Wróciły upały i znów Asterix nie ma mocy

[Gość nycer]

Witam ponownie kolegów

 

Znów mojemu asterixowi brakuje mocy. Gdy jeszcze nie było upałów asterix w całkiem spoko jeździł, generalnie wiem, że nie jest demonem szybkości, nigdy nie był i nigdy nie będzie. Jednak gdy powróciły bardzo wysokie temperatury za oknem asterixowi kompletnie odebrało moc. Ciężko z miejsca ruszyć, już nie wspominając o klimatyzacji (wtedy to jużw ogóle jest dramat). Ze ze 2 miesiące temu wymieniłem komplet filtrów i olej, chwilę wcześniej wyciąłem katalizator, który zastąpiłem tłumikiem przelotowym.

 

Drodzy koledzy zacząłem znów przeszukiwać internety w poszukiwaniach jakiś informacji. Któryś temat na jakimś forum podsunął mi pomysł szukania winy w czujniku temperatury powietrza dolotowego. Czy może on być winowajcą?

 

Pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc

 

[Gość szymon 1587cm3]

Najpierw to zacząłbym od oceny świec. One wskażą jaką mieszankę spala silnik. Potem można cos sprawdzać dalej. Pomiar kompresji tez byłby przydatny (na gorącym silniku)

 

[Gość maniek765]

Podpięcie pod komputer i diagnostyka (nie mylić z odczytaniem błędów) też wydaje się dobrym pomysłem.

Wymieniając na chybił trafił masz niewielkie szanse na sukces, za to duże na utopienie niepotrzebnie kasy.