[nadwozie]Montaż czujników parkowania

[Gość fifek]

No wiec co będzie nam potrzebne:

- Zestaw czujników (w moim przypadku Phantom, gdzie znajduje się, czujniki centralka, biper, otwornica)

- wkrętarka lub wiertarka

- wkrętak krzyżakowy, bity Torx

- wiertło 8 lub 10 mm, peszel

 

 

Wiec bierzemy się do pracy.

Demontujemy zderzak.(tu vectra

Odkręcamy 2 śruby pod zderzakiem, 4 nakrętki pod klapą, 2 wkręty w nadkolach i wysuwamy zderzak.

Potem demontujemy osłonę w bagażniku.

Wracamy do zderzaka.

Bierzemy w rękę miarkę i wyznaczamy środek zderzaka. Od środka wyznaczamy na lewo i prawo: 20 cm, potem 50 czyli 20 i 30cm od punktu.

Od ziemi czujnik ma mieć koło 50 cm, u mnie koło 55.

 

 

Gdy mamy już wyznaczone miejsca montażu wiercimy otwornicą dziury na czujniki.

 

Wkładamy czujniki w miejsca dziur przy okazji możemy je delikatnie poprzyklejać superglu a ja na poxipol dodatkowo.

W komplecie są specjalne dystanse które służą do wypionowania czujników, muszą być w pionie gdyż mogą okłamywać odległością.

 

Kiedy już to zrobimy, bierzemy wiertło 8 lub 10 mm i wiercimy dziurę pod przeciagniecie kabli ze zderzaka do kufra.

 

Na przewody zakładamy peszel i montujemy zderzak, 60 % roboty za nami.

Jak mamy wszystko skręcone lecimy do bagażnika.

Montujemy centralkę w której montujemy czujniki wg. Instrukcji.

Potem zasilanie.

W moim przypadku kabel w wiązce świateł (koloru biało-czarny), wczepiamy się w niego za pomocą lutowania (polecam bo spinka w zestawie jest marnej jakości).

Ciągniemy w dogodne miejsce bipera i cieszymy się czujnikami.