brak ładowania w corsie c 1.2 rocznik 2001

[Gość Ryszard.Zielinski]

Nie. Najbliższy do którego miałbym zaufanie to 20 km. nie dojadę na światłach na akumulatorze. Mieszkam na wsi tutaj nie obrażając są domorośli fachowcy - jeden zaproponował mi zamienić alternator na ... prądnicę od "Ursusa".

 

[Grzes997]

Może troszkę teorii.

1. jak jest uszkodzony regulator to w 99 % jest zbyt duże ładownie akumulatora.

2. jeśli jest brak ładowania 1 % regulator, 99% do podziału między szczotkami i mostkiem prostowniczym

3. wszelkiego rodzaju nie fachowe kombinacje prowadzą do całkowitej śmierci alternatora polegającej na wywaleniu w kosmos wszystkich diod choć czasem jakaś przeżyje ale i tak trzeba wszystkie wymienić w postaci mostków prostowniczych.

 

[Grzes997]

Wybuduj alternator i zawieź go do elektryka, dobry elektryk jest w stanie na stole sprawdzić i naprawić alternator, nie będziesz musiał ryzykować że Ci prądu braknie.

 

[Gość automux]

Czy można podpiąć na próbę wzbudzenie z + akumulatora?

Lepiej nie bo to wzbudzenie czyli żółto-czerwony przewód idzie nie bezpośrednio z lampki kontrolnej a ze sterownika elektroniki nadwozia a kontrolka idzie po lini CAN, sprawdź bezpiecznik zasilający elektronikę F51 i F31.

A jak masz prąd i masę na grubych i bezpieczniki OK to zrób jak Grześ pisze wymontuj i do fachowca.

 

[Gość Ryszard.Zielinski]

Co do regulatora to 99% jestem przekonany że dobre bo nowy zintegrowany ze szczotkami no ale został 1 % ale i tak musiałbym mieć szczęście ażeby poszły 2. Alternator miesiąc temu po regeneracji z nowym regulatorem.

Ale przekonaliście mnie wymontuję i do kontroli. Czy wymienialiście w Pandzie z LPG alternator ? Ten Włoch z pewnością nie zasługuje na paciorek.

 

[ Dodano: 2012-12-17, 21:41 ]

Dla Automux : Bezpieczniki dobre.

 

[Gość Wasyl]

Ten Włoch z pewnością nie zasługuje na paciorek.

Będzie mi się dzisiaj śnił ten tekst