HONDA CRV - przegrzewanie silnika

[Gość HondaB20Z1]

Witam ! Jakis czas temu kupiłem Honde CRV 2.0 147KM Vtec DOHC o symbolu silnika B20Z1. Jezdzilem nia przez okolo miesiac bez instalacji gazowej samochod zachowywal sie poprawnie. Po zamontowaniu instalacji jakis tydzien po zauwazylem ze podczas powolnej jazdy na skreconym ogrzewaniu na zimne ( bez koniecznosci wlaczania nawiewu) silnik zaczyna łapac bardzo wysoka temperature podczas wlaczonego ogrzewania ( rowniez bez koniecznosci wlaczana nawiewu) silnik łapie 90stopni i tak je utrzymuje wystarczy na kilka minut przelaczyc na zimne i zaczyna sie "akcja". Zauwazyłem ze gdy silnik mocno sie zaczyna grzac wystarczy wcisnac sprzeglo kilka razy mocniej go przegazowac i temperatura na kilka minut wraca do normy jak rowniez wlaczenie ogrzewania z zimnego na cieple praktycznie odrazu powoduje spadek temperatury.

W samochodze wymieniłem juz 3 termostaty , płukałem cały układ , sprawdzana była kilkanascie razy uszczelka pod głowica ,zmieniany był korek chłodnicy samochod jest poprawnie odpowietrzony znajomy mechanik obstawil pompe wody jak sie wczesniej okazało ksiazka serwisowa nie kłamała (auto ma 126tys) rozrzad kompletny był robiony orzy przebiegu 124tys ale gdy juz miałem wszystko wyciagniete postanowilem zmienic kompletny rozrzad problem nie ustapił. Kolega doszedł do wniosku ze auto zaczyna wariowac dopiero wtedy gdy zawor nagrzewnicy jest zamkniety w momencie jego otwarcia wszystko chodzi jak w zegarku. Zatem sciagnał taka likne z cięgiełka zaworu nagrzewnicy i samochod jezdzi w tej chwili poprawnie.(mechanik twierdzi tez ze gazownik zle podlaczyl przewody chlodzace i przepial je na odwrot) Mam ogrzewanie oraz leci tez zimne powietrze w momencie krecenia pokretlem zimno cieplo ta linka ktora byla podpieta do zawodru nagrzewnicy rusza sie.... Moje pytanie co to moze byc? Nie mam juz sił a wiem ze jezeli auto mialo zalozona linka na zawor nagrzewnicy tak powinno byc bo to dalej nie wyeliminowalo powstałej usterki. Zaraz postaram sie dodac zdjecia motoru gdzie bedziecie mogli zobaczyc w ktorym miejscu jest zalozony reduktor (jest wyzej jak zbiorniczek wyrownawczy) i jak podpiete sa te przewody.( przewody maja conajmniej 50-70cm. Znajomy mowil ze gazownik powinien zalozyc trojnik i wtedy nie bylo by tego problemu. Byłem u niego i on stwierdzil ze to nie wina LPG tylko dziwne ze auto chodzli poprawnie dopiero gdy zalozylem gaz zaczely sie schody... Bardzo prosze o jakies rady. Pozdrawiam

 

[ Dodano: 2013-03-30, 09:22 ]

Oto linki do zdjec :

 

http://imageshack.us/photo/my-images/837/zdjcie013pg.jpg/

 

tutaj jest reszta zdjec:

 

http://imageshack.us/g/541/zdjcie014xz.jpg/

 

Dodam ze znajomy wczoraj to ogladał i powiedział ze wedlug niego powinien byc załozony jakis trojnik bo w tej chwili jest wpiete pod jaki bypass

 

[Gość Arkom]

Hymm co do kwestii założenie parownika nad zbiorniczkiem wyrównawczym chłodziwa to jest to zły patent. Zasada jest taka że parownik powinien być niżej niż ten zbiorniczek, ponieważ w przeciwnym wypadku w momencie zapowietrzenia układu powietrze bd stało w parowniku właśnie. Co do samego problemu to faktem może być że są źle podłączone przewody od chłodziwa, ze samych zdjęci trudno mi to wywnioskować, musisz prześledzić jak idą przewody, i czy idą zgodnie z kierunkiem przepływu boryga (mam nadzieje że rozumiesz o co mi chodzi). To kilkukrotne prze gazowanie i zarazem spadek temp wygląda mi na powietrze w układzie, chociaż z drugiej strony twierdzisz że masz poprawnie odpowietrzony układ, tak samo z tym włączeniem ogrzewania skoro na zimnym się grzeje a na włączonym ogrzewaniu temp spada to też wg mnie wygląda na powietrze w układzie. A zapytam o jeszcze jedno mówiąc że auto się grzeje masz na myśli że ma 90 C czy więcej bo to ma znaczenie oczywiście. Wg mnie to albo rzeczywiście gazownik pomylił przewody od płynu chłodzącego albo masz powietrze w układzie. Tak jak mówiłem prześledź jak idą przewody, czy zgodnie z kierunkiem przepływu. Taka jest moja opinia na ten temat, jeżeli coś nie tak napisałem to niech mnie ktoś poprawi.

 

[Gość HondaB20Z1]

Honda ma temperature w poziomie jest to 90st. u mnie w momencie przegrzewania wskazowka staje niemal do pionu i w tym momencie wentylatory wogole nie wlaczaja sie dopiero w momencie gdy otworze obieg przekracajac gałke ogrzewania temp spada po chwili i gdy utrzymuje przez chwile poziom tzn 90st. wentylatory wlaczaja sie w tej chwili mam zdjeta linke z zaworu nagrzewnicy i jest wlaczonyobieg zdjecie numer 4 - i jest wszystko wporzadku.

 

[Gość Arkom]

A czy rzeczywiście jest tak że wskaźnik pokazuje prawidłowo?? Bo może masz walnięty czujnik temp który odpowiada za wskazania jakie widzisz w aucie?? Jak jest ta wysoka temp to woda się gotuje w aucie??? Podobnie może być z czujnikiem wentylatora chłodnicy.

 

[Gość HondaB20Z1]

oba czujniki sa dobre i wymienione na nowe:(

 

[Gość Arkom]

To skoro czujniki są ok to pomimo tego, że twierdzisz ze masz poprawnie odpowietrzony układ polecam jeszcze raz go odpowietrzyć. Włączyć ogrzewanie na max odpalić auto okręcić kolek w zbiorniczku wyrównawczym i czekać aż załączy i wyłączy się wentylator ( tak ze 2 razy ) bd miał pewność, że w układzie nie ma powietrza. Jeżeli to nie pomoże to możliwe że węże od boryga są źle podłączone.Tam nie ma nić innego w układzie chłodzącym parę czujników, pompa, nagrzewnica ( ogrzewanie ) ale sterowane ręcznie a nie elektronicznie, wiec wątpię żeby do samego zaworu ogrzewania był ten problem. Wg mnie albo masz powietrze w układzie albo źle podłączone przewody.

 

[Gość HondaB20Z1]

odpowietrzane było kilka razy zanim zaczalem pchac sie w nie małe koszty... Wiec jakim cudem wszystko jest w normie gdy jest zrzucona linka z zaworu nagrzewnicy i jest ona caly czas otwarta problemu nie ma?

 

[Gość Arkom]

Ale odpowietrzałeś tak jak powinno się to robić ?/

 

[Gość HondaB20Z1]

tak odpowietrzało ja 2 mechaników w tym 3 gazownik tak ze mysle ze to nie bedzie wina zapowietrzenia

 

[Gość Arkom]

Ale skoro po włączeniu ogrzewanie lub po prze gazowaniu auta wszystko jest ok to wygląda to na to, że w układzie jest powietrze i w momencie kiedy są wyższe obroty to ciecz ma wymuszony przepływ a jak nie ma wyższych obrotów o ciecz " nie ma siły" się przebić. Podobnie wygląda sprawa z włączeniem ogrzewania, jest większy przepływ i borygo odpowiednio krąży. Skoro twierdzisz że odpowietrzone jest ok to pozostają źle podłączone przewody od płynu chłodzącego, skoro wymieniłeś termostat ( i zakładam, że poprawnie go założyłeś ) czujniki temp są ok ( warto sprawdzić ich wskazania na kompie dla pewności ), zapytam jest z tego co widzę na fotkach to do tego zaworu nagrzewnicy nie idą żadne inne przewody tylko jeden którym woda do niego wpływa i drugi którym wypływa? jeżeli jest tak to mało prawdopodobne żeby ten zawór był winowajca.