Nissan Almera 15 N nie chce odpalić

[Gość luciusz]

Nissan Almera 15 N 1,4 GX (LPg + Pb) stał na parkingu z 3 m-ce. Aukumlator zdechł podpinamy pod inny aby odpalić i:

- świecą się kontrolki normalnie

- cały czas migają światła awaryjne nie da się ich wyłączyć a kontrolka od alarmu miga

- rozrusznik kręci silnik nie chce załapać, parę razy jakby załapał na 0,5 sek. i kręci dalej

- pompa paliwa raczej chodzi, chodź paliwa w baku mało ale jednak jest

Samochód był zamykany bez włączania alarmu wiec nie wiem z czym problem. Gaz

Authronic AL-700 wiec chyba na komputer benzyny nie wpływa. Jak myślicie co to może być?

Świece padły, dopływ paliwa odcięty przez alarm, immobilizer nie halo? Muszę to auto jak najszybciej uruchomić a holowanie nie wchodzi w grę.

 

[Gość GrzECHO]

Wygląda na usterkę immo (system NATS), dosyć popularne w tym modelu

 

[Gość luciusz]

Tak też razem z mechanikiem myślimy. Problem w tym, że on nie ma interfejsu do nissana (tam idzie 14 pinów) a ja szczerze mówiąc to nie wiem gdzie szukać gniazda diagnostycznego. Jak by tego było mało nie wiem, gdzie jest kluczyk z "pilotem". Jak to można odblokować? Jutro będę miał akumulator naładowany to bym pokombinował.

Kolejna rzecz jak zczytać kody błędów. W oplu to hamulec+gaz+przekręcony kluczyk i liczyć miganie kontrolki. W nissanie nie mam pojęcia. Co w ogóle ten NATS odcina - pompę paliwa, zapłon czy coś innego. Można by na gazie ewantualnie próbować odpalic jeżlli pompa nie podaje paliwa. Czy jest możliwe jakieś chałupnicze odblokowanie tego dziadostwa? I czy można wyłączyć immobilizer tak aby na przyszłość nic już nie pie.........?

 

[ Dodano: 2012-09-26, 20:07 ]

Wiem już gdzie mam kluczyk z pilotem. Dzieli mnie od niego jakieś 300 km.....

Pytanie. Ten NATS to chyba odcina dopływ benzyny. Może by spróbować odpaliś silnik w trybie awaryjnym na LPG?

 

[ Dodano: 2012-09-27, 17:49 ]

A dziś mi powiedziano, ze brak napięcia uruchomił alarm. Brak dźwięku bo został wyłączony wcześniej, natomiast kierunkowskazy migają ciągle jak jest napięcie. Podobno trzeba normalnie alarm rozbroić pilotem i wtedy odpali. Co wy na to?