Gość Bartas Opublikowano 22 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2010 Co nam będzie potrzebne: -nowe klocki -młotek - dobrze mieć gumową pałkę, -podnośnik do samochodu -klucz do kół -trochę benzynki do czyszczenia - dobry mocny klucz 13 do odkręcania śruby -mała szczotka druciana bądź twardy pędzel -płaski śrubokręt -rękawiczki A więc zaczynamy, pierwsze co należy zrobić to podnieść samochód i odkręcić koło, warto popodkładać cegłowki pod koła by nam samochód nie odjechał, nie podnosimy samochodu z zaciągniętym hamulcem ręcznym. Gdy już odkręcimy koło naszym oczom ukaże się taki ów widok: Co teraz, ano teraz zabieramy się za wymianę klocków, jak to zrobić... po kolei -odkręcamy śrubkę znajdującą się po wewnętrznej stronie zacisku hamulcowego, śrubka znajduje się u góry (widać zaznaczenie czerwoną strzałką, klucz 13): tutaj fotka przedstawia miejsce gdzie ów śrubka się znajdowała(została już odkręcona żeby nie było hehe): następnie należy "odciągnąć" zacisk od tarczy hamulcowej jak to zrobić pokazane jest na zdjęciu, trzeba użyć troszkę siły ale bez przesady, zacisk winien z lekkim oporem wysunąć się ze swojego miejsca (można sobie pomóc gumową pałką): trzeba uważać by nie szarpnąć zbyt mocno bo można sobie uszkodzić przewód hamulcowy: gdy już się z tym uporamy wyciągamy stare "błeee" nie hamujące klocki. należy je odciągnąć od tarczy, zewnętrzny do siebie wewnętrzny od siebie, jak widać na załączonym obrazku (pomagamy sobie za pomocą płaskiego śrubokręta podważając klocek). dobrze jest też wyciągnąć blaszki prowadzące w których pracują klocki hamulcowe i przeczyścić je w benzynie za pomocą szczotki, na blaszkach zbiera się pył z klocków, warto to zrobić przed założeniem nowych, blaszki wyciągamy podważając je śrubokrętem przy zatrzasku, wkładamy tak samo zwracając uwagę na to by zatrzask zaskoczył: zakładamy nowe klocki odwrotnie do czynności jakie wykonywaliśmy przy ściąganiu starych zużytych, przy zamykaniu zacisku hamulcowego trzeba użyć trochę siły by wcisnąć tłoczek hamulcowy(niebieska strzałka), najlepiej zrobić to np. drewnianym trzonkiem młotka, trzeba sobie przytrzymać cały zacisk by nie wyskoczył nam z prowadnic, dobrze jest zaczepić jego przeciwległą krawędź o założony klocek hamulcowy... gdy już się z tym uporamy zacisk powinien bez oporu wejść na swoje miejsce: następnie po złożeniu wszystkiego wkręcamy nową śrubkę na swoje miejsce (nowe śrubki powinny być dołączone do zestawu nowo zakupionych klocków, dlaczego nowa ? ano dlatego, że pokryta ona jest specjalną farbą zapobiegającą przypadkowemu wykręceniu się, no i stara zawsze może nam się obrobić ) mocno dokręcamy śrubę: po skręceniu wszystkiego posprawdzać czy wszystko jest ok i nic nie haczy... porównanie nowych i starych klocków: te same czynności wykonujemy na drugim kole. po skręceniu wszystkiego wsiadamy do samochodu, zapalamy i przed jazdą próbną kilka razy pompujemy hamulcem by przystosować wcześniej wciśnięte tłoczki do pracy z nowymi klockami, jest to ważne by nie jechać od razu na sprawdzanie bo może być zonk i nie wyhamujemy, warto podpompować. -Ważne jest też by przy tym wszystkim nie upaprać tarcz i nowych klocków jakimś olejem czy smarem bo może być nie wesoło. Przez pierwsze 30-40 km unikamy gwaltownego hamowania, bo klocki moga sie zeszklic i beda do wyrzucenia - rada kolegi @Easy Autor: slavOK, Żródło: http://megane.com.pl   Odnośnik do komentarza https://forum.samnaprawiam.com/topic/376-podwozie-wymiana-klock%C3%B3w-hamulcowych-w-megane-ii/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi