Skocz do zawartości

Zaprawki na karoserii


Rekomendowane odpowiedzi

Gość szymon 1587cm3

Witam, jak to w wiekowym oplu wylazło troche. Wyczyszczone, zapodkladowane, wyszpachlowane, i mazgniete zwyklym podkladem pod lakier - w weekend przymierzam sie do malowania.

 

Teraz pytanie, najlepiej do osob zajmujacych sie lakierowaniem. Malowane calych elementow nie wchodzi raczej w gre bo musialbym 3/4 samochodu pomalowac :D

Kompresor mam, pistolety tez, doswiadczenie w malowaniu jest ale jak dotad malowalem tylko cale elementy.

 

Moje pytanie brzmi czy do malowania zmatowic lakier dookola miejsca gdzie bede malowal na nowo czy zostawic to w spokoju i psiknac na to. Kiedys malowalem na niezmatowionej powierzchni i pozniej nie bylo mozna tego dopolerowac - bylo widac przejscie lakieru.

Do podmalowania mam 5 miejsc wielkosci od 3x3cm do 10x10cm

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.samnaprawiam.com/topic/3609-zaprawki-na-karoserii/
Udostępnij na innych stronach

Gość 993cm3
Moje pytanie brzmi czy do malowania zmatowic lakier dookola miejsca gdzie bede malowal na nowo czy zostawic to w spokoju i psiknac na to. Kiedys malowalem na niezmatowionej powierzchni i pozniej nie bylo mozna tego dopolerowac - bylo widac przejscie lakieru.

 

Siema

1.Niewyszlifowana powierzchnia nie miała wpływu na to, że było widać przejście i nie dało się spolerować. Nakładasz nową warstwę lakieru i zawsze będzie widać przejście... Tzn nie zawsze, ale musisz lakierować pewną techniką i użyć pewnych środków.

2. Przeszlifować musisz, bo musisz nadać przyczepność pod następną powłokę... inaczej będzie ci lakier odpadał i szkoda twojej roboty. Tak więc nie szlifując wtedy popełniłeś błąd.

3. Napisz lub wklej zdjęcia gdzie masz te potencjalne miejsca do lakierowania, oraz jaki to lakier, bo to robi ci małą różnicę w stopniu utrudnienia.

4. Jeśli nie chcesz lakierować całych elementów ( i tu masz rację, bo raczej 3/4 byłoby konieczne ze względu na różnicę odcienia lakieru, a fajnie ją będzie widać jak polakierujesz całe elementy... chyba, że masz dobrego kolorystę, trochę szczęścia i wstrzelisz się z ułożeniem ziarna o ile twój lakier jest z efektem- metalik lub perła).

5. Żeby to zrobić jak należy to musisz zrobić te zaprawki cieniując. Trochę do tego trzeba wprawy. Jak to robisz? Przygotowujesz powierzchnię szlifując papierkiem p1200-1500 na morko... standardowo do lakierowania wystarczy p1000, ale potrzeba mniejszej gradacji w miejscu cieniowanym czyli w miejscu gdzie tego lakieru będzie cieńsza warstwa. Nie o tyle jest to wymóg ze strony przyczepności, a jak się domyślasz im mniejsza gradacja tym jest gorsza przyczepność co chodzi o efekt siadania bazy... przy cienkiej warstwie bazy istnieje możliwość, że będzie widać rysy ze szlifowania nawet tego p1000... bo generalnie w jednym granicznym punkcie to nawet nie będzie jednej warstwy tylko taka wypyłka, a w miejscu gdzie będzie podkład będzie ich trzy lub więcej, więc w tym miejscu baza spokojnie wypełni "rysę" i następne warstwy wyleją się na gładko.

6. Polecam ci lakierować całe elementy lakierem bezbarwnym... tam gdzie zapodkładowałeś wycieniować bazę, a całe elementy polakierować bezbarwnym ( czyli cały element sobie możesz przeszlifować p1200). Wynikiem takiego rozwiązania to to, że nie widać różnicy w odcieniu np. nowo lakierowanego całego błotnika tylnego, a drzwi ze starym lakierem).

7. Jest jeszcze taka sama opcja z bezbarwnym- jego też możesz cieniować nie lakierując całego błotnika, ale z tym dla ciebie też może być dodatkowy kłopot, bo potrzeba rozcieńczalnika do cieniowania, żeby "zlać" połączenie nowego lakieru bezbarwnego ze starym.... Tylko domyślam się, że efekt twojego lakierowania nie będzie 100% zadowalający i będziesz potem chciał powłokę szlifować i polerować (np. wyjdzie ci na duża struktura lakieru, a będziesz chciał mieć gładziutko). W takim wypadku zedrzesz papierem to miejsce gdzie był nałożony rozcieńczalnik do cieniowania i utworzoną w tym miejscu powłokę z gładkim przejściem, a tym samym będzie widać właśnie przejście nowego lakieru i już tego nie dopolerujesz.

8. POMOCE DYDAKTYCZNE:

Wpisz sobie w youtube "how to blend base coat" lub "cieniowanie bazy/ lakieru" i podpatruj.

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.samnaprawiam.com/topic/3609-zaprawki-na-karoserii/#findComment-20705
Udostępnij na innych stronach

Gość szymon 1587cm3

Dziekuje bardzo :prosze:

 

Miejsca gdzie to bede robil to tylna reperaturka z jednej strony, okolice szyby tylnej i blotnik przód. Baza zielony metalik - wiec mniej upierdliwe od perły.

 

tylko taka wypyłka

 

Własnie cos takiego sie zrobilo poprzednio jak malowalem, ni chu chu nie dalo sie tego spolerowac. Ta wypyłka poszla na stary niezmatowiony lakier

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.samnaprawiam.com/topic/3609-zaprawki-na-karoserii/#findComment-20716
Udostępnij na innych stronach

Gość 993cm3
Miejsca gdzie to bede robil to tylna reperaturka z jednej strony, okolice szyby tylnej i blotnik przód. Baza zielony metalik - wiec mniej upierdliwe od perły.

Lakieruj cały błotnik, za duży obszar szpachlowania i szlifowania... to już nie zaprawka tylko konkretna naprawa panelu.

Co do metaliku, to wcale nie taki łatwy czy łatwiejszy od perły... do dalej kolor z efektem. W zależności od ułożenia i utopienia ziarna metaliku będą powstawać inne odbierane przez oko odcienie... światło będzie się odbijać w innym kierunku niż w oryginale, słabiej / mocniej i stąd później niezgodności z odcieniem... Jak chcesz sobie zrobić test, to weź np. biały kartonik czy np. parę kawałków i polakieruj każde z nich innym ciśnieniem, z innej odległości- raz wylej, raz wypyl... i zobaczysz, że każde z kartoników będzie miało inny odcień... a o dziwo baza ta sama. Najbardziej widać to na srebrnych/złotych kolorach gdzie baza składa się z większości z pigmentu metalicznego.

Własnie cos takiego sie zrobilo poprzednio jak malowalem, ni chu chu nie dalo sie tego spolerowac. Ta wypyłka poszla na stary niezmatowiony lakier

tobie dalej chodzi o to widoczne przejście? Bo generalnie to nie wypyłka tylko jedna cieńsza warstwa. ( bazy)

Opisz jak to robiłeś, masz zdjęcie? Oglądałeś filmik? Ale mówisz o widocznym przejściu na bazie czy na bezbarwnym?

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.samnaprawiam.com/topic/3609-zaprawki-na-karoserii/#findComment-20732
Udostępnij na innych stronach

Gość szymon 1587cm3

Nie wymienialem reperatury, zrobie fotke jutro jak to wyglada.

 

Opisz jak to robiłeś

 

Dotarty podklad (i tylko podklad, nie zmatowalem calego elementu), na to baza tak zeby przykryc podklad i po chwili bezbarwny. Na czesci gdzie poszedl swieży bezbarwny na stary lakier bylo widac to zapylenie (na klarze). Jak wyschło dobrze to zmatowalem dosyc gleboko i polerka ale widoczne przejscie zostalo chociaz trzeba bylo sie dobrze przyjrzec zeby to zauwazyc.

 

Ale mówisz o widocznym przejściu na bazie czy na bezbarwnym?

 

Bezbarwny. To byl pierwszy raz kiedy malowalem tylko kawalek, a nie caly element.

 

 

 

A w chwili obecnej chodzi o ten lakier (czerwone miejsca to ubytki)

 

3a626f21997a5129m.jpg

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.samnaprawiam.com/topic/3609-zaprawki-na-karoserii/#findComment-20735
Udostępnij na innych stronach

Gość 993cm3
Bezbarwny. To byl pierwszy raz kiedy malowalem tylko kawalek, a nie caly element.

No to tak jak piszę. Zaraz po naniesieniu ostatniej krańcowej warstwy lakieru bezbarwnego nanosisz na miejsce przejścia rozcieńczalnik do cieniowania. Wtedy nie widać przejścia, chyba że konkretnie potraktujesz to miejsce papierem i polerką wtedy usuniesz to płynne przejście i znowu będzie widać.

Tu masz o co chodzi z cieniowaniem bezbarwnego. Ta sama technika przy cieniowaniu akrylu jednowarstwowego.

W tym filmiku bazę rozciągnął prawie na całym elemencie, ale miejsce do którego przychodzą drzwi nie jest jednak pokryte bazą i nie będzie widać różnicy odcienia... Można wycieniować kończąc troszkę wcześniej ale w tym przypadku podkład kończył się w połowie błotnika...

 

 

Chyba źle zrozumiałem, ale nie chcesz szpachlować przerdzewiałych ubytków/dziur?

 

Wycieniować możesz bazę, ale walnij sobie cały element bezbarwnym. Kolor taki sobie więc może da się zaryzykować na ostro całe elementy. Kup bazę, zrób natrysk próbny i zobacz czy kolorysta z się popisał z mieszaniem; ).

No tak, ale ty nie chcesz całych...

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.samnaprawiam.com/topic/3609-zaprawki-na-karoserii/#findComment-20765
Udostępnij na innych stronach

Jak ci to wyszło? Macie gdzieś linki do filmów z wykonaniem takiej naprawy od początku pracy wykonania zaprawki czy malowania. :mrgreen:

Mówisz i masz:

 

Wszystko opisane (aplikacja, czasy suszenia, gradacje papierów, użyte materiały...) i nagrane. Pełna profeska.

Odnośnik do komentarza
https://forum.samnaprawiam.com/topic/3609-zaprawki-na-karoserii/#findComment-21007
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności Warunki użytkowania