Gość Bartas Opublikowano 22 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2010 Więc tak, moje tarcze pewnie wiecie jak wyglądały, a jak nie to przypomnę: I zaczęło się. Wziąłem sobie pleksi (w moim przypadku czysta, przeźroczysta płyta CD): Przyszła kolej na obróbkę tej pleksi. Musiałem ją przyłożyć do starej tarczy i odrysowałem dany kształt. Po wycięciu kształtu tarczy powycinałem otwory na przebieg dzienny i ten ogólny. Gdy już mamy ten kształt i wszystko gotowe, drukujemy na papierze Foto (ja na 240) naszą białą tarcze. Po dokładnym wycięciu i dopasowaniu odpowiednie tarcze przykleiłem za pomocą pasków z taśmy samoprzylepnej dwustronnej. Pora zabrać się za podświetlenie. Ja u siebie już miałem je na modułach z flux-ów więc pominąłem ten krok. Teraz zrobiłem podświetlenie prędkościomierza z 3 modułów po 2 flux-y. Ponieważ podejrzewam że bym sam nie powycinał cyferek i tych kratek a zauważyłem że światło jest idealnie rozproszone wrzuciłem całą tarcze sklejoną taśmą dwustronną do obudowy. Wszystko ze sobą połączyłem i zaczęło to świecić tak: Troszkę daje po oczach ale to wina aparatu a raczej komórki. Acha tamto czarne na prędkościomierzu to mechanizm przebiegu który nie doświetla tej części. Zostanie to przerobione w taki sposób że będzie świecił brzeg tarczy, a środek będzie ciemniejszy. Coś takiego. Kolor na jaki teraz świeci tarcza jest coś takiego ala indiglo. A teraz koszta: Koszt wykonania podświetlenia: ok. 10 zł Tarcze – 3 zł (wydrukowanie na papierze foto + papier) A tu fotki jak to wygląda w lepszej rozdzielczości. Mam nadzieje że komuś się przyda, acha to ciemniejsze zostaje bo mi nie przeszkadza a i tak nic lepszego nie wykminie. Autor: fifek Źródło: http://forum.opel24.com   Odnośnik do komentarza https://forum.samnaprawiam.com/topic/401-tuning-pod%C5%9Bwietlenie-zegar%C3%B3w-opel-kadett/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi