[Astra F] Nie pokazuje temperatury

[Gość kulasekp]

Hej,

wczoraj zauważyłem, że wskazówka temperatury nie podnosi się (nawet o milimetr).

Autko normalnie grzeje - tutaj nie zauważyłem żadnej różnicy.

 

Wczoraj przeszperałem fora i dzisiaj po krótkiej (5 min, ~2km) jeździe spr kilka rzeczy:

* po jakichś 2-3 minutach od odpalenia zaczęło lecieć ciepłe powietrze,

* po 5 min sprawdziłem przewody - wszystko dookoła chłodnicy zimne/chłodne,

* chłodnica tak samo,

* węże były ciepłe przy samym silniku, ale podejrzewam, że nagrzały sie ze względu na jego bliskość,

* wężyk prowadzący do zbiorniczka ciepły,

* pod korkiem oleju minimalna ilość jakiejś białej mazi.

 

Dedukuje, że czujnik padł, czy może za krótki test?

 

Wydaje mi się, że jeszcze jakiś tydzień temu było ok.

 

W międzyczasie było kilka napraw:

* zamontowana automatyczna antena w miejsce starej manualnej - żadnych zmian w instalacji, kostka była i czekała (fabrycznie? ),

* brak masy w oświetleniu bagażnika (HB) - jako, że wiązka ginęła gdzieś w podsufitce to przewód został ciachnięty w przelotce i stamtąd pociągnięty nowy do lampki.

 

Czy ucięty przewód może mieć cokolwiek do czynienia ze wskaźnikiem temperatury?

 

Dodam jeszcze, że zwykle wskaźnik zatrzymywał się w połowie drogi do 90 (skala 110), ale z tego co wyczytałem to ten typ tak ma.

 

Prośba o pomoc - no niech doturla się przynajmniej do tych 200 tys (zostało 3,5 tys ).

 

[Gość Malutki]

Może odczepił się przewód od czujnika? Pojedynczy kabelek z wsuwką, a czujnik wkręcony w kolektor dolotowy w okolicy alternatora. Nie jestem pewien, ale zdaje się, że jeśli przy włączonym zapłonie dotkniesz wsuwką do masy (np. do silnika) to wskaźnik temperatury powinien powędrować na max. To znaczy, że zegary ok, a czujnik uwalony.

 

[Gość kulasekp]

Na to też patrzyłem - siedzi na miejscu.

 

Jutro jeszcze sprawdzę ten patent z "masowaniem" wsuwki, dzięki.

 

[ Dodano: 2013-01-06, 12:52 ]

Ciekawa sprawa:

po moim ostatnim poście auto stało nieruszane przez 2 dni. Wczoraj wsiadłem i... wskazówka temperatury zaczęła się podności jak gdyby nigdy nic... W pewnym momencie znowu opadła, ale po chwili znowu się podniosła. No i teraz jest już ok, heh... Na koniec zrobiłem jeszcze test z "masowaniem" wsuwki -> wskazówka idzie do góry.

Wygląda na to, że gdzieś na przewodze musi się robić przerwa - póki działa ciężko stwierdzić gdzie. Temat raczej do zamknięcia. Thx.