Opel Corsa B 1.4 16V

[olek]

Siemka Pacjent corsa B 97 rocznik

 W drodze do pracy zauważyłem że temperatura skoczyła do 100° zatrzymałem się i kolega wziął mnie na linkę. Zabrałem go do mechanika powiedział że padł trójnik od węża chłodzenia zmienił mi go nic nie cieknie lecz musiał wykręcić kolektory wylotowy żeby się zmieścić ponieważ opaski były zakute. Po wymianie wyjechał o własnych siłach przyjeżdżam rano i odpalił od strzała popyrkal z dwie minuty i zgasł od tamtego momentu nie chce odpalić zalałem do baku około 10 litrów ponieważ w baku miałem około 5 litrów. Lecz kiedyś miałem sytuacje że miałem rezerwę i mi zgasł też nie chciał zapalić lecz kolega wziął mnie pociągnął i odpalił od tamtego czasu jeździłem tak ponad 4 miesiące. Pod maską "pstryka" iskra jest... Gdzie szukać przyczyny?