Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Anonymous

w nubirce wyjety mam wklad pompy,jak poprawnie on dziala,u mnie dolny czarny krociec po wlaczeniu zasilana dmucha powietrze,moim zdaniem powinien ciagnac z dolu przez sitko i walic do gory i gornym wyjsciem dmuchac powietrze;nie wiem jak ten silniczek ma dzialac.test pompy zrobilem tak-odpiolem przy F.paliwa przewod wlozylem butelke,zdjolem przekaznik byly4 gniazda w1 byl prad bez zaplonu a z zaplonem w 2.wpilem spinacz na1 pradowy a 2 w jeden z tych co nibylo pradu by zwarcia nie zrobic,pompa ledwo przelala 2-setki na 1min.ale druga kombinacja pozwala by pompa chodzila bez zaplonu ale pytanie czy pompa nie chodzi w druga strone?butelke polozylem besposrednio przy baku,waha leciala z grubszej koncowki,a paliwo ledwo lecialo jak z pod filtra-ale czy dobrze sprawdzam ?a ten wklad jak on powinien dzialac?

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.samnaprawiam.com/topic/1506-wklad-pompy-paliwa/
Udostępnij na innych stronach

Pompa na sucho będzie dmuchać powietrze, to jest pompa która powinna być zanurzona do pewnego stopnia by mogła sama zaciągnąć paliwo, masz uszkodzoną pompę i koniec kropka i powiem CI jeszcze coś robisz bardzo niebezpieczne doświadczenia bawiąc się prądem w naczyniu z paliwem, znam jeden przypadek jak kolego i to elektryk samochodowy sprawdzał pompę w misce w której było paliwo starczyła jedna iskra i kolega miał ręce poparzone wynosząc płonącą miskę z paliwem by nie wypalić całego warsztatu, w ten sposób załatwił sobie 4 miesiące L4 i bardzo bolesne cierpienia.

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.samnaprawiam.com/topic/1506-wklad-pompy-paliwa/#findComment-7364
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

czyli test pompy zdejmujac przy F.paliwa i ten niebespieczny przy samym baku byl poprawny?w baku mam pare litrow ale sitko pompy dotyka dna baku i musi chodzic,wlasnie milem zejsc z miska wlac 1l. paliwa zanuzyc wklad patrzec i sie upewnic,no coz pozostaje kupic wklad,zalozyc i miec sadykswacje,ze nie dalem do warsztatu,dmuchneli by conajmniej100-150zl.Dam znac do srody.ODPisz czy to koniec i kropka dla mej zony.a propo ArKosa co oznaczaja jego emotikony 8-)8-)

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.samnaprawiam.com/topic/1506-wklad-pompy-paliwa/#findComment-7366
Udostępnij na innych stronach

i to elektryk samochodowy sprawdzał pompę w misce w której było paliwo starczyła jedna iskra i kolega miał ręce poparzone wynosząc płonącą miskę z paliwem by nie wypalić całego warsztatu, w ten sposób załatwił sobie 4 miesiące L4 i bardzo bolesne cierpienia.
potwierdzam , miałem dokładnie taką samą przygodę , tylko ja prawie spaliłem auto i garaż :cry: wystarczyła jedna iskra od złączki pompy... :oops:

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.samnaprawiam.com/topic/1506-wklad-pompy-paliwa/#findComment-7369
Udostępnij na innych stronach

Ja się nie dziwię mechanikowi amatorowi ale ten mój kumpel elektryk samochodowy z długoletnim stażem i taki numer zrobił ale wytłumaczenie jest jedne to jest rutyna od której wszystkich ostrzegam lepiej pomyśleć odżałować prę złotówek niż cierpieć.

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.samnaprawiam.com/topic/1506-wklad-pompy-paliwa/#findComment-7376
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

final tematu;1-ArKos pomogl odezwal sie jako 1-szy przydala sie wiedza jak sprawdzic cis P.paliwa szkoda ale swietuje nowy rok i go brak-pan Grzes997 pomogl kostka byla zasniedziala,dzialala ale nastepna zima by ja dobila,lecz byl do konca-cos mnie tknelo wlozylem spowrotem silniczek do pompy,zdjolem dolne sitko zle niewygladalo pompa na miejsce przewod,butelka drut w przekaznik i co :shock: 1litr w niecale 25s.Sitko a raczej jego wklad albo spochl lub zapchal sie mikro syfami na tyle skutecznie,ze pompa bidula nie miala sil ,nowe sitko[smok]pewnie nie da takich oporow,mysle o baterii moze ma wplyw ale caly czas zyl na 40% ale iskra byla super;DZIEKUJE! :roll:

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.samnaprawiam.com/topic/1506-wklad-pompy-paliwa/#findComment-7389
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności Warunki użytkowania