Gość m0rfeusz Opublikowano 8 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2010 Witam Mój problem to spadek mocy i problem z właściwą diagnozą, która pozwoli mi uniknąć wymiany połowy niepotrzebnych części. Błędy jakie występują u mnie odczytaniu błędów komputerem Tech 2 i własnym op-com'em to: P0243-02 Zawór ograniczający ciśnienie doładowania - niskie napięcie - obecny P0400-04 Otwarty obwód recyrkulacji gazu wydechowego - obecny P1125-08 Usterka w obwodzie zwrotnym siłownika przepustnicy - obecny P0638-02 Elektroniczne Sterowanie przepustnicy - niskie napięcie - nie występuje P1109-08 Niskie zasilanie nastawnika komory wirowej, zakres/działanie - nie występuje P1109-02 Za niskie napięcie obwodu zwrotnego nastawnika komory wirowej - obecny P1110-04 Przerwany obwód nastawnika komory wirowej Byłem u mechanika, który najpierw wizualnie sprawdził listwę sterującą klapami wirowymi w kolektorze - listwa sterująca ok. Następnie podłączył opel tech'a 2, zczytał w/w błędy i postawił pierwszą diagnozę - do wymiany kolektor, Nastawnik klap wirowych oraz Zawór EGR koszt jak dla mnie kosmiczny. Po wstępnej diagnozie przeszedł do dokładniejszej analizy, która polegała na zadaniu pracy listwie sterującej - zero odzewu, oraz sprawdzeniu zaworu EGR - też zero odzewu. Analiza końcowa taka jak pierwsza. Nasuwa mi się więc następująca wątpliwość. Na jakiej podstawie mechanik mógł stwierdzić, że do wymiany jest kolektor, skoro listwa sterująca była na swoim miejscu, a to że się nie poruszała przy teście wykonawczym to chyba raczej wina nastawnika komory wirującej. Czy nie jest tak że zakłócenia w kolektorze mogą być przyczyną nieprawidłowego działa zaworu EGR. Nie jestem zwolennikiem dziadowania, jak trzeba coś wymienić to trzeba. Proszę o poradę w mojej sprawie ponieważ chciałbym uniknąć dużych kosztów związanych w wymianą niepotrzebnych części. [ Dodano: 2010-10-10, 08:58 ] Sporo czasu minęło odkąd umieściłem posta i żadnej odpowiedzi. Sprawę już rozwiązałem do tej pory. Piszę dla innych co mają lub będą mieli podobny problem: 1) Wymontowano i wyczyszczono kolektor ssący ( całe szczęście że listwa sterująca klapami wirowymi była ok) 2) Wymieniono zawór EGR 3) Wymieniono nastawnik klap wirowych koszt 1450zł Po tym wszystkim samochód odzyskał moc, niestety nie całkowicie. Okazało się iż cienki biały wężyk zaworu ciśnienia doładowania był dziurawy - wymieniono wężyk - koszt 150zł   Odnośnik do komentarza https://forum.samnaprawiam.com/topic/1119-opel-astra-19-cdti/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość michal_rz Opublikowano 23 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2010 ja go w sumie dopiero przeczytałem i szedł bym drogą na początek oczyszczania dolotu czyli egr i cała reszta nie koniecznie od razu wymiana ale fajnie że masz już po problemie   Odnośnik do komentarza https://forum.samnaprawiam.com/topic/1119-opel-astra-19-cdti/#findComment-6159 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się