wypadanie zapłonów chevrolet lacetti

[Gość lacetti4445]

Witam

 

Jestem tu nowy, dlatego proszę o wyrozumiałość jeżeli coś robię nie tak. Mam problem z Lacetti 1.4 z LPG (BRC Sequent 24). Cały czas pali mi się kontrolka check engine. Po sprawdzeniu błędu wychodzi osławione wypadanie zapłonów - czyli P0300 oraz P0420 - wydajność katalizatora poniżej progu, co jak mi się wydaje jest konsekwencją wypadania zapłonów. Usterka objawia się przede wszystkim przy rozgrzanym silniku, kiedy na biegu jałowym (niestety dojeżdzam do pracy w mieście i częste postoje na światłach to moja codzienność) silnik zaczyna drgać, a kontrolka check mrugać. Kiedy otworze pokrywę silnika widzę, że chodzi jak w starym dieslu. Skaner w tym momencie pokazuje, że silnik przechodzi z zamkniętej pętli (CL) w otwartą, ale z błędem (OL fault) i odcina krótkoterminową korekcję wtrysku. Pierwsza sonda lamba wskazuje na bogatą mieszankę i sterownik silnika chce temu zaradzić poprzez jest zubożenie - czyli odcina dopływ paliwa. Poza tym samochód ma muła podczas ruszania, jak już jest na obrotach jest znacznie lepiej. Żadnych problemów z odpalaniem, czy to na zimnym, czy na ciepłym silniku. Wymieniłem na nowe świece, kable WN i cewkę, także te elementy już wyeliminowałem. Podczas sprawdzania zaworu EGR zauważyłem, że tłoczek zaworu nie porusza się - czy to może byc przyczyną problemów. Spaliny wykazują podwyższoną ilość HC i CO. Problem występuje zarówno na benzynie i gazie. Wszystkie filtry wymienione, instalacja wyregulowana. Ostatnio pali mi więcej gazu około 11,5 l, poprzednio bylo 9,5 -10 l. Dodatkowo podczas jazdy na trasie ostatnio pojawił sie delikatny terkot silnika podczas dodawania i odpuszczania gazu (czy to popychacze zaworowe? sam juz nie wiem). Ponadto auto lubi łyknąć olej. Przy normalnej jeździe około 0,5 l/1000 km (mam mały wyciek między skrzynią, a blokiem silnika). Jednakże przy ostrzejszej jeździe z kompletem pasażerów auto potrafi wypić 0,5 l na 200 km. Myślałem o usterce pierścieni, dlatego próbowałem z naftą, ale nic nie pomogło. Swiece nie są zaolejone. Nr VIN auta "łapie się" na felerną serię z wadliwymi zaworami o której pisano w internecie. Usterka niezależna od temperatury powietrza (latem też występuje). Przebieg auta to ponad 90 tys. km. Nie wiem czy mam już się przygotowywać finansowo na remont silnika czy może ktoś z szanownych forumowiczów ma jakis inne rozwiązanie moich problemów. Z góry dziękuję za zainteresowanie.