Regeneracja reduktora Landi LE98

[Gość grigorji]

Witam.Pokusiłem się zregenerować parownik ,reduktor Landi LE98.Zakupiłem zestaw naprawczy,wymieniłem tak jak wszystko było po staremu, żadnej filozofi tam nie było,gumki na kowadełkach,membrany uszczelki itp.Samochód przełącza się na gaz ale nie trzyma wolnych obrotów .Na wysokich chodzi ale gdy puszczę pedał gazu od razu gaśnie.Regulacja śrubą nic nie daje tak jak by dostawał za dużo gazu.Przed pierwszą próbą odpalenia pokusiłem się rozkręcić silniczek krokowy w celu oczyszczenia.Może go uszkodziłem nie wiem co jest teraz grane, proszę o porady.

 

[Gość automux]

Landi są wredne do regeneracji, miałem tak dwa razy że po regeneracji wywaliłem je i kupiłem drugie. A przed regeneracją były wolne obroty? Jeżeli tak zestaw naprawczy jest kiepskiej jakości lub jak czyściłeś iglicę wkręciłeś ją nie tyle co trzeba

 

[Gość grigorji]

Przed regeneracją wolne obroty były.Iglicy właściwie wcale nie ruszałem ,wymieniłem tylko membrany i gumki na kowadełkach.Zdecydowałem się na regeneracje bo jeśli za szybko przełączył mi się na gaz do puki się nie rozgrzał to silnik gasł.Szczególnie było to uciążliwe podczas hamowania przed skrzyżowaniem.Dzisiaj przyszedł mi nowy krokowiec zobaczymy czy to coś pomoże.Jeśli nie to czy mogę ten parownik zastąpić jakimś innym do instalacji II generacji np.TOMASETTO

 

[Gość automux]

Jeśli nie to czy mogę ten parownik zastąpić jakimś innym do instalacji II generacji np.TOMASETTO

Można aby tylko ci przewody wodne pasowały lub poprzerabiasz je.

 

[Gość grigorji]

Miałem zamontowany reduktor landi les 98 w. taki jak ten:

http://autogaz-market.pl/ii-generacji-tzw-elektronik/171-reduktor-landi-le98.html

Zakupiłem reduktor :http://allegro.pl/reduktor-parownik-lovtec-typ-lovato-rge90-rge92-el-i2434045359.html?source=oo

Nie wiem czy prawidłowo go zamontowałem. Elektro magnes i te dwa króćce do podpięcia węży wodnych są prostopadle na górze .Patrząc stojąc przed samochodem między lampami ,reduktor jest do mnie bokiem gdzie z przodu jest mała śrubka miedziana do regulacji a z boku z prawej strony ta większa plastykowa do regulacji czułości membrany .Bardzo długa się rozgrzewał.Zauważyłem oby dwa węże były gorące a reduktor był dalej zimny.Poluzowałem ten wąż bliżej kabiny wyleciało trochę płynu i chyba się odpowietrzył bo zrobił się gorący.Czy to ma znaczenie który wąż do którego?Zamontowałem podobnie jak przy starym landi.

 

[Gość automux]

Jeżeli odpowietrzyłeś i jest gorący to ok , ale jak stoisz przodem do silnika parownik ma być regulacją na boki czyli do kół nie do zderzaka gdyż w twoim przypadku podczas przyspieszania lub hamowania membrana będzie siłą bezwładności dawkowała gaz , ma być w komorze silnika wzdłuż.

Jak na rysunku nr3. http://www.okgaz.pl/technologia/3438-sekwencyjny-wtrysk-gazu-budowa-i-dziaanie.html reduktor to 1.

 

[Gość grigorji]

Właśnie w taki sposób mam zamontowany.Tylko czy to ma znaczenie który wąż wodny do którego na parowniku podłączyć?Wydaje mi się że powinien być nieco obrócony aby śruba spustowa syfu była na dole ,teraz mam ją po środku za parownikiem.Przylega do karoseri komory silnika.W tym miejscu gdzie ta dwójka na twoim rysunku http://www.okgaz.pl/technologia/3438-sekwencyjny-wtrysk-gazu-budowa-i-dziaanie.html

 

[Gość automux]

W tym miejscu gdzie ta dwójka na twoim rysunku

Ja pisałem o rysunku3 nie o zdjęciu a 2 na nim to sterownik. A spust syfu z parownika ma być u dołu.

 

[Gość grigorji]

W takim razie muszę przekręcić ale z rurką gazową tą miedzianą będę miał problem.A może wystarczy raz na rok obrócić w celu oczyszczenia?.

 

[Gość automux]

Najlepiej zamontuj go jak należy i wtedy przewody wodne będą też działały poprawnie bo teraz pewnie idą do góry. miedziak powinien mieć taką spiralę nawiniętą i może go delikatnie uformuj, baryłki zaciskowe można kupić w razie bidy. A jak cos miedziaki teraz tekalanem zastępują.