Nissan Almera Tino 2.2 Di nie odpala po naprawie sterownika

[Gość Camillo]

Pacjent jak w temacie 2.2 Di na kultowej pompie VP44 Kupiłem go z usterką sterownika.. mianowicie odpalał i jeździł normalnie ale po przejechaniu ok 30 km jak się zagrzał to zaczynał szarpać i gasł a po ostygnięciu normalnie odpalał i normalnie jeździł. Wyciągnąłem sterownik... wysłałem do naprawy ( wymiana słynnego tranzystora ) założyłem go z powrotem, poskładałem wszystko ale niestety autko nie chce współpracować. Pompa podaje paliwo na wtryski ale nie wiem czy pod odpowiednim ciśnieniem. Obstawiam że gdzieś jest zapowietrzony układ albo że sterownik nadal jest zepsuty. Trochę boję się długo nim kręcić i odpalać na plaka żeby nie wykończyć pompy. Nie mam doświadczenia w naprawie diesli bo do tej pory działałem tylko z benzyniakami ale kiedyś trzeba się nauczyć Podpowiecie coś koledzy co mu może dolegać?