Rozwiercanie C18NZ zamiast wymiany tłoków pod C20NE.

[Gość szymi870]

Mahle, czy Kolbenschmidt

te firmy są porównywalne i to już dobry towar , na Twoje potrzeby w zupełności wystarczy

 

[Gość Tumak5]

Faktycznie Glyco jest lepsze od Mahle, czy Kolbenschmidt?

Różnica w cenie: Glyco - 127zł, Mahle - 85 zł, a Kolbenschmidt - 120zł.

Ja, jak już wspominałem, w jednym silniku mam wsadzone oryginalnie tłoki Mahle, a jeden ze sprzedawców zapewniał mnie że opel na pierwszy montaż wstawiał Mahle lub właśnie Kolbenschmidt. Pierścienie tych firm kosztują: Mahle - 185 i Kolbenschmidt - 160zł.

 

Co wy byście wybrali? bo ja niestety nie mam doświadczenia. Chcę zrobić bardzo dobrze, ale oczywiście nie drogo... Używam samochodu nie do KJS, ale lubię butować...

Proszę o opinię z doświadczenia

 

[Gość LIROY]

Co wy byście wybrali?

 

Co do sedna sprawy:

Pierścienie polecam Goetze - sprawdzone, że są dobre jak za taką cenę. Kolega montował, auto służy do KJS więc pałowane jest zdrowo i jest dobrze. Nic się nie dzieje.

Panewki - Glyco - to według mnie niezła firma, najczęściej je pchają do modyfikowanych silników.

 

Wszystko napisane wyżej. Ten zestaw jest najlepszy. Sam jestem własnie na etapie składania bloku C20NE i zakładam właśnie Goetze i Glyco.

 

Chcę zrobić bardzo dobrze, ale oczywiście nie drogo...

Nie zawsze jest to możliwe ale tu różnice w cenie nie są ogromne a lepiej mieć pewność że jest poskładane na porządnych częściach.

 

[Gość Tumak5]

To nie tak że nie wierze koledze ArKos w to co napisał. Chciałem tylko mieć porównanie tych firm i jakości wykonania przez nie części. Kolega ArKos ma wiedzę taką, że ja raczej nigdy nie będę miał, ale nie napisał jak dobre są to panewki w porównaniu z np. Mahle.

 

Wielkie dzięki że dzielicie się ze mną swoją wiedzą.

 

[ Dodano: 2011-12-05, 14:06 ]

Cześć.

Dopiero teraz zrobiłem ten pseudo remont silnika, więc opisze wrażenia.

Głowica oddana do firmy zajmującej się kompleksową naprawą głowić, więc na gotowo wyszło 200zł (czyszczenie, planowanie, uszczelnienie i sprawdzenie szczelności).

Reszta: Panewki korbowe Glyco, pierścienie Goetze, honowanie cylindrów, uszczelki, uszczelniacze, śruby i inne takie.

Całość ( materiały + głowica) wyszła 800zł z olejem 10w40 mobila i płynem.

Faktycznie trochę już tłoki są poprzycierane, ale tragedii nie było i nie stukają, za to wypłukane już były chyba wszystkie. Silnik płynu brał 1,5 litra tygodniowo, czyli z 300km.

 

Przejechałem do tej pory po remoncie ok 1000km i sprawdziłem ciśnienie na cylindrach i wszędzie wyszło 13,5 bara.

Teraz jeszcze pojeżdzę z 1000km na lekkim gazie i zobaczymy jak to będzie się zachowywało.

 

Proszę o jakieś opinie, może uwagi.

 

Pozdrowionka i dzięki za uczestnictwo.