Skocz do zawartości

[elektryka] Włącznik kierunkowskazów "na dotyk" -


Gość Bartas

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Bartas

W końcu uporałem się z włącznikiem kierunkowskazów, który nie bardzo chciał się włączać "na dotyk" tylko trzeba było włączyć aż "zaskoczył" lub lekko docisnąć w kierunku przodu auta i wtedy działał "na dotyk" ale to już wymagało wyczucia. Nowy kierowca by sobie z tym nie poradził, dopiero po czasie.

 

 

 

Nie wiem czy ta moja "regeneracja" będzie pomocna na długo czy tylko na jakiś chwilowy czas (ciągle obserwuję działa już 2 dni) i nie wiem czy po prostu to był zbieg okoliczności, że wszystko zaczęło działać (ciekawe czy u innych użytkowników będzie działać, zobaczymy jak się wypowiedzą) czy akurat trafiłem w słaby punkt tego włącznika.

 

 

 

Nie opisywałem tutaj jak zdjąć obudowę pod kierownicą, bo już miałem zdemontowaną po kilkudniowej walce z kostką stacyjki. Uważam, że zdemontowanie osłony jest bardzo proste i bez fotek każdy na pewno sobie z tym poradzi. Wystarczy opuścić kierownicę max w dół i wyciągnąć z zatrzasków górną część osłony do góry (czyli w kierunku przedniej szyby), dół wykręcamy z trzech śrubek i przed zdjęciem musimy pamiętać o wyjęciu kluczyków ze stacyjki!!!, inaczej będziemy się niepotrzebnie męczyć.

 

 

 

Całość można wykonać na dwa sposoby: szybszy i droższy oraz dłuższy i tańszy opisany poniżej.

 

 

 

Sposób szybszy i droższy:

 

wykonujemy wszystko co było opisane do tego miejsca, jedziemy gdzieś na szrot gdzie są części do Hondy (może być Anglik, nie polecam zakupu poprzez wysyłkę - nie ma możliwości sprawdzenia). Przeważnie są w sprzedaży włączniki zespolone kierunki i włącznik wycieraczek ok. 150 - 200 PLN ale sam włącznik kierunkowskazów wg mnie udało by się kupić za ok. 50-70 PLN. Wypinamy kostkę z naszego włącznika, podłączając kostkę do włącznika ze szrotu. Jeżeli działa kupujemy, jeżeli nie to dziękujemy i jedziemy dalej.

 

 

 

Sposób dłuższy i tańszy:

 

1. Skręcamy kierownicą w lewo i wykręcamy dwie śrubki zaznaczone na czerwono na fotce.

01_203.jpg

 

 

A następnie musimy wykazać się niezłą zręcznością i wymontować przełącznik z zatrzasków i tutaj musimy uważać na zatrzask 1a, który u mnie niestety się delikatnie wyłamał (autko stało cały czas pod chmurką i była temp. ok 0 st. C. więc trzeba uważać bo plastik jest twardy i kruchy). Zatrzaski trzeba odginać tak jak pokazują strzałki, mnie jakoś to się udało i wysunąłem włącznik w lewo, w kierunku drzwi kierowcy.

02_204.jpg

03_209.jpg

04_190.jpg

 

 

Wypinamy już tylko kostkę z przełącznika i można już zabierać się za naprawę.

05_179.jpg

06_162.jpg

 

 

2. Wykręcamy dwie śrubki (2)u góry włącznika (góra będzie w takiej pozycji jak na fotce pierwszej z lewej) i dwie u dołu (2a).

07_140.jpg

08_135.jpg

09_112.jpg

 

 

Należy zwrócić uwagę, że śrubki (2) i (2a) są różnej długości i wkręca się je zgodnie z numeracją.

 

 

 

3. Teraz zdejmujemy górną pokrywę włącznika, podważając zatrzaski płaskim wkrętakiem w kierunku jak pokazują strzałki.

10_173.jpg

11_151.jpg

 

 

Musimy jeszcze wymontować wajchę z przełącznika. Można delikatnie ruszać na boki w kierunku włączania kierunkowskazów i równocześnie trzymamy lewą ręką za włącznik a prawą przechylamy wajchę w dół aby wyskoczyła z włącznika (mniej więcej tak jak podpowiadają strzałki).

12_139.jpg

13_110.jpg

 

 

Trzeba uważać na ruchome plastiki zaznaczone (!) są one na sprężynkach i podczas wymontowywania wajchy mogą gdzieś wystrzelić i się zgubić. Dlatego dobrze jest zrobić lewą ręką delikatną osłonę na nie tak jak na fotkach.

 

 

 

4. Po zdjęciu wajchy mamy widok na przełącznik z góry.

 

I teraz może trochę opisu i teorii.

14_105.jpg

 

 

* 3a - włącznik długich świateł,

* 3b - włącznik kierunkowskazów,

* 3c - włącznik świateł pozycyjnych/mijania,

* 3d - automatyczny wyłącznik kierunkowskazów po skręceniu kierownicą na prosto.

 

 

 

5. Teraz zabieramy się za spód włącznika i wypinamy go z zatrzasków tak jak pokazują strzałki, oczywiście należy pomagać sobie płaskim wkrętakiem.

15_83.jpg

16_76.jpg

17_65.jpg

 

 

Oznaczenia takie same jak w pkt. 3.

 

 

 

6. Tutaj zaznaczony jest włącznik długich świateł i blaszka która w środku się znajduje włącza i wyłącza światła, można całość też rozebrać i przeczyścić ale chyba ta blaszka też musi być odpowiednią stroną zamontowania, aby jej nie przekręcić o 180 stopni. Za pierwszym razem całość mi się rozłączyło i po złożeniu długie nie chciały się włączyć, po rozebraniu i zmontowaniu od nowa zadziałały.

18_0_43.jpg

 

 

7. Bierzemy się za włącznik kierunkowskazów (3b) z pkt. 3. i wymontowujemy styki zgodnie ze strzałkami i jak zwykle pomagając sobie od dołu wkrętakiem. (niestety ja musiałem pomieścić w jednej ręce włącznik i wkrętak bo w drugiej był aparat).

19_50.jpg

 

 

Tak jak to przedstawiają strzałki na poniższej fotce przygiąłem styki aby lepiej się trzymały i rozciągnąłem sprężynkę aby mocniej dociskała styk. I to według mnie było główną przyczyną niedziałania kierunkowskazu "na dotyk".

20_42.jpg

 

 

8. Po wyczyszczeniu wszystkich styków składamy wszystko tak jak na fotkach, wkładając ruchome części w górną obudowę przełącznika. Dolną część wkładamy na górną, odwrotnie mogą nam się poprzekręcać ruchome części.

21_38.jpg

22_34.jpg

 

 

Po wpięciu górnej i dolnej części w zatrzaski ustawiamy włącznik świateł (3c) i kierunkowskazów (3b) podobnie jak na fotce.

23_31.jpg

 

 

Powoli nakładamy wajchę na górną część aby wystająca część zaznaczona na czerwono wskoczyła w zagłębienie we włączniku (3c) również należy sprawdzić czy włącznik kierunkowskazów też jest dobrze ustawiony i czy bolec z wajchy wejdzie w odpowiednie miejsce.

24_27.jpg

25_24.jpg

 

 

Po założeniu wajchy chodził mi pomysł po głowie aby luzy występujące usunąć poprzez podkładkę jak na fotce (luzy pokazałem na strzałkach) i wg mnie dla tego trzeba było dociskać wajchę aby zadziałał kierunkowskaz.

26_20.jpg

27_18.jpg

 

 

Metalowe podkładki okazały się za grube i doszedłem do wniosku, że mogą się wrzynać w plastik po pewnym czasie i uszkodzić go. Dobrym pomysłem było wycięcie okrągłych otworów z koszulki na dokumenty, pasowały idealnie. Jednak to nie zdało egzaminu bo po zamontowaniu całości kierunek czasami nie chciał wracać na swoją środkową pozycję. Wymontowałem podkładki i jednak bez nich działa wszystko OK.

 

 

 

9. Na koniec pozostaje włożyć górną pokrywę. Całość skręcić śrubkami dobierając odpowiednie według pkt. 2. Sprawdzamy czy wszystko da się przełączyć (mechanicznie) światła pozycyjne, mijania, długie, kierunkowskazy. Jeżeli wszystko da się przełączyć operacja zakończyła się pomyślnie. Montujemy do autka i testujemy czy działa.

 

 

 

Autor: Siwy

 

Źródło: http://www.accordklubpolska.pl

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności Warunki użytkowania