holcu Opublikowano 12 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2010 Witam W dniu dzisiejszym postanowiłem opisać montaż CB-radia w moim koreańskim wozie. Pomimo tego, że KIA SORENTO jest samochodem dużym to nie ma ono dogodnego miejsca na montaż bezinwazyjny CB-radia. Założenia: - miejsce niewidoczne, aby nie kusić złodzieja - antena magnes, chowana w bagażniku Cel: - Pod siedzeniem kierowcy nie ma schowka ani przewodów, CB-radio (Alan 48+) nie będzie przeszkodą przesuwaniu siedziska. Opis: Posiadając nowe radio alan 48+ w komplecie znajdą Państwo specjalnie dedykowane do tego modelu szelki. Pod siedzeniem jak się dobrze przyjrzymy przed nawiewem powietrza na tylnego pasażera znajdziemy wystającą śrubkę pionową, na której zamocujemy szelki. W swoim samochodzie zamontowałem tylko na tą jedną śrubkę, dając podkładkę nad nią w miarę szeroką oraz skręcając nakrętką (10) Gdy dość solidnie skręcimy tą nakrętkę uzyskamy nieruchome radio, odporne na wszelkie drgania oraz przy nagłym hamowaniu pewność, że nie wyleci nam w nogi. Całość wygląda jak na poniższych zdjęciach: Przewód do zasilania podłączyłem tak jak na poniższym zdjęciu do gniazda zapalniczki znajdującym się z tyłu podłokietnika. zależało mi na dobrym ukryciu przewodów, tak by pasażer wsiadający do auta nie zahaczył gdzieś o przewód zasilania. Tylna część podłokietnika : Ponieważ nie chciałem rozcinać przewodów postanowiłem wsadzić przewody zasilające cb-radio do łapek w których doprowadzono zasilanie do gniazda zapalniczki. Wszystko ładnie polutowałem, by nie było iskrzenia na wypadek poluzowania się przewodu. CB-radio jest dość energożerne, co za tym idzie również ze względu bezpieczeństwa sugeruje polutować. Mając dedykowany uchwyt do gruszki mamy dwie opcje podłączenia: a) jeśli dużo korzystamy do obudowy schowka (jest w miarę niewidoczna, dla osoby która chciała by sobie dożywotnio pożyczyć) jeśli mało jeździmy (schować gruszkę w schowku a na wypadek trasy, na której chcemy użyć cb-radia, podłączyć do radia i gruszkę położyć na miejscu na napoję, koło dźwigni hamulca (posiadacze sorento, wiedzą o co chodzi) - ja wybrałem ten wariant. Jeśli chodzi o antenę, przewód zgrabnie pochowałem dołączając go do radia. Pozostała część jest ładnie ulokowana w bagażniku. Tak by podczas drogi, nie latała w nim. Kwestię strojenia anteny oraz tego jak to się robi i czy powinno - pozostawiam WAM, niech moc Googlowa będzie z Wami.   Odnośnik do komentarza https://forum.samnaprawiam.com/topic/1135-cb-radio-pod%C5%82%C4%85czenie-cb-radia-w-kia-sorento/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi