Gość fifek Opublikowano 9 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 9 Września 2010 No więc jak nam auto nie chce odpalić albo w ogóle nie kręci to mamy do naprawy rozrusznik. Zamiast naprawiać możemy go w miare szybko wymienić. Operacja na silniku 2.0 NE z Kadeta i Vectry. To samo jest w Calibrze i Astrze z tym motorem. Podnosimy maskę i odłączamy klemę z akumulatora. Kluczem o rozmiarze 13 odkręcamy nakrętkę od rozrusznika i zdejmujemy gruby przewód zasilający. Wypinamy wsówkę lub odkręcamy kluczem 10 nakretkę z masą . W rękę chwytamy klucz nasadkowy 17 (19 zaleznie jaka śruba w Kadecie miałem 17 a w Vectrze 19) i wykręcamy śrubę widoczną na zdjęciu. Nie będzie większych problemów gdyż każdy klucz wejdzie i jest sporo miejsca. Następnie kładziemy się na silniku i od spodu odkręcamy śrobę na klucz 17. Ja wykorzystałem nasadkę i krotką przedłużkę z grzechotką (dla mnie najlepiej tak było). (nie pomylcie się ze śrubą od skrzyni która jest wyżej. Na koniec zostaje nam do odkręcenia śroba na klucz 13 z tyłu rozrusznika, musimy ją palcami wyczuć bo nie widać jej.. Po odkręceniu tych śrubek mamy na wierzchu rozrusznik. Montaż w kolejności odwrotnej. Proponuje przed złożeniem wszystkiego każdą ze śróbek przesmarować np. miedzią w spreju, kiedyś się nam to odwdzięczy.   Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi