Szalone wycieraczki w Golf III

[Gość balek]

Witam

Mam problem z wycieraczkami w Golf III. problem narastał a teraz jest nie do zniesienia. wycieraczki przednie i tylna włączają się kiiedy chcą i zatrzymują kiedy chcą. czasami zaraz po przekręceniu stacyjki uruchamiają się i z przodu i z tyłu. wszelkie manipulacje przełącznikiem działają na nie losowo. Czasami uda się że staną. innym razem gasiłem po kilka razy samochód ale nie zawsze pomogło. jak się uspokoi to najeżdżam na dziurę w drodze i znów startują. czasami jadę ledwo widząc przez szybe ale boję się uruchomić bo nie wiadomo czy się zatrzymają. tylna już lata na sztorc bo jeżdżąc po szybie gume zerwała.

wielka prośba o info jeśli ma ktoś pomysł.

 

[ArKos]

Uszkodzona manetka wycieraczek

Do wymiany.

 

[Gość balek]

Takie jest moje główne podejrzenie choć nie chciało mi się wierzyć bo porusza się bez najmniejszych oporów, zgrzytów czy czegoś w tym rodzaju. można to w jakiś sposób sprawdzić po wykręceniu, omomierzem na przykład. autko mam do sprzedania i nie chcę iść w niepotrzebne koszty bo już i tak zrobiłęm dobrze przyszłemu właścicielowi.

Może uda mi się dziś to sprawdzić. dam znać jakie efekty.

 

[ArKos]

Iść w koszty... 15-20zł za używaną manetkę. To lepiej komuś podrzucić kukułcze jajo?

Nie podoba mi się takie podeście za bardzo... To auto wogóle jeździ, czy też pozostawisz następnemu właścicielowi "kilka drobiazgów" do ogarnięcia?

 

[Gość balek]

Zle mnie zrozumiales. Nie chce iść w niepotrzebne koszty gdyby miało sie okazać ze to cos innego. Tak czy inaczej manetka juz zamowiona.

Czy jezdzi? I to jak. Gdyby nie potrzeba zwiększenia przestrzeni to nie przyszłoby mi do głowy sprzedawać. Wlasnie wymienilem w nim opony, sprzeglo, rozrzad i pompę wody. Cieżko to nazwać kukulczym jajem

 

[ArKos]

Nie no, zabrzmiało na zasadzie: "zwiążę sznurkiem i bedzie, a niech sie martwi nabywca".

W każdym razie nie spotkałem przypadku, w którym przy takich objawach nie była winna manetka.