żywica na lakierze

[Gość mar-gor80]

Witam, fakt że sporo moje auto stało na działce(jesienią)spowodowało, że z jakiegoś drzewa, nie wiem , lisciaste czy iglaste, choroba wie , nakapała mi na dach , szybę i drzwi żywica, na poczatku myślałem ze to ptaszysko ale kiedy próbowałem paznokciem kawałek usunac okazało sie że to żywica. Widziałem że są różne srodki, na wszyskie problemy, smołe, złego sąsiada i szczekającego psa, ale może ktoś miał podobny problem i wie jak to cholerstwo usunąć skutecznie i bezinwazyjnie dla powłoki. Czekać na wyższe temperatury, atakować teraz? Z góry wielkie dzięki za pomoc.

 

[Gość szneru]

Może glinka by tu cos pomogła usuwa smołę i przyklejony piasek z lakieru to i moze to by usunęła

 

[Gość Kamil55]

Najlepiej poczekaj aż zrobi się ciepło i blacha samochodu będzie dobrze nagrzana i wtedy ciepła woda powinna pomóc.

Moje auto też było całe zrąbane gdy stało chyba pod jakąś lipą.

Ja poradziłem sobie z tym ciepłą wodą później pasta lekko ścierna a na koniec wosk i nie ma śladu żywicy.

 

[Gość mar-gor80]

takie kapiące badziewie ktore na czas siewu , rozpylania, kwitnięcia czy co tam oblepia chodniki w alejkach istotnie idzie usunąć z lakieru wodą, lekkim detergentem i wielkim samozaparciem ale z zywicą gorsza sprawa i tu woda raczej nie pomoże niestety

 

[Gość szneru]

Jak chcesz to teraz usunąć to spróbuj glinką (chyba wiesz jak glinkować?). Jeśli nie to zaczekaj aż będzie ciepło i może sposób kolegi Kamil55 pomoże

 

[Gość Kamil55]

Jeśli nie woda to próbuj benzyną ekstrakcyjną, ale najpierw zrób próbkę w jakimś mało widocznym miejscu.

A jeśli nie to polerka.

 

Chociaż też spróbował bym glinką jak radzi kolega szneru.

 

[Gość szneru]

Glinka usuwa różnego rodzaju zabrudzenia na lakierze takie jak smoła, piasek więc z tym nie powinno byc problemu. Używam glinki i zawsze wszystko usuwa

 

[Gość Yoda]

Najprostszym i najtańszym a zarazem skutecznym sposobem jest użycie zwykłego

masła z mleka i szmatki do wycierania,efekt gwarantowany.