Skocz do zawartości

Moduł komfortu pali bezpiecznik


Gość wimm

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć.

To mój pierwszy post na forum, więc chciałem się przywitać: Witajcie!

Od niedawna jestem posiadaczem Vectry B. Sprzedający nie poinformował mnie o usterce, a ja sam nie sprawdziłem auta należycie przed kupnem. Otóż w aucie nie działał centralny zamek. Był odłączony moduł komfortu (ten znajdujący się w słupku przy nogach pasażera). Wyczytałem co i jak, zainstalowałem moduł, centralny zamek zaczął działać, ale zauważyłem, że z kolei przestało działać część elektryki: Obrotomierz, prędkościomierz, wskaźniki temperatury silnika i poziomu paliwa, lampki w drzwiach oraz kierunkowskazy.

Namierzyłem spalony bezpiecznik. Odłączyłem moduł, wymieniłem bezpiecznik. Zegary i kierunki już działają.

Zatem podłączenie modułu powoduje przepalanie bezpiecznika.

Gdzie szukać problemu? Zauważyłem też, że zamek w bagażniku nie działa. Nie da się go zamknąć nawet kluczykiem (jest zablokowany, jak przekręcam kluczyk jest opór i nic).

Czy winny tu jest sam moduł, czy może zamek bagażnika ma zwarcie i przy próbie zamknięcia wywala bezpieczniki?

Czy ktoś z Was rozwiązywał już taki problem?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odłącz wtyczkę od siłownika w klapie bagażnika i przetestuj. Zwykle instalacja po takim czasie zaczyna korodować, to musisz porządnie sprawdzić, szczególnie miejsca gdzie instalacja pracuje.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za chęć pomocy.

Niestety nie pomogło odłączenie bagażnika :( Sprawdziłem też inny moduł - również pali ten bezpiecznik.

Sprawa wygląda tak, że jak moduł jest podłączony i wywaliło już ten bezpiecznik od zegarów i podświetlenia, to centralny z pilota działa poprawnie. Bagażnik też rygluje i odryglowuje (jedynie kluczykiem nie mogę przekręcić).

Okablowanie w bagażniku oraz przy module wygląda bardzo dobrze, niemal jak nowe.

Moje podejrzenia kierują się również na skrzynkę bezpieczników: Patrząc na schemat, mam trochę bałagan w bezpiecznikach. Ze dwa miejsca (te, które powinny być używane w moim aucie) mam puste. W niektórych miejscach powkładane inne amperaże bezpieczników, niż te zgodne z instrukcją. Czy to może mieć wpływ?

 

I jeszcze jedna rzecz: Pali mi się kontrolka od poduszki - pewnie znana usterka z wtyczkami pod siedzeniami. Czy to mogłoby też mieć wpływ na palenie bezpiecznika?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli ktoś już tam łapki wsadzał... Na odległość nic więcej nie poradzę.

Kontrolka poduszki nie ma żadnego wpływu na palenie bezpiecznika, jest to totalnie autonomiczny układ nie zabezpieczony bezpiecznikiem.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za kolejne podpowiedzi.

Sprawdziłem już kilka rzeczy, ale problem nadal występuje. Z pewnością ktoś już coś robił przy instalacji, bo wszystkie kable mam praktycznie nowe. W wielu miejscach są pookręcane taśmą izolacyjną, część tych plastikowych szyn na kable ma pourywane zaczepy, są 'trytytki' itp.

 

Sprawdziłem takie rzeczy:

-Skrzynka bezpieczników. Wykręciłem całkiem, obejrzałem. Nie ma śladów zwarcia, topienia plastiku itp.

-Czerwony kabel idący od skrzynki bezpieczników ma nadtopioną izolację blisko skrzynki bezpieczników. To jest prawdopodobnie przewód od oświetlenia i zegarów. Podejrzewam, że izolacja się stopiła, gdy ktoś zainstalował większy amperaż bezpiecznika, żeby sprawdzić, czy też wywali. Sam przewód nie jest stopiony. Zaizolowałem na nowo. Przewód na dalszym odcinku jest w idealnym stanie.

-Wybebeszyłem przewody z progu kierowcy. Wszystkie przewody w dobrej kondycji. Tam są też 'łączówki'. Kilka przewodów łączy się w jeden. Połączenia ok. Jak nowe.

-Wybebeszyłem przewody z progu pasażera. Wszystkie przewody w dobrej kondycji. Potem wchodzą w podłogę, wiec już nie zobaczę, chyba, że ogołocę całe auto z siedzeń i tapicerki, ale tego wolałbym nie robić.

-Po podpowiedziach pomocnego człowieka z innego forum podjąłem drastyczny krok cięcia przewodów przy wtyczce modułu komfortu. Następnie łączyłem je na nowo. Zwarcie powoduje kabel czarno-niebieski. Według schematu wtyczki jest to kabel sterowania siłownikami centralnego zamka.

 

Siłowniki działają. Gdy już wywali bezpiecznik 22, rygle wszystkich zamków działają poprawnie.

 

Podpowiedzcie mi proszę, czy w drzwiach może być coś nie tak? Wydaje mi się, że nie. Obserwując zjawisko zgaduję, że centralny zamek może się zwierać z kierunkowskazami, bo powinny mignąć gdy się ryglują drzwi. No bo z czym innym związanym z oświetleniem wnętrza, kierunkowskazami i zegarami miałby mieć coś wspólnego?

 

Jeśli nie znajdę zwarcia to ratuje mnie zrobienie obejścia. Przecięcie kabla czarno-niebieskiego. Wlutowanie nowego i pociągnięcie gdzieś pod tapicerką.

 

[ Dodano: 2017-03-30, 22:52 ]

Panowie, wielkie dzięki Wam za pomoc i podpowiedzi.

 

Udało się namierzyć i naprawić usterkę. Faktycznie w progu pasażera doszło do zwarcia przewodów. Zwarcie to mało powiedziane. Przewód czerwony wręcz skleił się z innym przewodem na odcinku chyba z 10cm. W jednym miejscu zwarł się też z owym czarno-niebieskim od centralnego zamka. I to właśnie wywalało bezpiecznik.

Przewód rozczepiłem. Solidnie zaizolowałem, włożyłem w grubą koszulkę.

Działa :)

 

Powodem było najprawdopodobniej to zwarcie w poprzerywanych przewodach pod gumową harmonijką tylnych drzwi. Ale jeszcze dokładnie posprawdzam całe auto.

 

Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności Warunki użytkowania