ArKos Opublikowano 6 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2010 Naprawa tylnego spryskiwacza i wymiana żarówek światła stop Fiat Punto. Do naprawy będzie potrzebne: * śrubokręt "krzyżak" * mały nóż do ziemniaków * taśma izolacyjna ; * zgrabne dłonie żony...ewentualnie kochanki * przewód giętki nr.46452351 - 35,58zł * złączka nr 46793537 - 5,37zł W moim przypadku przewód spryskiwacza był pęknięty i uszkodzenie nastąpiło na załamaniu wiązki, która umieszczona jest w gumowej osłonie. Płyn spływał po kablach do tylnego słupka oraz do bagażnika. Mój sposób na wyjęcie tylnej lampy stop: * wyciągamy gumowe zaślepki od wewnątrz klapy - ukazują się nam dwa metalowe zatrzaski które naciskamy, delikatnie przy tym wypychając lampę * w momencie gdy lampa jest uwolniona z tych dwóch zaczepów, my trzymamy ją od dołu (klapa opuszczona) a żona bądź kochanka paznokciami delikatnie odchyla górną część oprawę lampy (ostrożnie by nie połamać plastikowych zaczepów tej oprawy) od nadwozia * gdy odchylimy lampę bierzemy cienki nożyk i naciskamy w metalowe zaczepy zaczynając od dwóch środkowych (środek lampy nam wtedy odejdzie delikatnie) a później krawędziowe - zaznaczone na zdjęciu Odłączamy kostkę i wczepiając plastikową oprawkę możemy wymienić żarówki: Wciągamy gumową osłonę po lewej stronie - ukaże nam się wiązka przewodów wraz z wężykiem. Przekładamy wężyk przez gumową osłonę (najlepiej dwie osoby) a następnie wyprowadzamy ją do spryskiwacza: Ja postanowiłem nie przedzierać się przez tylnych słupek i nie robić połączenia wężyków w bagażniku ponieważ wężyk (o zgrozo) jest obwinięty mocno taśmą wraz z przewodami co uniemożliwia wyjęcie starego. W związku z tym, że miałem dużo zapasu umieściłem go w tylnym słupku. Tak jak na foto: Jeśli komuś chce się bawić może poprowadzić wężyk aż do lewego słupka łatwo ściągając biały plastikowy boczek. Wystarczy odkręcić dwie śrubki, włożyć dłoń od spodu i delikatnie odciągać: Uwagi * wężyk był całkowicie pęknięty (a nie dziurawy) i był wykonany z twardego materiału niż który kupiłem w ASO. Musiał więc pęknąć. * uważam że średnica wężyka wew. dla płynu jest za mała i może stąd tak kiepskie ich efekty * u mnie była łączka na wężyku więc mogłem ją wykorzystać (oczywiście dałem nową) * zajęło mi to kilka godzin bo rozkminiałem wyjęcie tej lampy oraz przepychanie wężyka przez gumową osłonę (teraz to proste) Autor: Dzióbel Źródło: http://fiatpunto.com.pl   Odnośnik do komentarza https://forum.samnaprawiam.com/topic/185-nadwozie-naprawa-tylnego-spryskiwacza-punto/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi