Gość automux Opublikowano 30 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2012 Jeżeli falują nam obroty w Oplu X20XEV i mamy już dość bo wymieniliśmy go na nowy jakiś nie drogi (pomogło na chwilę) zawór EGR zaślepiliśmy, przepustnica wymieniona (wyczyszczona), przepływka sprawna i nerw jest taki ..... że oddaje nam ktoś auto, np. jak to w moim przypadku od bliskich za niewielkie pieniądze to szukamy co jest przyczyną. Zacząłem od wywalenia II generacji gazu, poszła nowa sekwencja KME, dalej faluje już mniej na gazie ale faluje. Postanowiłem więc wymontować ponownie silnik biegu jałowego . 1. demontujemy rurę dolotu powietrza, filtr powietrza i przepływomierz. Po zdemontowaniu rury dolotu i silnika krokowego tak to wygląda Silnik krokowy po odcięciu i zdjęciu tylnej zaprasowanej osłony wygląda tak, Rozwaliłem go od tylu aby zobaczyć co jest w środku zaworu silniczka. Odkręcamy dekielek (w moim przypadku plastikowy).... ..... i wyjmujemy sprężynkę i ośkę z grzybkiem. Czyścimy papierkiem ściernym grzybki z tworzywa sztucznego do stanu dobrego i montujemy w odwrotnej kolejności jak wyciągaliśmy..... ja zmontowałem i obroty dalej falowały ale tylko podczas jazdy jak wyrzuciłem z biegu na luz, było to denerwujące pomimo że jak auto stało obroty były 800/min. Postanowiłem zdjąć zakapslowaną osłonę i dokręcić dekielek plastikowy jeszcze o obrót aby zwiększyć napór sprężyny na grzybek i pomogło, obroty są jak w mor...ę strzelił podczas jazdy na luzie 1000/min a jak stanę spadają do 800/min (bez falowania) hehe może w końcu skończy się koszmar falujących obrotów .... zobaczymy jak długo to będzie działało. Zdjęcia i tekst jest mojego autorstwa. Automux   Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi