Gość ursus Opublikowano 22 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2012 Witam. Mam problem z moim Tico z instalacją LPG I gen. To co opiszę występuję tylko na gazie, na benzynie jedynym problemem jest lekkie zalewanie gaźnika, ale da się z tym normalnie jeździć. Gdy tylko zrobi się gorąco, jak np dzisiaj czyli temp. około 27 stopni i wyżej zaczyna w czasie jazdy szarpać i dusić się, czasem go w ogóle ciężko wkręcić na obroty. Dzieje się tak tylko jak np hamuję biegiem lub przejadę na luzie kawałek. Wygląda to tak, jakby wtedy dostawał dużo gazu, bo jak wyłączę LPG to normalnie od razu przestaje jechać, a tu jeszcze trochę ciągnie. Jak już go rozpędzę to jedzie normalnie aż znów do postoju lub hamowania biegiem. Gdy jest choćby lekko chłodniej jest ok. Nie ma tu chyba znaczenia temp. silnika ale powietrza na zewnątrz, bo jak było nieco chłodniej to specjalnie go rozgrzewałem aż do włączania wentylatora i tak jeździłem po mieście i było ok. Świece, przewody i wszystkie filtry wymienione ok 10 tys km temu. Zapłon i zawory ustawiane ok 1 tys km temu. Samochód nie miał porządnej regulacji na LPG, bo jak pojechałem do serwisu to tak mi go ustawili, że gasł jak tylko się rozgrzał, poprawka nic nie dała więc zaczęli ściemniać, że trzeba wyczyścić gaźnik i przedłużyć regulację obrotów, bo w ogóle nie ma do tego dostępu. Gaźnik wyczyściłem sobie sam, choć właściwie nie było co tam czyścić. Potem pojechałem do innego serwisu to mi powiedzieli, że bez dobrego ustawienia gaźnika na benzynie nawet nie warto ustawiać na gazie, jak pojechałem do niby specjalisty od gaźników to wyśmiał on tą teorię twierdząc, że to bzdura ale nie miał czasu aby zająć się moim autem. Ustawiłem więc instalację sam na oko. Obecnie trzyma mi dość wysokie obroty na ssaniu i trochę podwyższone w czasie jazy a poza tym spalanie mi wychodzi 6,2l/100l w trybie mieszanym ze wskazaniem na więcej w trasie więc chyba nie jest źle. Co robić? Nie chcę oddawać do serwisu zanim sam nie posprawdzam tego co w mojej mocy, bo tam albo mi coś zaś spieprzą albo zaczną wymieniać na pałę.   Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość automux Opublikowano 22 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2012 zobacz czy nie zaciął się termostat powietrza i nie ciągnie powietrza gorącego z kolektora wydechu   Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość maniek02 Opublikowano 23 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2012 zobacz czy nie zaciął się termostat powietrza i nie ciągnie powietrza gorącego z kolektora wydechu W TICO masz taki dynks do przełączenia zimne/ciepłe powietrze (masz zaznaczone na foto) sprawdź to   Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ursus Opublikowano 24 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2012 W TICO masz taki dynks do przełączenia zimne/ciepłe powietrze Zgadza się i sprawdziłem to, jest przełączony na "summer". Przełącznik ten też działa poprawnie, w tym położeniu dostęp powietrza z kolektora jest zaślepiony. [ Dodano: 2012-07-02, 16:38 ] Problem rozwiązany w końcu wymęczyłem temat. Rozwiązania szukałem na kilku forach bezskutecznie, a ponieważ problem był już nie do zniesienia i jazda w taką pogodę jaką mamy teraz była mordęgą przejechałem się po gaziarzach i opowiedziałem im o problemie - jeden powiedział, że trzeba zostawić auto na kilka dni a dwóch innych zdecydowanie wskazało na konieczność wymiany parownika. Prawie na to poszedłem, gdyby nie fakt, że odkąd problem bardzo się nasilił zaczęło mi powolutku ubywać benzyny, na której teraz w ogóle nie jeżdżę. Próbowałem już odciąć dopływ paliwa i nie się nie zmieniło, dziwiło mnie tylko że paliwo z węża dopływowego którego końcówka jest dużo wyżej niż zbiornik przy byle ruchu autem wypływało z przewodów. Do tego gdy wszystko było podłączone po odkręceniu korka paliwa mocno uchodziło ciśnienie ze zbiornika. W końcu podjąłem jeszcze jedną próbę i odciąłem i dopływ i odpływ i jak ręką odjął Nie wiem czy to możliwe, ale moja teoria jest taka, że pod wpływem temperatury ciśnienie powstające w zbiorniku cofa paliwo do gaźnika przed odpływ. Na razie zdjąłem uszczelkę z korka paliwa i od paru dni jeżdżę bezproblemowo, nawet w największy upał, co wcześniej było nie do pomyślenia. A przy okazji, czy ktoś wie, czy w Tico powinno być jakieś odpowietrzanie zbiornika paliwa?   Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się