około 0,8mm, malutki śrubokręcik płaski.

 

 

 

Odpinamy plastikowe zabezpieczenie

 

 

 

Poniżej próby wyciągnięcia pierwszego pinu. Szpilki wciskamy od strony przekaźnika, a igłami próbujemy dodatkowo podważyć dwie blokady.

 

 

 

 

 

Mnie się udało.

Oczywiście każdy może to wykonać po swojemu, aby było skuteczne.

 

 

Następnie przewód szary z czerwonym paskiem wpinamy na miejsce przewodu niebieskiego z czerwonym paskiem.

 

 

Zapinamy zabezpieczenie pinów.

 

Przewód niebieski z czerwonym paskiem nie jest nam potrzebny.

Pin zabezpieczamy koszulką termokurczliwą i chowamy. Może nam się jeszcze przydać przy podłączeniu dodatkowego przekaźnika na światła drogowe.

 

 

W tym miejscu skończyliśmy, można zamontować gniazdko przekaźnika na swoje miejsce, wcisnąć przekaźnik.

Biała wtyczkę i dodatkowe bezpieczniki wędrują także na swoje miejsce. Następne prace wykonamy przy kierownicy.

4. Przy kierownicy interesują nas dwie wtyczki i dwa przewody

 

 

Z lewej szara i nad nią biała.

 

 

W czasie tych prac nie możemy przekręcać stacyjki dla bezpieczeństwa.

 

- we wtyczce szarej przewód szary z czerwonym paskiem (mięliśmy z nim już przyjemność przy przekaźniku)

 

- we wtyczce białej przewód szary z niebieskim paskiem (drugi od lewej)

 

Pierw wtyczka szara. Ściągamy brązowe zabezpieczenie pinów.

 

 

Należy wyciągnąć pin przewodu szary-czerwony, podważamy zapadkę i wysuwamy z obudowy.

 

 

Podłączając pod ten przewód napięcie +12V (z akumulatora) przekaźnik powinien załączyć nam światła mijania, warto to sprawdzić przed dalszymi pracami.

 

 

Odcinamy pin od przewodu. Nie wyrzucamy, może kiedyś się nam przyda.

 

Następnie przewód wsuwamy w osłonę wiązki i wyciągamy go przy rozwidleniu wiązek. Następnie wsuwamy w osłonę wiązki do białej wtyczki.

 

 

 

 

 

We wtyczce białej interesuje nas przewód szary z niebieskim paskiem. Na tym przewodzie pojawia się napięcie gdy na manetce ustawimy światła mijania na włączone.

 

Należy pin tego przewody wyciągną z wtyczki - wypinamy brązową osłonę i z drugiej strony podważamy blokadę i wtedy możemy go wyciągnąć.

 

 

 

Nacinamy izolacje na około 6mm na przewodzie szarym z niebieskim paskiem, należy uważać bo jest on cienki. Następnie przewód szary z czerwonym paskiem skracamy i odizolujemy końcówkę tak żeby połączyć ze sobą oba przewody. Najlepiej tak jak na fotce niżej, następnie lutujemy je na stałe ze sobą lutownicą z użyciem cyny.

 

 

Połączenie należy zabezpieczyć dobrą koszulką termokurczliwą.

 

 

 

Całość składamy, wiązki izolujemy jak było fabrycznie. Wtyczki wpinamy na swoje miejsce.

 

 

Teraz możemy sprawdzić działanie przekaźnika. Będzie słyszalny przy włączaniu świateł mijania.

 

Nie ponoszę odpowiedzialności za jakiekolwiek szkody.

WSZYSTKO ROBISZ NA SWOJĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ.

 

 

Autor: panterka

Źródło: http://forum.samnaprawiam.com