golf 3 1.9d 1Y problem ze skrzynia

[Gość jony b]

Na poczatku chcialbym sie przywitac,jestem nowy na forum i wybaczcie jesli cos nie tak umiescilem,ale przejdzmy do mojego przypadku.

Ostatnio wracalem golfem do domu z przyczepka zaladowana drzewem i pare kilometrow przed domem zjezdzajac z gorki nie moglem zredukowac z 5 na 4 udalo mi sie jednac wbic ten bieg i tak dojechalem przed brame domu,po czym przy probie wjazdu na plac auto ruszylo, cos strzelilo i jakby sprzeglo sie slizgalo powoli ruszalo. Dodam ze od paru dni po zostawieniu auta odpalonego na luzie slychac bylo czasami takie szumienie w skrzyni ktore znikalo po wcisnieciu sprzegla. Tego dnia kiedy jechalem z pusta przyczepka dopiero po drzewo w polowie drogi zaczelo bys slyszec tak jakby gwizdanie przy przyspieszaniu ze skrzyni. Aha i dodam jeszcze ze jak chcialem wepchnac auto na plac (lewarek byl w pozycji luz) to auto dalej bylo na biegu, dopiero wcisniecie pedalu umozliwilo wepchniecie auta na plac. Pytanie mam takie jak podejrzewacie czy poszla skrzynia czy do wymiany sprzeglo docisk i lozysko, czy cos innego moze jeszcze..aha i zastanawia mnie jaka srednica sprzegla do skrzyni jest bo w ksiazce sam naprawiam podaja dane 200mm a na allegro wiekszosc jest 210 lub 215mm w srode bede mial wolna to sprobuje wyciagnac skrzynie ale chcialbym sie do tej naprawy jakos przygotowac i dlatego prosze o pomoc

 

Do moderatora: przepraszam za brak polskich znakow ale pisze z telefonu a on nie ma pl liter

 

[Gość szymon 1587cm3]

To ze biegi nie wchodzą to wina lewarka/linek/cięgien, bo piszesz, że;

 

jak chcialem wepchnac auto na plac (lewarek byl w pozycji luz) to auto dalej bylo na biegu, dopiero wcisniecie pedalu umozliwilo wepchniecie auta na plac

 

Od tego zacząłbym w pierwszej kolejnosci.

 

Hałasować może wszystko zarówno skrzynia jak i sprzegło

 

[Gość jony b]

To sprawdzilem na samym poczatku czy ciegna przy skrzyni czasami nie puscily i tam wybilem na luz no ale to niestety nie bylo to..

 

[ Dodano: 2013-10-24, 21:00 ]

do zamkniecia juz sobie poradziłem